Spotkanie z młodym winem

23 listopada Sandomierskie Stowarzyszenie Winiarzy zorganizowało Pierwsze Sandomierskie Spotkanie z Młodym Winem Regionalnym. Jego celem było zebranie opinii o smaku młodego wina z tegorocznych zbiorów oraz integracja lokalnych winiarzy i pasjonatów. Spotkanie odbyło się na Rynku Starego Miasta w stylizowanych na winiarnię piwnicach restauracji Ciżemka w Sandomierzu.
Marcin Płochocki, prezes stowarzyszenia (fot. 2) dokonał otwarcia spotkania. Wymienił winnice, z których wino było przedmiotem degustacji i oceny. Pierwsze wina pochodziły z Winnicy Płochockich, a zaprezentowali je Barbara i Marcin Płochoccy. Przybliżyli oni również winnicę, z której wina pochodzą. Drugą z prezentowanych była Winnica Nad Jarem Mateusza i Sylwii Paciurów. Kolejna natomiast, Winnica Sandomierska, prowadzona przez Marcelego Małkiewicza i Monikę Iskierkę, prezentowała osiągnięcia minionego sezonu. Wymienione winnice są pionierami we wprowadzaniu na rynek wina gronowego z rejonu Sandomierza na warunkach ustawy winiarskiej.

Wszystkie degustowane młode wina zyskały wysoką ocenę degustujących, choć różniły się wyraźnie pod względem smaku i aromatu. Warunki produkcyjne w sezonie 2013 wszyscy winiarze ocenili jako sprzyjające uzyskaniu dobrej jakości surowca. Problemem na początku sezonu, z racji obfitych opadów deszczu w maju i czerwcu, okazał się być mączniak prawdziwy winorośli. Wystąpił on w tych winnicach, w których niekonsekwentnie prowadzona była ochrona chemiczna.

 

Marcin Płochocki, prezes Sandomierskiego Stowarzyszenia Winiarzy

Wśród win dużym uznanie cieszyło się białe, półwytrawne z wyczuwalną zawartością cukru resztkowego, wyprodukowane z owoców odmiany ‘Muskat Odeski’, prezentowane przez Winnicę nad Jarem. Wino to przypadło do gustu wielu uczestnikom degustacji. Drugim winem z tej winnicy ale czerwonym i wytrawnym (również wysoko ocenianym) był ‘Zweigelt’. Doceniono również walory smakowe win wytrawnych z niewyczuwalnym cukrem resztkowym z Winnicy Płochockich, w tym czerwonego 'Marechal Foch' i białego kupażowanego z owoców odmiany ‘Sibera’ i ‘Muskaris’. Winnica Sandomierska, mająca już kilkupokoleniową tradycję zaprezentowała wytrawne białe wino z winogron odmiany ‘Solaris’ oraz o wyjątkowej ciemnej barwie, jeszcze słabo sklarowany, choć dobrze zapowiadający się kupaż ‘Regenta’, ‘Dornfelder’ i ‘Cabernet Cantor’.

 

Podczas degustacji

Po wstępnej degustacji przeprowadzono praktyczny pokaz uzyskiwania moszczu z owoców, rozpoczynając od ręcznego odszypułkowania i selekcji owoców mało przydatnych. Oddzielone owoce zostały zmiażdżone w prasie mechanicznej.

 Ręczne odszypułkowywanie owoców winorośli przed wyciskaniem soku

Aby pomóc w odróżnieniu smaków z poszczególnych odmian obficie przepijano je wodą mineralną przekąszając serem i wyrobami z produktów lokalnych, z których największą atrakcją była pieczona gęś przygotowana przez Mateusza Paciurę.

„I ja tam byłem,

Gęś jadłem i wino piłem”.
 
Tekst i zdjęcia: Janusz Suszyna

 

Related Posts

None found

Poprzedni artykułTe kraje są narażone na inwazje nowych szkodników
Następny artykułPrzepisy i system dopłat nie sprzyjają rolnictwu ekologicznemu

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.