Jeszcze dwa lata temu można było w ukraińskich mediach branżowych znaleźć radosne newsy, że produkcja borówki wysokiej w kraju przewyższa zbiory leśnych jagód. Zeszłoroczne (z początków roku) prognozy o możliwościach produkcji i eksportu borówki sami specjaliści ukraińscy często uważali za nadmiernie optymistyczne. Po sezonie okazało się, że plantatorzy zbliżyli się do poziomów, jaki przewidywano do osiągnięcia za lat pięć.
W Amsterdamie przedstawicielka Rabobanku stwierdziła, że Ukraina wychodzi na trzecie miejsce w w świecie w dynamice wzrostów eksportu owoców borówki wysokiej. Sięga on 60% rocznie. Przed nią już tylko Peru i Portugalia. W bieżącym roku – według A. Yarmaka (FAO) eksport ten może sięgnąć 5 tys. ton.
Rozwojowi eksportu ukraińskich jagód sprzyja silny i stabilny wzrost konsumpcji tych owoców w Europie, gdzie jest najwyższy na świecie i sięga 7%.
Na najbardziej chłonnym niemieckim rynku popyt również stale rośnie – już 40% niemieckich gospodarstw domowych regularnie zaopatruje się w te owoce. Z Łucka (zachodnia Ukraina) jest do Berlina bliżej (ok. 1000 km) niż z Portugalii (3 tys. km). Biorąc pod uwagę terminy dojrzewania owoców na ukraińskich plantacjach perspektywicznym rynkiem dla nich może stać się Bliski Wschód, gdzie zresztą ceny są wyższe niż w Europie.
Źródło: east-fruit.com ( Opracowanie sad24.pl )