– Jakie odmiany porzeczki czarnej w doświadczeniach IO osiągają najwyższe noty pod względem plonowania?
S.P.: W doświadczeniu wdrożeniowym(3,2 ha), odmianowo-porównawczym założonym w 2003 r. w Sadzie Doświadczalnym w Dąbrowicach koło Skierniewic, najlepiej plonowały odmiany wyhodowane w Instytucie Ogrodnictwa:‘Tisel’,‘Ruben’, ‘Tiben’,‘Gofert ’i‘ Polares’. Średni plon owocówz lat 2006-2011wynosił dla‘Tisel’(9,9 t/ha),‘Ruben’ (8,3 t/ha),‘Tiben’(7,9 t/ha) i był on wyższy od 45% do 82%, w porównaniu z plonowaniem odmian standardowych – ‘Ojebyn’ i ‘Titania’ (odpowiednio: 5,2 t/ha i 5,7 t/ha). Natomiast w drugim doświadczeniu prowadzonym w latach 2009-2011 najlepiej plonowały odmiany ‘Gofert’(11,6 t/ha) oraz ‘Polares’ (5,2 t/ha). Ostatnia z wymienionych odmian charakteryzuje się genetyczną odpornością na najgroźniejszego szkodnika – wielkopąkowca porzeczkowego.
– W jakim kierunku są prowadzone hodowlane prace badawcze nad tym gatunkiem?
W IO w Skierniewicach w hodowli twórczej nowych odmian porzeczki czarnej realizowane są trzy kierunki hodowli: hodowla odpornościowa, jakościowa i adaptacyjna. Głównym celem prac hodowlanych jest uzyskanie rodzimych odmian charakteryzujących się wysoką plennością oraz odpornością na najgroźniejsze choroby grzybowe (mączniak, antraknoza liści i rdza mutkowo-porzeczkowa), wirusa rewersji porzeczki czarnej (BRV), jak również szkodniki, w tym na wielkopąkowca porzeczkowego. Ważna jest także wysoka jakość owoców, czyli duża zawartość związków biologicznie czynnych (witaminy C i antocyjanów), które mają właściwości zdrowotne dla człowieka. Owoce nowych odmian mogą być wykorzystane w stanie świeżym(odmiany deserowe) oraz do przetwórstwa i zamrażalnictwa (odmiany przemysłowe). Ponadto powinny one być dobrze przystosowane do warunków klimatyczno-glebowych naszego kraju oraz spełniać wymagania zbioru kombajnowego owoców.
– Czy brak przydatności do kombajnowego zbioru dyskwalifikuje odmianę do towarowej produkcji, ze względu na wysokie koszty ręcznego zbioru?
Planując nasadzenie plantacji towarowej porzeczki czarnej należy brać pod uwagę przydatność odmian do zbioru owoców przez różne typy kombajnów. Aktualnie uprawiane odmiany w naszym kraju spełniają podstawowe wymogi tej technologii uprawy, czyli charakteryzują się odpowiednią siłą wzrostu i pokrojem krzewów, równomiernym dojrzewaniem owoców, brakiem ich przedwczesnego osypywania się i zróżnicowanym terminem dojrzewania owoców. Tylko zbiór kombajnowy jest ekonomicznie uzasadniony w uprawie towarowej tego gatunku. Wtedy owoce zebrane przez kombajn są wykorzystywane przez przemysł przetwórczy. Natomiast ręczny zbiór owoców stosowany jest dla deserowych odmian porzeczki czarnej (np. ‘Bona’). Jest to specjalistyczna uprawa szpalerowa na małych powierzchniach (0,25-2 ha), najczęściej z fertygacją.
Ceny deserowych owoców porzeczki czarnej na rynkach hurtowych są dużo wyższe w porównaniu z tymi do przetwórstwa, dzięki czemu pomimo droższego zbioru uprawa jest opłacalna.
– Jakie odmiany porzeczki czarnej dominują na plantacjach w Polsce?
Aktualnie w nasadzeniach na starszych plantacjach dominują odmiany serii Ben (‘Ben Lomond’, ‘Ben Nevis, ‘Ben Sarek’, ‘Ben Alder’ i ‘BenTirran’), a także: ‘Ojebyn’, ‘Titania’ i ‘Triton’. Natomiast w młodszych nasadzeniach spotyka się inne szkockie odmiany – ‘Ben Connan’, ’Ben Hope ’ i ‘Ben Gairn’, a z polskiej hodowli: ‘Tisel’, ‘Tiben’, ‘Ruben’ i ‘Ores’. Najnowsza odmiana ‘Gofert’, która została zarejestrowana w 2010 r. również cieszy się ostatnio dużym zainteresowaniem plantatorów.
– Ze zwalczaniem jakich szkodników i patogenów w uprawie porzeczki czarnej plantatorzy mają największe problemy?
– W roku 2012 (ale i w poprzednich latach) największe zagrożenie powodowane było przez rozprzestrzenianie się wielkopąkowca porzeczkowego. Sam szkodnik uszkadza pąki oraz jest, jak dotychczas jedynym poznanym wektorem wirusa rewersji porzeczki czarnej. Spowodowane jest to głównie brakiem zarejestrowanych środków ochrony roślin do zwalczania wiekopąkowca porzeczkowego, polecanych w Programach Ochrony Roślin Sadowniczych W ostatnich kilku latach. Podobnie, przędziorki, które silnie porażają krzewy na wielu plantacjach (brak zarejestrowanych, skutecznych środków do jego zwalczania).
Pryszczarki (kwiatowy, liściowy, a głównie liściowy) też stwarzają coraz to większe problemy na starszych plantacjach, w różnych rejonach Polski. Z chorób grzybowych, „niespodziewane” objawy rdzy turzycowo-porzeczkowej na liściach i młodych zawiązkach występowały po kwitnieniu, szczególnie w 2012 roku. Było to spowodowane sprzyjającymi warunkami pogodowymi dla rozwoju patogenu i niezastosowaniem skutecznych fungicydów. Amerykański mączniak agrestu, szczególnie na odmianach wrażliwych, stwarzał też duże problemy, ze względu na upalną i suchą pogodę. Ważna jest również ochrona chemiczna roślin przeciwko innym chorobom grzybowym (antraknoza liści i rdza wejmutkowo-porzeczkowa). Duże starty powoduje także wirus rewersji porzeczki czarnej.
[NEW_PAGE]- Jak warunki pogodowe w bieżącym sezonie wpłynęły na plonowanie czarnej porzeczki?
W bieżącym sezonie pogoda zmieniała się dynamicznie (najpierw przymrozki lokalne, później susza i wysoka temperatura, a następnie intensywne opady deszczu). Warunki te miały wpływ na gorsze plonowanie krzewów porzeczek czarnych, a w rezultacie niższe zbiory tych owoców. Najpierw przymrozki wiosenne, słabe zapylanie i susza występująca podczas kwitnienia i zawiązywania owoców miały duży wpływ na osypywanie się zawiązków. Wysoka temperatura panująca od połowy czerwca oraz brak opadów w niektórych rejonach kraju miały niekorzystny wpływ na rozwój i wzrost zawiązków oraz owoców. W konsekwencji w okresie zbioru owoce były zdecydowanie mniejsze, średnia masa była od 10 do 30% niższa, niezależnie od odmiany, w porównaniu z masą owoców w innych sezonach. Ponadto wysoka temperatura w lipcu spowodowała szybsze dojrzewanie owoców, a także oparzenia na skórce i przedwczesne opadanie. Natomiast w tym samym czasie w dolnych partiach krzewów dojrzewanie owoców było nierównomiernie. Na słabe plonowanie wpłynęły również inne niekorzystne warunki pogodowe występujące przed i w trakcie zbioru owoców (burze z intensywnymi opadami deszczu, grad).
– Jaka jest obecnie opłacalność produkcji porzeczki czarnej w naszym kraju?
Zwykle utrzymuje się taka tendencja, że wysoka cena skupu owoców stymuluje powstawanie nowych nasadzeń. Jest to działanie „podświadome” naszych plantatorów, którzy masowo sadzą plantacje, często z materiału szkółkarskiego niewiadomego pochodzenia (lub z nielegalnego rozmnażania) i najczęściej doświadczają niższych cen i słabej opłacalności, po upływie kolejnych 3-5 lat, gdy nowe plantacje wejdą w okres owocowania. Należy pokreślić, że jest to uprawa wieloletnia, dlatego kalkulacje wszystkich kosztów, dochód i zysk powinien być liczony za cały okres prowadzenia plantacji, np. 8-10 lat. W celu zobrazowania wieloletniego cyklu uprawowego na wykresie przedstawiłem średnie ceny skupu porzeczek czarnych do przetwórstwa oferowane naszym plantatorom w ostatnich latach (2000-2012).
Dane na wykresie wskazują, że po latach, w których za owoce płacono wysokie ceny, np. 2000, 2007 oraz 2011 następowały lata dekoniunktury, jak 2003-2006, szczególnie 2004 rok, w których następowało bardzo silne obniżenie dochodowości uprawy porzeczek czarnych. Wyjątek stanowią lata, w których niekorzystne warunki pogodowe (głównie przymrozki wiosenne) spowodowały uszkodzenia pąków i kwiatów, a w rezultacie niższe plonowanie roślin i zbiory porzeczek czarnych. Trudno wyjaśnić dużą zmienność koniunktury i brak stabilizacji cenowej w ostatnich dwóch latach. Stosunkowo wysoka cena skupu porzeczek czarnych w 2011 r. była wynikiem niższych, rocznych zbiorów, które wynosiły od 80 do 120 tys. ton (różne źródła danych). W sezonie 2012 r. szacowano zbiory tych owoców na 90-100 tys. t, czyli mniej niż w latach rekordowych, kiedy zbiory dochodziły od 130 do 145 tys. t.
Niestety w 2012 r. nie zadziałało prawo ekonomiczne „nożyc” podaży i popytu. Mimo niskiej podaży owoców porzeczek i stabilnego popytu, tegoroczne ceny skupu były wyjątkowo niskie (od 1,30 do 2,0 zł/kg – na koncentrat oraz 2,0-2,50 zł/kg – do mrożenia).
W warunkach gospodarki wolnorynkowej oraz przy braku umów kontraktacyjnych podpisanych przez polskich plantatorów z firmami przetwórczymi i zamrażalniczymi nie można przewidzieć poziomu cen owoców porzeczek czarnych. Poprawę tej niekorzystnej sytuacji na pewno mogłoby zmienić zorganizowanie plantatorów, na wzór niektórych Organizacji Producentów Porzeczki Czarnej w krajach Unii Europejskiej oraz Nowej Zelandii, a także lepsza współpraca z zakładami przetwórczymi, uwzględniająca zasady fair-play.
Rozmawiała
Dorota Łabanowska-Bury
Hasło Ogrodnicze