Pierwsze egzemplarze metasekwoi chińskiej (Metasequoia glyptrostroboides Hu et Cheng) rozmnożono z nasion. Większość drzew rosnących w Polsce tworzy jednak nasiona płonne. Poza tym siewki są przez pierwsze 3, 4 lata wrażliwe na przemarzanie (czytaj też "Szkółkarstwo" 5/2000). Dla upowszechnienia produkcji tego gatunku należało uprościć sposób jego rozmnażania. Metasekwoję można rozmnażać wegetatywnie dwoma sposobami — przez sadzonki zdrewniałe, pobierane zimą lub wczesną wiosną, lub półzdrewniałe — sporządzane w lecie. Używając tych ostatnich uzyskuje się lepsze rezultaty. Zaletą roślin otrzymanych z sadzonek jest to, że już w drugim roku uprawy mogą być sadzone w gruncie bez okrycia.
Różne zalecenia
Pierwsze doświadczenia nad rozmnażaniem metasekwoi za pomocą sadzonek półzdrewniałych przeprowadzono w 1948 r. w Ogrodzie Botanicznym w Edynburgu w Wielkiej Brytanii. Od tego czasu w wielu placówkach naukowych na świecie, m.in. we Francji i Stanach Zjednoczonych, badano różne sposoby rozmnażania metasekwoi przez sadzonki pobierane z roślin matecznych uprawianych pod osłonami. Pojawiło się jednak wiele różnic dotyczących sposobów sporządzania sadzonek, terminu ich pobierania, podłoży oraz użycia substancji wspomagających wytwarzanie korzeni.
Polskie doświadczenia
Duże rozbieżności w zaleceniach dotyczących rozmnażania metasekwoi spowodowały, że za celowe uznano opracowanie efektywnego i ekonomicznego sposobu ukorzeniania sadzonek półzdrewniałych w polskich warunkach klimatycznych. Doświadczenie na ten temat przeprowadzono w latach 1997–99 w Katedrze Dendrologii i Szkółkarstwa Akademii Rolniczej w Poznaniu.
Matecznik. Były nim dwuletnie rośliny uprawiane w pojemnikach w nieogrzewanej szklarni (fot. 1).
Fot. 1. Matecznik metasekwoi chińskiej w nieogrzewanej szklarni
Sadzonki. Pobierano je wyłącznie z pędów trwałych. Sporządzano trzy typy sadzonek:
wierzchołkowe o długości 10–12 cm (fot. 2a),
podwierzchołkowe — dwuwęzłowe o długości 8–10 cm (fot. 2b),
podwierzchołkowe — jednowęzłowe o długości 6–8 cm (fot. 2c). Pędy pozyskiwano rano, gdy rośliny były w pełnym turgorze.
Fot. 2. Przygotowanie sadzonek: a — wierzchołkowej, b — dwuwęzłowej, c — jednowęzłowej
Ścinano całe, jednoroczne przyrosty i zabezpieczano je przed więdnięciem zraszając obficie wodą oraz przykrywając cienką folią. Wszystkie rozgałęzienia boczne redukowano w odległości 5–6 cm od pędu głównego, aby ograniczyć nadmierną transpirację.
Ukorzenianie. Rośliny ukorzeniano w tunelu foliowym o wymiarach 3 m 10 m 1,5 m
znajdującym się w nieogrzewanej szklarni. Sadzonki umieszczano w wielodoniczkach na zagonach. Na wysokości 50 cm ponad sadzonkami zainstalowano sterowany elektronicznie system automatycznego zamgławiania. Podłożem (sadzonki zagłębiano w nim na 2 cm) była mieszanina torfu wysokiego i perlitu w stosunku objętościowym 1 : 1, o odczynie kwaśnym (pH w H2O wynosiło 5,0). Bezpośrednio po umieszczeniu sadzonek w podłożu profilaktycznie opryskiwano je preparatem grzybobójczym Topsin M 70 WP o stężeniu 0,1% (obecnie zarejestrowany jest tylko Topsin M 500 SC), a po 10 dniach środkiem Euparen Multi 50 WG (0,2%).
Zimowanie. Corocznie zabezpieczano ukorzeniane sadzonki na zimę przykrywając wielodoniczki warstwą suchych trocin, grubości 2 cm. W drugiej dekadzie marca oceniano jakość roślin po przezimowaniu. We wszystkich latach nie stwierdzono uszkodzeń spowodowanych przez niską temperaturę ani porażenia przez patogeny.
Wyniki. Długość korzeni przybyszowych, ich liczbę oraz liczbę sadzonek ukorzenionych sprawdzano w marcu. W poszczególnych latach korzenie wytwarzało 72,5–99,0% sadzonek wierzchołkowych (fot. 3a), 78,7–98,7% — dwuwęzłowych (fot. 3b) i 80,8–98,4% — jednowęzłowych (fot. 3c). Typ sadzonki nie miał więc wpływu na wytworzenie korzeni, ale na ich liczbę oraz długość. Najmniej korzeni — średnio 3,3 — tworzyły sadzonki jednowęzłowe. Najlepsze pod tym względem okazały się sadzonki wierzchołkowe, które wykształcały średnio 4 korzenie. Najdłuższe korzenie — długości 10,4 cm — tworzyły sadzonki wierzchołkowe, nie stwierdzono natomiast różnic pomiędzy długością korzeni sadzonek jedno i dwuwęzłowych.
Fot. 3. Ukorzenione sadzonki po przezimowaniu: a — wierzchołkowa, b — dwuwęzłowa, c — jednowęzłowa
Średnia łączna długość korzeni w poszczególnych latach — w zależności od typu sadzonki — wahała się od 21,4 cm dla sadzonek jedno i dwuwęzłowych w 1999 r. do 55,5 cm dla wierzchołkowych w 1998 r. Te ostatnie we wszystkich latach wytwarzały najlepszy system korzeniowy.
Wnioski i wskazówki praktyczne
Metasekwoję chińską można rozmnażać pod osłonami za pomocą sadzonek półzdrewniałych w drugiej dekadzie lipca. Typ sadzonki nie ma wyraźnego wpływu na procent ukorzenienia, ale decyduje o liczbie i długości korzeni. Najlepsze okazały się sadzonki wierzchołkowe, które tworzyły najdłuższe korzenie, ale o zróżnicowanej długości. Najbardziej wyrównane pod tym względem były sadzonki jednowęzłowe. Zaobserwowano także, że im dłuższe były sadzonki, tym dłuższe wytwarzały korzenie. Przy uwzględnieniu tylko jednostkowej i łącznej długości korzeni za najlepsze należałoby uznać sadzonki wierzchołkowe, a za niewiele gorsze — podwierzchołkowe dwuwęzłowe.
W praktyce ważniejsze będą te drugie, ze względu na trudność w pozyskiwaniu sadzonek wierzchołkowych. W szkółkach, w których nie ma zbyt dużych zasobów roślin matecznych, można także używać sadzonek jednowęzłowych.