WARTOŚCIOWE PRZETWÓRCZE ODMIANY LESZCZYNY

    Orzechy laskowe są coraz bardziej poszukiwane na naszym rynku detalicznym. Popyt znajdują na nim wyłącznie orzechy duże, zwane deserowymi lub stołowymi, nabywane głównie w postaci niełuszczonej, o atrakcyjnym wyglądzie i kształcie zróżnicowanym — od kulistego poprzez owalny do wydłużonego. Orzechy laskowe małych rozmiarów, kuliste, podobne do tych, które rodzi leszczyna leśna, zwana dziką, nie znajdują natomiast uznania wśród klientów sklepów i targowisk. Jednak właśnie takich orzechów poszukują zakłady przemysłu cukierniczego, nazywając je orzechami przetwórczymi lub przemysłowymi. Niemal wszyscy plantatorzy leszczyny z krajów śródziemnomorskich, które są głównymi producentami orzecha laskowego (Turcja, Włochy i Hiszpania), uprawiają wyłącznie odmiany o orzechach charakteryzujących się parametrami wymaganymi przez zakłady przetwórstwa cukierniczego, a więc kształtem kulistym i niewielkimi rozmiarami. Nie wszystkie przetwórcze odmiany leszczyny mają jednak orzechy małe. Kilka z nich rodzi orzechy średniej wielkości, o czym informuje zamieszczona w tekście tabela. Wydaje się, że takimi odmianami powinni zainteresować się polscy szkółkarze i wprowadzić je do swojej oferty handlowej.

    Wymagający rynek odmian przetwórczych



    Orzechy niektórych odmian przetwórczych mają dość grubą skorupę (owocnię), którą z pewnym trudem pokonują, używane w gospodarstwie domowym, dziadki do orzechów. Nie jest to jednak ujemną cechą tych odmian, ponieważ usuwanie skorupy, czyli łuszczenie, odbywa się — dla celów przetwórczych — przy użyciu mechanicznych łuszczarek, zazwyczaj w specjalnych zakładach, przygotowujących orzechy laskowe jako surowiec dla przemysłu cukierniczego. Zakłady te — poza łuszczeniem i sortowaniem orzechów — zajmują się również ich prażeniem, czyli blanszowaniem (w temperaturze nieprzekraczającej 1200C, przez około 30 minut), które stanowi kolejny i niezbędny etap przygotowujący orzechy laskowe do dalszego przerobu. W wyniku blanszowania jądra orzechów obniżają zawartość wody z 5–6% do około 2%, tracą brązową błonkę, którą są pokryte, i nabierają specyficznego, wykwintnego smaku. Białe, jednakowej wielkości, kuliste jądra orzechów laskowych są odbierane przez zakłady przemysłu cukierniczego (orzechy połamane lub o rozmiarach odbiegających od normy przeznacza się na śrutę lub do wyrobu masy orzechowej).


    Przemysł cukierniczy wymaga więc surowca, który musi spełniać określone normy, dotyczące zwłaszcza kształtu i rozmiaru jąder. Obecnie firma Cadbury-Wedel dopuszcza do przerobu jądra kuliste o średnicy 10,5–13,5 mm, natomiast włoskie zakłady cukiernicze, np. Ferrero, wymagają orzechów laskowych kulistych o wymiarach 12–14 mm. Odpowiednio konfekcjonowane, blanszowane orzechy laskowe stają się też coraz bardziej poszukiwane na rynku detalicznym.



    Zawartość kwasów tłuszczowych



    Niedocenianym atutem orzechów laskowych zbieranych na naszych plantacjach jest wyższy procent kwasów tłuszczowych nienasyconych w oleju obecnym w jądrach niż w orzechach laskowych zbieranych na plantacjach włoskich, hiszpańskich, tureckich i amerykańskich. Szczególnie dotyczy to kwasu linolowego, który — obok innych kwasów tłuszczowych wielonienasyconych — spełnia ważną rolę w diecie człowieka, zwłaszcza w przemianach związków tłuszczowych, takich jak cholesterol. Kwasy te odgrywają ważną rolę w profilaktyce chorób układu krążenia, zmniejszając skłonność do tworzenia się zakrzepów krwi. Opisana różnica w składzie jakościowym oraz iloś­ciowym oleju z orzechów laskowych jest wynikiem wpływu chłodniejszego klimatu naszego kraju i dotyczy nie tylko leszczyny, ale również innych roślin o nasionach oleistych, które na niższą temperaturę działającą w okresie dojrzewania nasion reagują zwiększoną syntezą nienasyconych kwasów tłuszczowych.


    Wszystkie opisane w artykule odmiany leszczyny, pochodzące z krajów o klimacie łagodniejszym od naszego, uprawiane w krajach swego pochodzenia dają orzechy o mniejszej zawartości kwasów tłuszczowych nienasyconych, a więc są nieco mniej wartościowe z biologicznego punktu widzenia niż orzechy tych samych odmian, lecz zbierane na plantacjach w naszym kraju. Łatwo to wykorzystać jako element promocji orzechów laskowych „made in Poland”.



    Polecane odmiany



    Spośród odmian leszczyny uprawianych w naszym kraju bardzo niewiele spełnia normy kwalifikujące je do grupy odmian przetwórczych. Wymienić tu można odmiany 'Waterloo’ i 'Burchardta’. Ta druga, ze względu na niski udział jądra w masie wysuszonego orzecha, sięgający zaledwie 35%, z pewnością nie zainteresuje plantatorów. Poza 'Waterloo’ wymienione poniżej 6 odmian leszczyny (fot. 1) uprawiane jest we Włoszech, Hiszpanii i w USA. Orzechy tych odmian po dojrzeniu uwalniają się z okryw i przy ich zbiorze można zastosować pełną, dostępną dzisiaj mechanizację. Mają one kształt kulisty lub zbliżony do kulistego. W tabeli przedstawiono główne ich cechy. Między kolejnymi sezonami występują spore różnice w terminie zbioru orzechów tych odmian, co wiąże się z przebiegiem pogody w całym sezonie wegetacyjnym. Występują również wahania w wysokości ich plonów w kolejnych latach, bardzo zbliżone do zmian wielkości plonu obserwowanych u odmian leszczyny uprawianych od lat w Polsce. W tabeli podano przeciętne terminy zbioru oraz plonowanie krzewów w wieku 7 i 8 lat, z wyjątkiem odmiany 'Casina’ wprowadzonej na plantację w 2000 roku, której plon oceniano po 3 i 4 latach.



    Fot. 1. Jądra siedmiu przetwórczych odmian leszczyny


    Niektóre cechy siedmiu przetwórczych odmian leszczyny

    * krzewy 3- i 4-letnie




    ’Casina’ — odmiana hiszpańska o orzechach mających najmniejsze rozmiary (fot. 2) spośród tych opisanych w artykule. Według profesora Mehlenbachera z USA, odmiana ta odznacza
    się najwyższą mrozoodpornością spośród wszystkich uprawianych odmian leszczyny, mimo iż wyhodowana została w kraju o klimacie śródziemnomorskim i tam jest uprawiana. Kolejną cenną cechą tej odmiany jest najwyższy udział jądra w masie orzecha, wynoszący 53–55%, co jest rezultatem zarówno dobrego wypełnienia orzecha jądrem, jak i bardzo cienkiej skorupy. Odznacza się ponadto średnio intensywnym wzrostem.



    Fot. 2. 'Casina’



    ’Morell’ — to kolejna odmiana hiszpańska, wyhodowana i uprawiana w prowincji Tarragona w Katalonii. Charakteryzuje się również średnią intensywnością wzrostu. Dobrym zapylaczem dla tej odmiany są 'Webba Cenny’ i 'Cosford’. Ma ona grubą skorupę, dlatego udział jądra w orzechu, mimo dobrego wypełnienia, jest stosunkowo niski i wynosi 43–44% (fot. 3).



    Fot. 3. 'Morell’



    ’Riccia di Talanico’ — odmiana włoska, która uprawiana jest w Kampanii, na wschód od Neapolu. Krzewy odznaczają się nieco ponadprzeciętnym tempem wzrostu, a korony mają tendencję do zagęszczania się. W warunkach południowej Polski plonuje bardzo dobrze i niezawodnie, tworząc orzechy nieco większe niż we Włoszech.
    W ciągu okresu badawczego nie stwierdzono u niej żadnych uszkodzeń mrozowych. Dzięki cienkiej skorupie i dobremu wypełnieniu jądrem jego udział w orzechu przekracza z reguły 50% (fot. 4).



    Fot. 4. 'Riccia di Talanico’


    ’Tonda Gentile Romana’ — to kolejna włoska odmiana, uprawiana w Lacji, w rejonie Viterbo, na północ od Rzymu. Jej zapylaczami są, między innymi, 'Riccia di Talanico’ i 'Tonda di Giffoni’. Rośliny tej odmiany charakteryzują się średnio intensywnym wzrostem i mają tendencję do formowania wysmukłych koron. W południowej Polsce plonuje nieco słabiej niż inne opisane tutaj odmiany, nie ujawniając jednak uszkodzeń mrozowych. Orzechy są zazwyczaj nieco szersze niż wyższe, wyrównane, o skorupie średniej grubości i zadowalającym udziale jądra, które często, podobnie jak cały orzech, jest lekko spłaszczone (fot. 5).



    Fot. 5. 'Tonda Gentile Romana’


    ’Tonda di Giffoni’ — to trzecia i ostatnia z opisanych tu włoskich odmian przetwórczych, bardzo ceniona w Kampanii w rejonie miasta Avellino. Rośnie średnio intensywnie, nie zagęszczając nadmiernie korony. Jednym z jej kilku zapylaczy jest odmiana 'Riccia di Talanico’. Orzechy są średniej wielkości, szersze niż dłuższe, z charakterystyczną bruzdką, często występującą na obu szerszych stronach orzecha (fot. 6). W naszym klimacie 'Tonda di Giffoni’ tworzy nieco większe orzechy niż we Włoszech, ale o niższym o 2–3% udziale jądra.



    Fot. 6. 'Tonda di Giffoni’


    ’Waterloo’ — jest odmianą angielską, o średnio intensywnym wzroście, rzadziej spotykaną
    na plantacjach i w ogrodach w Polsce. Plonuje nieco gorzej w porównaniu z innymi odmianami przetwórczymi opisanymi w tym artykule. Odznacza się sporą mrozoodpornością. Orzechy tej odmiany mają atrakcyjną, żywą barwę, dużą jasną tarczkę, a ich skorupa jest stosunkowo cienka, co zwiększa procentowy udział jądra w orzechu (fot. 7).



    Fot. 7. 'Waterloo’


    ’Willamette’ — to odmiana amerykańska, uzys­kana przez hodowców z uniwersytetu sta-
    nowego w Corvallis w Oregonie (USA) i wprowadzona do uprawy w 1990 roku. Odznacza się
    intensywnym wzrostem i tworzy luźne korony, łatwe do pielęgnowania. W warunkach Polski południowej plonuje dobrze i niezawodnie. Orzechy są średniej wielkości, o atrakcyjnej kasztanowobrązowej barwie, z lekkim połyskiem (fot. 8). Udział jądra w orzechu jest znaczny, lecz o kilka procent niższy niż wartości podawane w publikacjach amerykańskich. Odmiana dobrze znosi nasze surowe zimy, nie ujawniając uszkodzeń mrozowych.



    Fot. 8. 'Willamette’

    Related Posts

    None found

    Poprzedni artykułSZCZEPIENIE WIERZB
    Następny artykułXIV ŚWIĘTO KWITNĄCYCH SADÓW W WISOWEJ

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Wpisz treść komentarza
    Wpisz swoje imię

    ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.