Europejska specjalność | ||
Towarowa produkcja agrestu prowadzona jest wyłącznie w krajach europejskich, a do potentatów w tej uprawie od wielu lat zaliczane są Niemcy i Polska (tab. 1). Stosunkowo duże jego ilości uprawia się również w państwach byłego ZSRR, głównie w Federacji Rosyjskiej i na Ukrainie. Ponadto ważnymi producentami tych owoców są Czesi, Słowacy, Norwegowie i Węgrzy. Na wymienione kraje przypada ponad 90% światowych zbiorów agrestu. Według statystyk FAO, światowa produkcja agrestu charakteryzuje się dużą zmiennością w czasie. W latach 60. zbiory tych owoców były ustabilizowane na poziomie około 150-160 tyś. ton. Następna dekada przyniosła niewielką zwyżkę, a w roku 1978 zbiory po raz pierwszy przekroczyły 200 tyś. ton. Lata 80. to okres największej produkcji agrestu. W tym czasie rosła ona nieomal liniowo, przekraczając poziom 252 tyś. ton w roku 1988. Od 1989 r. rozpoczął się okres spadku, który najgwałtowniej zarysował się w latach 1997 i 1998. | ||
| ||
Owoc typowo eksportowy | ||
Popyt na agrest jest w Polsce stosunkowo niewielki. W przetwórstwie owoce są przeważnie zagospodarowywane do produkcji dżemów, a w przemyśle cukierniczym do wyrobu agrestu kandyzowanego i, okazjonalnie, owoców w syropie. Zupełnie inna jest rola agrestu w Niemczech, gdzie jest on wykorzystywany znacznie częściej niż w innych krajach. Jego doskonałe właściwości żelujące szczególnie ceni przetwórstwo. Z uwagi na mały popyt w kraju, opłacalność produkcji agrestu, podobnie jak wiśni, jest w Polsce bardzo silnie związana z sytuacją podażową w Niemczech. W latach mniejszych zbiorów i deficytu tych owoców za zachodnią granicą rośnie gwałtownie ich eksport i cena w Polsce. Taką sytuację notuje się w ostatnich dwóch latach, kiedy to znaczny niedobór agrestu (związany ze spadkiem produkcji) powoduje utrzymywanie się wysokich cen skupu. W 1998 r. najczęściej zawierały się one w Polsce w przedziale od około 1,95 do 2,80 zł/kg i gwarantowały pełną opłacalność produkcji, nawet przy gorszych plonach i ręcznym zbiorze owoców. Producenci, którzy w ubiegłym roku zebrali ponad 6 ton agrestu z hektara, przy cenie sprzedaży na poziomie 2,15 zł/kg, osiągnęli wskaźnik opłacalności produkcji przekraczający 153% (tab. 2). Jeszcze lepszy był efekt ekonomiczny plantacji, gdzie owoce zbierano mechanicznie. Przy plonie około 8 ton z hektara wskaźnik opłacalności wzrastał aż do 260%. Przy zbiorze 10 ton z hektara, osiąganym w najlepszych gospodarstwach, koszty produkcji stanowiły jedynie 30% wartości sprzedanych owoców. Tak wysokich wskaźników opłacalności nie miała w ostatnich latach produkcja żadnego innego gatunku sadowniczego - nawet wiśni w roku 1997. Najprawdopodobniej dochody uzyskiwane z produkcji agrestu w nadchodzących latach nie będą już aż tak wysokie ze względu na rosnące koszty, zwłaszcza siły roboczej. |
Europejska specjalność | ||
Towarowa produkcja agrestu prowadzona jest wyłącznie w krajach europejskich, a do potentatów w tej uprawie od wielu lat zaliczane są Niemcy i Polska (tab. 1). Stosunkowo duże jego ilości uprawia się również w państwach byłego ZSRR, głównie w Federacji Rosyjskiej i na Ukrainie. Ponadto ważnymi producentami tych owoców są Czesi, Słowacy, Norwegowie i Węgrzy. Na wymienione kraje przypada ponad 90% światowych zbiorów agrestu. Według statystyk FAO, światowa produkcja agrestu charakteryzuje się dużą zmiennością w czasie. W latach 60. zbiory tych owoców były ustabilizowane na poziomie około 150-160 tyś. ton. Następna dekada przyniosła niewielką zwyżkę, a w roku 1978 zbiory po raz pierwszy przekroczyły 200 tyś. ton. Lata 80. to okres największej produkcji agrestu. W tym czasie rosła ona nieomal liniowo, przekraczając poziom 252 tyś. ton w roku 1988. Od 1989 r. rozpoczął się okres spadku, który najgwałtowniej zarysował się w latach 1997 i 1998. | ||
Owoc typowo eksportowy | ||
Popyt na agrest jest w Polsce stosunkowo niewielki. W przetwórstwie owoce są przeważnie zagospodarowywane do produkcji dżemów, a w przemyśle cukierniczym do wyrobu agrestu kandyzowanego i, okazjonalnie, owoców w syropie. Zupełnie inna jest rola agrestu w Niemczech, gdzie jest on wykorzystywany znacznie częściej niż w innych krajach. Jego doskonałe właściwości żelujące szczególnie ceni przetwórstwo. Z uwagi na mały popyt w kraju, opłacalność produkcji agrestu, podobnie jak wiśni, jest w Polsce bardzo silnie związana z sytuacją podażową w Niemczech. W latach mniejszych zbiorów i deficytu tych owoców za zachodnią granicą rośnie gwałtownie ich eksport i cena w Polsce. Taką sytuację notuje się w ostatnich dwóch latach, kiedy to znaczny niedobór agrestu (związany ze spadkiem produkcji) powoduje utrzymywanie się wysokich cen skupu. W 1998 r. najczęściej zawierały się one w Polsce w przedziale od około 1,95 do 2,80 zł/kg i gwarantowały pełną opłacalność produkcji, nawet przy gorszych plonach i ręcznym zbiorze owoców. Producenci, którzy w ubiegłym roku zebrali ponad 6 ton agrestu z hektara, przy cenie sprzedaży na poziomie 2,15 zł/kg, osiągnęli wskaźnik opłacalności produkcji przekraczający 153% (tab. 2). Jeszcze lepszy był efekt ekonomiczny plantacji, gdzie owoce zbierano mechanicznie. Przy plonie około 8 ton z hektara wskaźnik opłacalności wzrastał aż do 260%. Przy zbiorze 10 ton z hektara, osiąganym w najlepszych gospodarstwach, koszty produkcji stanowiły jedynie 30% wartości sprzedanych owoców. Tak wysokich wskaźników opłacalności nie miała w ostatnich latach produkcja żadnego innego gatunku sadowniczego – nawet wiśni w roku 1997. Najprawdopodobniej dochody uzyskiwane z produkcji agrestu w nadchodzących latach nie będą już aż tak wysokie ze względu na rosnące koszty, zwłaszcza siły roboczej. |