CZTERDZIEŚCI CZTERY NOWOŚCI

    Dni Otwarte firmy Plantpol, które odbyły się po raz piąty - jak zwykle w drugi weekend września (tym razem 8.-10.09.) - stały się wiodącym tego typu wydarzeniem krajowym w branży roślin balkonowo-rabatowych. Świadczy o tym chociażby frekwencja. Otóż w ciągu dwóch pierwszych dni (piątek, sobota), przeznaczonych dla profesjonalistów, do Zaborza przyjechało co najmniej 2100 osób. Tak zwanych hobbystów, dla których zarezerwowana jest zawsze niedziela, pojawiło się natomiast 3000-3500.

    Pokaz zyskał bardzo staranną oprawę — szklarnia zamieniła się w pawilon wystawowy (fot. 1), a do bogatych ekspo- zycji, urządzonych tak- że na zewnątrz, wyko-rzystano tysiące roślin. To co zademonstrowa-no, okazało się ciekawe zarówno dla ogrodników oraz handlujących „rabatówką”, jak i dla klientów „końcowych”. Można było bowiem zapoznać się z 44 nowymi odmianami, a także obejrzeć liczne kompozycje sugerujące, jak łączyć ze sobą rośliny — zresztą nie tylko typowo balkonowe, ale również byliny, krzewy, chryzantemy — oraz jak je prezentować w punktach sprzedaży detalicznej.







    FOT. 1. SZKLARNIA PLANTPOLU ZAMIENIŁA SIĘ NA 3 DNI W PAWILON WYSTAWOWY (TU: ZALEDWIE FRAGMENT EKSPOZYCJI)


    Wśród nowości znalazły się — między innymi — te, do których Plantpol ma dostęp dzięki przynależno-ści do międzynarodowej grupy marketingowej Prowen Winners (PW). Były to przede wszystkim kaskadowe petunie z 7-odmianowej serii Conchita (fot. 2), które wyszły spod ręki tego samego hodowcy, co Surfinie. Seria Conchita charakteryzuje się jednak mniejszymi liśćmi i kwiatami, które mają być odporniejsze na niesprzyjające warunki atmosferyczne.







    FOT. 2. PETUNIE Z NOWEJ SERII CONCHITA


    Oryginalną nowością lansowaną w ramach PW były też krótkopę-dowe kocanki (Helichrysum sp.) z 5-odmianowej serii Sundaze (fot.3), którą wyhodowano w Australii.







    FOT. 3. HELICHRYSUM 'SUNDAZE GOLD’


    Są godne polecenia zwłaszcza do uprawy w pojemnikach balkonowych, tym bardziej że okazały się odporne na szarą pleśń. Z antypodów pochodzi także Brachycome sp. 'City Lights’, o stosunkowo dużych koszyczkach. Ofertę odmian jeszcze nie całkiem w Polsce docenianej argyrantemy krzewiastej (Argyranthemum frutescens) wzbogaciły z kolei dwie niskie, zwarte formy — 'Primrose Petit’ (jasnożółte kwiaty języczkowate — fot. 4) i 'Blanche’ (biała).







    FOT. 4. ARGYRANTHEMUM 'PRIMROSE PETIT’


    Oprócz nowych kaskadowych petunii (nie tylko z serii Conchita: w serii Million Bells Trailing pojawiła się, między innymi, odmiana 'M. B. T. Lemon’, o czystożółtych kwiatach — fot. 5, a w serii Surfinia — 'S. Lime’, kremowa z zielonkawym odcieniem) najciekawsze były jednak diascje (Diascia sp.).







    FOT. 5. PETUNIA 'MILLION BELLS TRAILING LEMON’


    Pokazane w Zaborzu dwie odmiany nowej generacji odznaczają się lepszym niż dotychczasowe pokrojem, obfitszym kwitnieniem i intensywniejszymi kolorami kwiatów. 'Little Charmer’ (fot. 6) należy do serii Little Lover i odznaczona została w tym roku złotym medalem londyńskiej wystawy Chelsea Flower Show, a 'Red Ace’ (czerwonawe kwiaty) — do serii Show-Girl, szczególnie polecanej do wiszących pojemników.







    FOT. 6. DIASCIA 'LITTLE CHARMER’


    Wśród roślin doniczkowych polską premie-rę miały w Zaborzu cynerarie z serii Senetti, rozmnażane wegetatywnie mieszańce pochodzące od Senecio cruentus, które przedstawiłam w HO 4/99.
    Piąte Dni Otwarte to mały jubileusz, skłaniający do podsumowań. Obecni właścicielePlantpolu, Jerzy Starzyński i Krzysztof Ryndak (fot. 7), którzy w 1996 roku wcielili w życie pomysł zorganizowania takiej imprezy, podkreślają dziś, że czynili to z dużymi obawami — czy się powiedzie.







    FOT. 7. KRZYSZTOF RYNDAK (stoi), MARIA PREISING I JERZY STARZYŃSKI PODCZAS TEGOROCZNYCH DNI OTWARTYCH PLANTPOLU


    Wzorce czerpali obserwując dni otwarte zagranicznych, pokrewnych firm, a następnie — w ciągu 4 lat — uwzględniali polską specyfikę i postulaty klientów. W efekcie ukształtowała się formuła spotkań, które mają przybyłym dać szansę przede wszystkim obejrzenia oferty „na żywo” i porozmawiania ze specjalistami Plantpolu (niewyczerpanym źródłem wiadomości uprawowych jest Maria Preising, dyrektor ds. produkcji). Zrezygnowano natomiast z typowych prelekcji, które organizuje się w innym terminie (zimą) i w innym miejscu (Warszawa). Rozwijać się ma ponadto część „targowa” Dni Otwartych, a więc zwiększać liczba — coraz chętniej goszczących w Zaborzu — firm, które oferują środki produkcji dla ogrodników.

    Related Posts

    None found

    Poprzedni artykułMĄCZNIAK RZEKOMY ZAGRAŻA CHRYZANTEMOM
    Następny artykułEUROPEJSCY ROLNICY POD WAWELEM

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Wpisz treść komentarza
    Wpisz swoje imię

    ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.