Na pelargoniach powszechnie występuje szereg bardzo groźnych chorób, które często prowadzą do masowego zamierania roślin. Są to zaraza bakteryjna (powodowana przez Xanthomonas hortorum pv. pelargonii), a także kilka chorób grzybowych: werticilioza (Verticillium albo-atrum), fytoftoroza (Phytophthora nicotianae), szara pleśń (Botrytis cinerea), rdza (Puccinia pelargonii-zonalis).
W minionych kilku latach coraz częściej obserwuje się ponadto plamistość pierścieniową (Myrothecium roridum), która może prowadzić do wyłamywania się pędów (jest to szczególnie groźne u pelargonii bluszczolistnej). W niektórych krajach europejskich pojawiła się też ostatnio na pelargoniach groźna bakterioza, której sprawcą jest Ralstonia solanacearum (czyt. HO 3/2001 — red.) Patogen ten wywołuje plamistości i, często, masowe zamieranie liści. Import sadzonek z przeznaczeniem na mateczniki lub do bezpośredniej produkcji roślin może spowodować zawleczenie tej choroby również na polskie plantacje. W bieżącym roku, w kilku krajowych gospodarstwach stwierdzono nieopisywaną do tej pory u nas chorobę pelargonii — zgniliznę podstawy pędu i łodyg, której sprawcą jest grzyb Cylindrocladium scoparium. | ||||
Zgnilizna podstawy pędu i łodyg – objawy | ||||
Cylindrocladium scoparium — patogen, obserwowany dotychczas na roślinach z 66 rodzajów, należących do 31 rodzin botanicznych — wywołuje plamistości liści, zgniliznę korzeni i pędów, a także owoców. W nasadzeniach pelargonii pierwsze objawy (widoczne z daleka) stwierdzono na roślinach matecznych, u których w wyniku porażenia liście zmieniały zabarwienie na jasnozielone, po czym żółkły i brązowiały (fot. 1). Niekiedy na tym samym okazie występowały również liście z czerwieniejącymi brzegami, które to przebarwienie z czasem obejmowało całą blaszkę. Po dokładniejszym przyjrzeniu się roślinie obserwowano zbrązowienie podstawy pędu, rozszerzające się ku górze łodygi i przechodzące na ogonki liściowe. U nasady porażonej rośliny pojawiał się niekiedy wyraźny, szary nalot grzybni oraz zarodników C. scoparium (fot. 1). Gdy nekroza objęła cały obwód pędu, pelargonie zamierały. Najprawdopodobniej więc przyczyną zmiany zabarwienia liści było zahamowanie dopływu wody i soli mineralnych do nadziemnej części rośliny spowodowane zniszczeniem łodygi przez patogen. Przy silnym zagęszczeniu pelargonii i w warunkach bardzo dużej wilgotności powietrza objawy chorobowe widoczne były również na pojedynczych liściach i przypominały symptomy szarej pleśni. Otóż w pierwszej fazie zainfekowany liść brązowiał, począwszy od brzegów, następnie zgnilizna rozszerzała się stopniowo, często sięgając jego połowy (fot. 2). Na znekrotyzowanej tkance pojawiała się delikatna, szarawa grzybnia z zarodnikami. C. scoparium wyrządza także znaczne szkody podczas produkcji sadzonek pelargonii. Warunki panujące w mnożarce sprzyjają bowiem rozwojowi grzyba, a powodowana przez niego choroba objawia się na podstawie pędu w postaci zgnilizny, która rozszerza się bardzo szybko ku górze i opanowuje tkanki często na długości kilku centymetrów. Patogen może również zainfekować już ukorzenione sadzonki. Na porażonych tkankach z objawami zgnilizny u podstawy pędu rozwija się delikatna, jasnoszara grzybnia (fot. 3) wraz z zarodnikami, które podczas podlewania roślin i wietrzenia pomieszczeń rozprzestrzeniane są po plantacji z kroplami wody lub prądami powietrza. W obrębie zainfekowanych tkanek grzyb tworzy również mikrosklerocja — formy przetrwalnikowe, które po dostaniu się do podłoża, mogą tam przetrwać nawet 5 lat. Strzępki kiełkowe mikrosklerocjów, w obecności rośliny-gospodarza, wnikają do korzeni lub podstawy pędu pelargonii posadzonych do zakażonego podłoża. W szklarniach i tunelach foliowych, w których produkuje się rośliny na sprzedaż i korzysta z nowego substratu, prawdopodobieństwo zakażenia podłoża jest i tak znacznie mniejsze niż podczas uprawy na balkonach i rabatach. W tych nasadzeniach należy się liczyć z możliwością nawet masowego wystąpienia zgnilizny podstawy pędu pelargonii. | ||||
Profilaktyka i zwalczanie choroby | ||||
– Z obiektów, w których stwierdzono zgniliznę podstawy pędu i łodyg, powinno się, po zakończonym cyklu produkcyjnym, usunąć resztki podłoża, a stoły, przejścia, boki szklarni lub tuneli opryskać preparatem Agrigerm 2000 SL (2%), Trisep 210 SL (1,5%) albo Biosept 33 SL (0,2%). – W matecznikach trzeba prowadzić bardzo dokładną selekcję usuwając wszystkie okazy z symptomami choroby. Pozostałe rośliny należy opryskać preparatem Sarfun 500 SC (0,1%). Z uwagi na możliwość występowania na nich jednocześnie szarej pleśni, zaleca się dodanie do Sarfunu 500 SC (0,05%) Rovralu Flo 255 SC (0,1%). Bardzo istotne jest zastosowanie tej mieszaniny na 2, 3 dni przed zbiorem sadzonek. Producenci zainteresowani biologiczną ochroną, a zarazem zwalczaniem kilku chorób naraz, mogą używać biopreparatu Biosept 33 SL (0,2%), który chroni pelargonie przed grzybami: Cylindrocladium scoparium, Botrytis cinerea i Myrothecium roridum. Środek ten można stosować również przemiennie z fungicydami: Bravo 500 SC, Gwarant 500 SC, Rovral Flo 255 SC (wszystkie trzy w stężeniu 0,2%) lub Sarfun 500 SC (0,1%). Prof. dr hab. Leszek Orlikowski jest kierownikiem Zakładu Ochrony Roślin Ozdobnych Instytutu Sadownictwa i Kwiaciarstwa w Skierniewicach |