Obserwowałam liczne bardzo młode larwy: miodówki jabłoniowej i mszycy jabłoniowej (fot. 1) oraz osobniki przędziorków. Wszystkie te szkodniki przebywają tuż przy nasadzie rozety, na ogonkach liściowych i szypułkach pąków kwiatowych, osłoniętych z zewnątrz łuskami paków. Bardzo trudno je dostrzec, jeśli nie rozchyli się rozety. Po jej rozluźnieniu na ogonkach młodych liści można gołym okiem dostrzec żółte, nieco wydłużone „twory” (fot. 2). Po wstawieniu rozety pod mikroskop okazuje się, że są to młode larwy miodówek (fot. 3 a i b). Liczne przędziorki stwierdzałam także na pędach (fot. 4), na których znajdują się jeszcze, choć już nieliczne, jaja miodówek.
Fot. 2. Wygląd rozety kwiatowo-liściowej jabłoni – na odsłoniętych ogonkach liściowych widoczne żółte twory
Fot. 3. Żółte twory – to larwy miodówek, wyraźnie widoczne dopiero po powiększeniu zdjęcia (a)…
… lub pod mikroskopem (b)
Fot. 4. Młode larwy przędziorków na pędzie jabłoni
Warto wykonać zatem zabieg preparatem olejowym, głównie przeciwko znajdującym się na powierzchni pędów młodym larwom przędziorków i jajom miodówek. Można już także przystąpić do opryskiwania przeciwko młodym larwom przędziorka owocowca czy rubinowca owocowca klasycznymi akarycydami (np. Zoom 110 SC, Magus 200 SC, Ortus 05 SC, Nissorun 050 EC, jedną z form Apollo).
Przy temperaturze 19,8°C, jeśli już ktoś przystąpił do zabiegów przeciwko kwieciakowi jabłkowcowi używając zoocydów Actara 25 WG (działa na roślinie powierzchniowo, wgłębnie i układowo) lub Calypso 480 SC (układowo), przy okazji zredukuje także populacje mszyc i miodówek. Pluskwiaków tych, ukrywających się wciąż pomiędzy szczelnie przylegającymi do siebie ogonkami liściowymi i szypułkami osłoniętymi łuskami zoocydy powierzchniowe na razie nie wyniszczą (nie dotrą do nich). Użycie ww. środków (Actara, Calypso) wyłącznie do zwalczania mszycy jest prawnie dozwolone dopiero po kwitnieniu.
Fot. 1–4 K. Kupczak