Nadchodzi więc pierwsze w tym sezonie bardzo poważne zagrożenie parchem jabłoni. W tej sytuacji konieczne jest natychmiastowe wykonanie bardzo solidnego zabiegu zapobiegawczego pod kątem zwalczania parcha jabłoni, szczególnie w sadach, gdzie dotąd opierano się na preparatach miedziowych. Wskazane byłoby dodanie do fungicydów zapobiegawczych preparatu PHOS 60 EU w dawce 1,5 – 2,0 l/ha w celu podniesienia ich skuteczności. Dodatek PHOS 60 EU wskazany jest zarówno do zabiegów zapobiegawczych, jak i do ewentualnych zabiegów interwencyjnych wykonywanych po ustaniu opadów.
Przy planowaniu dokarmiania dolistnego powinniśmy mieć na uwadze to, że tuż przed kwitnieniem drzewa potrzebują ogromnych ilości energii. Dlatego też w tym czasie powinniśmy zadbać o l zaopatrzenie drzew w fosfor, szczególnie w czasie chłodnej pogody. Duże zapotrzebowanie na fosfor mają powszechnie uprawiane odmiany: Jonagold, Ligol, Sampion, Idared. W fazie różowego pąka nie możemy także zapominać o konieczności zastosowania dokarmiania dolistnego borem.
W okresie różowego pąka warto także pomyśleć o potencjalnym zastosowaniu nawozów zawierających aminokwasy, ponieważ:
• stosowanie aminokwasów ma silne działanie antystresowe:
- prolina, seryna oraz glicyna stosowane zapobiegawczo pomagają roślinom lepiej przetrwać w niekorzystnych warunkach,
- w momencie wystąpienia stresu rośliny akumulują niektóre aminokwasy,
- prolina, glicyna stosowane po wystąpieniu stresu pomagają roślinie szybciej powrócić do równowagi;
• aminokwasy mogą wspierać procesy zapylenia i zapłodnienia kwiatów:
- prolina zwiększa płodność pyłku i jest składnikiem nektaru – owady zapylające chętnie pobierają nektar o wysokiej zawartości tego aminokwasu,
- lizyna, metionina i kwas glutaminowy pobudzają kiełkowanie pyłku, zwiększają także długość łagiewki pyłkowej.
W świetle powyższych przykładów wydaje się, że warto zastosować właśnie w okresie różowego pąka preparaty aminokwasowe, mogą przyczynić się do poprawy zawiązywania owoców. Dodatkowo tego typu aplikacje wpływają pozytywnie na zawartość chlorofilu i efektywność fotosyntezy. Kupując takie rozwiązania warto zapytać lub sprawdzić w materiałach firm, jak wygląda aminogram danego produktu. Warto wybierać rozwiązania bogate w wymienione wyżej aminokwasy, bo to właśnie one działają na metabolizm roślin.
Pamiętajmy – w tej fazie kładziemy podwaliny pod kwitnienie – im silniejsze rozety, tym lepsze kwitnienie i lepsze zawiązanie owoców, a w obecnej chwili mamy do czynienia z przymrozkowymi uszkodzeniami pierwszych liści. Uszkodzenia te ograniczają proces fotosyntezy oraz wpływają negatywnie na transpirację, napędzającą pobieranie składników pokarmowych z gleby.
Marcin Oleszczak, Kazgod
Fot. M. Oleszczak
Inne zalecenia Marcina Oleszczaka:
Zielony pąk to bardzo ważny moment w rozwoju drzew (z 7.04.2014)
„Biała Dama” może być groźna w tym sezonie (z 5.04.2014)
Powiało chłodem (z 5.04.2014)
Uwaga na pierwsze mszyce (z 31.03.2014)
Jak kto dba, tak ma (z 25.03.2014)
Teraz już z górki (z 24.03.2014)
Nieuchronnie zbliża się otwarcie sezonu (z 19.03.2014)
Przygotowanie do sezonu czas zacząć (z 17.03.2014)