W ramach programów zagospodarowania ziemi farmerzy będą finansowo zachęcani do wybierania upraw odpowiednich dla zapylających rośliny owadów oraz pozostawiania nienaruszonych łąk z dzikimi kwiatami. Na ten cel przeznaczono w sumie 900 mln funtów. Odpowiednie działania mają podjąć również takie instytucje jak Network Rail czy Highways Agency, które zarządzają – odpowiednio – liniami kolejowymi oraz autostradami.
Ziemie uprawne pokrywają większą część obszaru Wielkiej Brytanii. Zapylające kwiaty owady – głównie pszczoły i trzmiele – mają ogromny wpływ na produkcję rolną, której wartość sięga 210 mld funtów rocznie. Tymczasem liczebność owadów zapylających, zwłaszcza pszczół, wciąż maleje.
Organizacje ekologiczne „Buglife” oraz „Friends of Earth” poparły rządowy plan, zauważają jednak, że nie uwzględnia on podjętej w 2013 r. przez Komisję Europejską decyzji o ograniczeniu stosowania szczególnie szkodliwych dla pszczół pestycydów neonikotynoidowych.
Ekolodzy chcą także, aby więcej potrzebnych pszczołom dzikich kwiatów pojawiło się na trawnikach, wzdłuż dróg i w przestrzeni publicznej.
Źródło: