Wskutek późnej wiosny wiele procesów w przyrodzie przebiega w tym sezonie szybciej, niż zwykle. Również populacje szkodników nadrabiają "stracony" w kwietniu czas.
Jak często w naszym klimacie bywa – na wielu uprawach mamy już liczne kolonie mszyc. W sadach na Sądecczyznie po widocznym wzroście populacji kwieciaka jabłkowca teraz coraz widoczniejsze stają się motyle. W sadzie J. Sułkowskiego (k. Limanowej) tylko w ciągu doby (z 19 na 20 maja) odłowiły się na pułapkę feromonową 82 samce owocówki śliwkóweczki. Motyli owocówki jabłkóweczki było mniej – 34 sztuki, zaś zwójki koróweczki – 60 szt. Interpretując wyniki – te, czy ze swojego sadu, należy wziąć pod uwagę, że u tych gatunków samce pojawiają się nieco wcześniej, niż motyle samic – więc intensywnie poszukują partnerek, zaś pułapki są jedynym źródłem feromonu przywabiającego je.
pg