Pierwsze komisje już szacują straty suszowe

Sześciu wojewodów powołało komisje do szacowania start z powodu suszy , a w trzech województwach: zachodniopomorskim, lubuskim i opolskim rozpoczęły one pracę - poinformowało we wtorek ministerstwo rolnictwa.

Poziom strat spowodowanych suszą będzie znany po zakończeniu prac przez te komisje.

Według ostatniego raportu Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa (IUNG) obejmującego okres monitorowania od 21 kwietnia do 20 czerwca, susza występuje w 10 proc. polskich gmin położonych na terenie ośmiu województw. Zagrożone suszą są zboża jare i ozime, krzewy owocowe i rośliny strączkowe. Z poprzedniego raportu wynika, że brak opadów dotknął także plantacje truskawek.

W badanym okresie na terenie kraju występowało bardzo duże zróżnicowanie pod względem ilości wody dla roślin uprawnych. Znacznie wzrósł deficyt wody w południowo-wschodniej części woj. wielkopolskiego oraz mazowieckiego, a także w południowej części woj. łódzkiego i świętokrzyskiego. Natomiast zdecydowanie najbardziej poprawiła się sytuacja w niedoborze wody w woj. zachodniopomorskim, pomorskim, lubuskim, w północno-zachodniej części woj. wielkopolskiego oraz kujawsko-pomorskiego.

Susza jest zjawiskiem stale występującym w polskim klimacie, dlatego ministerstwo zachęca rolników do ubezpieczania swoich upraw. Budżet państwa dopłaca do składek ubezpieczeń upraw rolnych i zwierząt gospodarskich – przypomniał minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel. W 2016 r. dopłata ta wynosi 65 proc. składki należnej od producenta rolnego.

Ponadto budżet państwa dopłaca do odszkodowań wypłacanych przez zakłady ubezpieczeń rolnikom z tytułu szkód spowodowanych suszą. Wysokość odszkodowań wypłacanych poszkodowanym w wyniku suszy producentom rolnym przez zakłady ubezpieczeń będzie uzależniona od sumy ubezpieczenia upraw rolnych od tego ryzyka – wyjaśnił minister. Podkreślił, że w takim przypadku rolnik może liczyć na konkretne pieniądze od ubezpieczyciela.

Rolnicy, którzy poniosą starty w wyniku np. suszy, będą mogli, po oszacowaniu start przez komisje powołane przez wojewodę, starać się o kredyt preferencyjny na wznowienie produkcji rolnej. Może on być przeznaczony na zakup m.in. kwalifikowanego materiału siewnego, nawozów mineralnych, środków ochrony roślin, paliwa na cele rolnicze. Jego oprocentowanie zależy od tego, czy rolnik posiada polisą ubezpieczającą połowę swoich upraw. Jeżeli wykupił takie ubezpieczenie, oprocentowanie kredytu w skali roku wynosi 2,1 proc., a jeżeli jej nie ma – 3,1 proc.

Minister zaznaczył, że komisja musi oszacować straty w terminie do 2 miesięcy od dnia zgłoszenia przez producenta rolnego wystąpienia szkód, nie później jednak niż do czasu zbioru plonu głównego danej uprawy albo jej likwidacji.

Szef resortu rolnictwa poinformował, że ministerstwo opracowało nowy wzór protokołu z oszacowania zakresu i wysokości szkód w gospodarstwie rolnym, który powinien być wykorzystywany przez komisje szacujące straty. – W nowym wzorze protokołu uproszczono w szczególności metodę określania średniorocznej produkcji z trzech poprzednich lat, a także strat powodowanych przez niekorzystne zjawiska atmosferyczne – powiedział Jurgiel.

Na postawie protokołu strat rolnik może także ubiegać się odroczenia terminu płatności składek i rozłożenia ich na dogodne raty, a także umorzenie w całości lub w części bieżących składek do Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Na podobne ulgi (odroczenia i rozłożenia na raty płatności z tytułu umów sprzedaży lub dzierżawy ziemi) może liczyć rolnik w Agencji Nieruchomości Rolnych. A wójtowie, burmistrzowie lub prezydenci miast mogą, na wniosek rolnika, zastosować ulgi w podatku rolnym.

Jurgiel przypomniał, że w związku z ubiegłorocznymi problemami z ogłaszaniem obszarów zagrożonych suszą, ustalone zostały nowe wskaźniki klimatycznego bilansu wodnego dla poszczególnych gatunków roślin uprawnych i gleb, z podziałem na województwa. Obowiązują one przy określaniu obszaru suszy w 2016 roku. Ponadto IUNG zwiększył liczbę stacji meteorologicznych, co poprawiła szacowanie niedoboru wody. Jest to o tyle ważne, że jeżeli Instytut nie ogłosi zagrożenia suszą, wojewoda nie może powołać komisji, a to oznacza, że rolnik wtedy nie może liczyć na żadną państwową pomoc.

Źródło:

Related Posts

None found

Poprzedni artykułPonad 99 proc. rolników otrzymało dopłaty
Następny artykułKonkurs dla szkół „Warzywa i owoce – nie zaszkodzi zjeść” – rozstrzygnięty

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.