Owocówka jabłkóweczka była (czy jest, to inna sprawa) „sztandarowym” szkodnikiem jabłoni. Według literatury może także występować na gruszach i głogach. W zależności od rejonu, warunków pogodowych panujących w danym sezonie oraz od intensywności ochrony prowadzonej w konkretnym sadzie ilość uszkodzonych przez gąsienice owoców może teoretycznie wahać się od kilku do kilkudziesięciu procent. Tak, jak w przypadku innych szkodliwych dla upraw sadowniczych gatunków, owocówka jabłkóweczka reaguje na zmiany, jakie następują w naszych sadach. Nasze sady „młodnieją”, jest coraz mniej kryjówek dla gąsienic, używamy coraz mniej skrzynek na owoce, używamy pułapek feromonowych do monitoringu, mamy do dyspozycji kilka znakomitych rozwiązań do zwalczania szkodliwych motyli, w tym owocówki.
Motyle mają ciało długości do 9 mm. Rozpiętość skrzydeł samicy może wynosić do 20 mm, a samców do 16 mm. Przednie skrzydła motyli są brunatnopopielate z kilkoma złocistymi paseczkami określanymi, jako „lusterka”. Skrzydła drugiej pary są jasnobrązowe. Jaja owocówki jabłkóweczki są prawie okrągłe, tuż po złożeniu perłowe, opalizujące. Gąsienice po wylęgu z jaj są maleńkie – około 1 mm długości, w końcowej fazie rozwoju osiągają kilkanaście milimetrów. Gąsienice początkowo są żółtawe, później różowawe. U starszych gąsienic na ciele dobrze widoczne są szare brodawki.
Gąsienica owocówki jabłkóweczki w wydrążonym przez siebie korytarzu
Zimują gąsienice w oprzędach, w różnorakich ukryciach – pod korą drzew, w spękaniach kory, w szczelinach palików oraz poza drzewami i poza sadem. W drugiej połowie kwietnia gąsienice przepoczwarczają się, a stadium poczwarki – zależnie od warunków – może trwać do 5 tygodni. Wylot motyli pierwszego pokolenia rozpoczyna się w naszych warunkach zwykle w połowie maja. Gdy wiosna jest wczesna i ciepła może nastąpić to wcześniej, nawet w pierwszej dekadzie maja. Gdy wiosna jest zimna i późna motyle mogą pojawić się później – pod koniec maja.
Wylot motyli jest rozciągnięty w czasie i może trwać nawet do sześciu tygodni. Nie jest on równomiernie rozłożony w czasie, charakteryzuje się dwoma szczytami. Pierwszy szczyt możemy zaobserwować w chwili pojawu pierwszych motyli, drugi zwykle pojawia się w drugiej połowie czerwca.
Motyle owocówki jabłkóweczki latają o zmierzchu i w nocy. Samice owocówki mogą składać jaja już w 2-3 dniu po wylocie. Loty motyli i składanie jaj jest jednak bardzo silnie uzależnione od temperatury powietrza. Intensywne składanie jaj przez samice ma miejsce w temperaturze powyżej 15oC.
Jaja są składane pojedynczo, najczęściej na owocach (z boku owoców lub w zagłębieniu szypułkowym) rzadziej na liściach. Samice generacji zimowej składają więcej jaj niż generacji letniej. Rozwój jaj jest także bardzo silnie uzależniony od temperatury powietrza. Średnio od złożenia jaj do wylęgu gąsienic upływa od kilku (6-8) do kilkunastu dni. W temperaturach niesprzyjających okres ten może się wydłużyć nawet do 3 tygodni.
W warunkach własnego sadu możemy prowadzić praktyczne obserwacje stopnia rozwoju jaj owocówki. Na kilka dni przed wylęgiem gąsienic (3-4 dni) w jajach pojawia się różowy pierścień. Pierścień ten jest widocznym przez osłonki jaja zaczątkiem przewodu pokarmowego gąsienicy. Na 1-2 dni przed wylęgiem gąsienicy widać w jaju czarną główkę gąsienicy. Obserwacje te mogą być bardzo pomocne w ustalaniu terminu wylęgu gąsienic a tym samym terminu zwalczania gąsienic.
Gąsienice po wylęgu przebywają na powierzchni owocu, następnie wgryzają się do wnętrza powodując jego robaczywienie. Gąsienice w owocu przechodzą cztery stadia rozwojowe, piąte stadium przechodzą po opuszczeniu owoców, w ukryciach. Gąsienice najwcześniej wylęgające się przepoczwarczają się dając początek generacji letniej (drugiemu pokoleniu), gąsienice wylęgające się później zimują w kryjówkach.
Motyle drugiego pokolenia pojawiają się drugiej połowie lipca i na początku sierpnia. Szkody wyrządzane przez pokolenie letnie są bardziej dotkliwe dla sadowników. Mianowicie uszkadzane są owoce już wyrośnięte. Gąsienice tego pokolenia także mogą uszkadzać po kilka owoców, bez drążenia korytarzy do wnętrza owoców.
Uszkodzony przez owocówkę jabłkóweczkę owoc
Owocówka jabłkóweczka jest szkodnikiem bardzo dobrze „rozpracowanym” przez naukowców. W związku z tym możemy nie tylko prognozować nasilenie występowania, ale także stale monitorować pojaw i rozwój populacji tego szkodnika w konkretnym sadzie. Monitoring występowania owocówki w sadzie możemy prowadzić na kilka sposobów. Najłatwiej śledzić jej populacje przy pomocy wspomnianych już pułapek feromonowych. Można także odławiać motyle używając światła ultrafioletowego. Nieco więcej zachodu wymaga metoda hodowli owocówki w izolatorach oraz metoda polegająca na obliczaniu sum temperatur efektywnych. Możemy także, do pewnego stopnia, szacować nasilenia pojawu i szkodliwość owocówki obserwując: liczebność zimujących gąsienic, warunki zimowania (spadki temperatury zimą poniżej -25oC mogą powodować istotną śmiertelność gąsienic), warunki meteorologiczne w czasie lotów motyli oraz składania jaj, ilość porażonych owoców w roku poprzednim – zapas szkodnika na kolejny rok.
Marcin Oleszczak, Intermag