Najgroźniejsze choroby w uprawie papryki

Wzrost wilgotności powietrza w obiektach uprawowych stwarza sprzyjające warunki m.in. dla występowania zaburzeń fizjologicznych. Można wówczas obserwować np. oparzenia parą wodną, które są widoczne w postaci jasnych, drobnych, lekko wgłębionych punktów na skórce owoców. Dochodzi do nich, kiedy w warunkach wysokiej wilgotności powietrza następuje wzrost temperatury, np. przysłonecznej, upalnej pogodzie latem, gdy po nocy tunele bardzo wcześnie rano zaczynają się nagrzewać. Podobne objawy jak na owocach mogą wystąpić również na liściach. Do nadmiernej wilgotności powietrza w tunelach przyczynia się niedostateczne wietrzenie obiektów uprawowych, a także utrzymywanie na roślinach zbyt dużej liczby liści i pędów. W nieciętych roślinach, na których jest dużo liści i nie ma cyrkulacji powietrza, w warunkach wysokiej wilgotności i temperatury nagrzewająca się para wodna może poparzyć tkanki. Często również wilgotne fragmenty kwiatów lub liści przyklejają się do owoców. Wówczas wystarczy minimalne uszkodzenie tkanek, aby w tych miejscach pojawiła się np. szara pleśń. Prelegentka zaznaczyła, że patogen ten rzadko atakuje rośliny w infekcjach pierwotnych, a najczęściej występuje, porażając wtórnie już uszkodzone tkanki.

 

Oprócz szarej pleśni (Botrytis cinerea), również inne choroby grzybowe, takie jak zgnilizna twardzikowa (Sclerotinia sclerotiorum) czy alternarioza (Alternaria sp.), występują najczęściej w warunkach wysokiej wilgotności powietrza, a ich sprawcy wnikają przez uszkodzone tkanki roślin. Dlatego też specjalistka radziła, aby jak najszybciej usuwać owoce z jakimikolwiek uszkodzeniami mechanicznymi. Także tych z objawami chorób trzeba się natychmiast pozbyć, gdyż patogeny łatwo mogą się przenieść i porazić inne części roślin. Często też plamy suchej zgnilizny wierzchołkowej są wtórnie porażane np. szarą pleśnią, dlatego również owoce z symptomami tego zaburzenia należy usuwać. Co kilka lat na plantacjach papryki pojawia się Passalora capsicicola (syn. Cladosporium capsici). Jest to patogen pochodzenia tropikalnego, zazwyczaj zawlekany do naszego kraju z towarem importowanym (najczęściej z oberżyną). W ciepłe lata pojawia się w uprawach papryki, a jego charakterystycznym objawem są szare, prążkowane plamy na spodniej stronie liści. Chorobę zwalczają wszystkie fungicydy zarejestrowane w papryce, z tym że, aby opryskiwanie było skuteczne, preparat trzeba nanieść od spodu rośliny (zarodniki P. capsicicola znajdują się na spodniej stronie liści). Porażone liście najlepiej usuwać, chociaż patogen nie przeżywa zimy w naszym klimacie.

Odrębną grupę chorób stanowią te pochodzenia odglebowego. Najczęściej stanowią one problemy w gospodarstwach, gdzie papryka uprawiana jest wiele lat na tym samym stanowisku. Do najważniejszych z nich należą:  fuzarioza (fot. 1), werticilioza (fot. 2)  i fytoftoroza (fot. 3). Pierwszymi symptomami tych chorób jest więdnięcie liści i pędów, które z czasem prowadzi do zamierania całej rośliny. Najskuteczniejszą metodą zapobiegania tym chorobom jest chemiczne odkażanie podłoża.

 

Wirusy
Wirus brązowej plamistości liści pomidora (TSWV, fot. 4) w uprawach papryki rzadko daje objawy na liściach. Najczęściej pojawia się na jeszcze niewybarwionych owocach, a jego symptomy są dużo bardziej spektakularne niż na pomidorze – mają postać nekrotycznych, zagłębionych smug. Miejsca te nie wybarwiają się, a porażone owoce są bardzo szybko atakowane przez choroby bakteryjne. Dwa inne wirusy – wirus mozaiki ogórka(CMV) i wirus Y ziemniaka (PVY)– są trudne do identyfikacji, gdyż mogą się uwidaczniać w postaci różnych objawów. Pierwszy najczęściej powoduje skorkowacenia na powierzchni owoców i pędów, zaś jednym z charakterystycznych symptomów drugiego jest zdeformowanie owocu, który staje się gruzełkowaty, przypominający malinę. Jedyną skuteczną metodą ochrony przed wirusami jest zwalczanie szkodników, głównie wciornastków i mszyc, które są wektorami odpowiedzialnymi za przenoszenie wirusów.

Fot. 4.  Wirus brązowej plamistości liści pomidora (Tomatospotted wilt virus – TSWV) – objawy na owocu papryki
 
Choroby bakteryjne

Jedną z chorób bakteryjnych, która pojawiła się w ubiegłym roku, również na oberżynie, jest mokra zgnilizna owoców. W ochronie przed tą chorobą jest zarejestrowany Miedzian50 WP. Jest on rekomendowany do profilaktycznego stosowania w celu zniszczenia patogenów wnikających do kwiatów papryki. Drugi zabieg można wykonać, kiedy są już zawiązane owoce. Jak zaznaczyła prelegentka, bakterie najczęściej wnikają do roślin w miejscach uszkodzonych przez wirusy.

 

Tekst i fot.: A. Maciejuk