„Instytut Ochrony Roślin – PIB, dysponując aparaturą do analiz PCR oraz do real-time PCR, może przystąpić do akcji. Ważne jest też to, że mamy nie tylko dobrą aparaturę, zdolną do wykrywania koronawirusa, ale też wykwalifikowanych fachowców, którzy wyrazili już wolę działania” – podkreślił dyrektor Instytutu Ochrony Roślin – PIB.
W razie konieczności IOR – PIB może ponadto udostępnić nowoczesne Centrum Badania Organizmów Kwarantannowych, Innowacyjnych i Genetycznie Zmodyfikowanych, posiadające certyfikat BSL 3 – odpowiedni do badania koronawirusa, dzięki któremu może również wesprzeć państwo w wykonywaniu analiz na obecność tego patogenu.
„Aktywne włączenie się Instytutu Ochrony Roślin – PIB w walkę z koronawirusem wymaga zgody zarówno Ministerstwa Rolnictwa, jak i sanepidu, a przede wszystkim zależy od sytuacji epidemicznej w kraju. My jesteśmy gotowi do działania” – podsumowuje prof. Marek Mrówczyński.
Aparatura, której użyczenie zadeklarował Instytut Ochrony Roślin – PIB, opiera się na zastosowaniu reakcji łańcuchowej polimerazy – PCR (polymerase chain reaction). Jest to metoda powielania łańcuchów DNA, polegająca na łańcuchowej reakcji polimerazy DNA w wyniku wielokrotnego podgrzewania i oziębiania próbki, w warunkach laboratoryjnych. Stosuje się ją m.in.: w badaniach nad genomem, charakteryzowaniu ekspresji genów, klonowaniu genów, diagnostyce klinicznej, identyfikacji osób zaginionych, kryminalistyce oraz paleontologii.
Informacja prasowa Instytut Ochrony Roślin – PIB w Poznaniu