Stosunkowo nową chorobą jest guzowatość powodowana przez tumorogenne bakterie kompleksu Agrobacterium/Rhizobium, powszechnie występujące na roślinach dwuliściennych, w tym na wszystkich gatunkach drzew owocowych i większości krzewów owocowych. Jest to choroba szczególnie groźna dla roślin młodych, a więc dla upraw szkółkarskich czy młodych nasadzeń. Obowiązujące przepisy zabraniają dopuszczania do obrotu handlowego drzewek i krzewów z guzami na szyjce korzeniowej i korzeniach głównych. Jednakże, mimo usuwania roślin z widocznymi objawami chorobowymi ze szkółek, zdarza się, że zdrowo wyglądające, ale jednak zainfekowane rośliny, trafiają do producentów i dopiero po posadzeniu zaczyna rozwijać się choroba (pojawiają się guzy).
Guzowatość może być powodowana przez różne gatunki bakterii kompleksu Agrobacterium/ Rhizobium. Większość z nich bytuje tylko w glebie i zakaża korzenie roślin, w czego wyniku rozwijają się na nich guzy. Ograniczają one funkcje fizjologiczne korzeni – transport wody i substancji odżywczych. Mimo, iż ta choroba rzadko jest przyczyną zamierania roślin, to w przypadku jej wystąpienia, szczególnie w warunkach suszy, powoduje zdecydowanie wolniejszy wzrost, opóźnia owocowanie i redukuje wielkość plonu w pierwszych latach po posadzeniu. Te objawy są tym bardziej zauważalne wtedy, gdy guzów powstaje wiele lub są one dużych rozmiarów, szczególnie na korzeniu głównym lub szyjce korzeniowej (fot. 1). Ponadto, rozpad guzów może spowodować rany na korzeniach, a rany te mogą stać się wrotami infekcji dla patogenów glebowych.
Fot. 1. Objawy guzowatości pędów borówki wysokiej
W przeciwieństwie do bakterii bytujących w glebie, bakterie powodujące guzowatość pędów żyją także w roślinie, często przez wiele lat bez objawów chorobowych (zazwyczaj guzy na pędach borówki pojawiają się dopiero w 2.–4. roku po posadzeniu krzewów; fot. 2). W związku z tym bardzo łatwo rozprzestrzeniają się wraz z bezobjawowo zakażonym materiałem roślinnym, co również obserwowano na terenie kraju. Czynnikiem wywołującym rozwój choroby są uszkodzenia, np. mrozowe lub mechaniczne. Guzy pojawiają się wiosną lub wczesnym latem jako jasne, gąbczaste narośla, które z czasem ciemnieją, brązowieją, aż w końcu czernieją i się rozpadają. Bardzo często guzy zajmują znaczną powierzchnię pędów w postaci pojedynczych zgrubień lub szerokiego, okalającego pęd pierścienia. Na chorych pędach owoce są zasuszone, a pędy rosną wolniej (niż zdrowe) i nie wybijają z nich nowe przyrosty. Jak twierdzą szkółkarze i producenci owoców, w niektórych wypadkach liczba porażonych roślin sięgała 90–100%, co wymuszało likwidację plantacji.
Fot. 2. Przekrój pędu borówki z objawami choroby
W ochronie roślin przed guzowatością, tak jak wszystkich chorób wywoływanych przez bakterie, najważniejsza jest profilaktyka. Nie ma bowiem możliwości zwalczania choroby, kiedy ta już wystąpi.
W przypadku guzowatości pędów borówki wysokiej najważniejsze jest zakładanie plantacji ze zdrowego materiału szkółkarskiego, pochodzącego ze sprawdzonego źródła. Warto również sadzić rośliny na stanowisku, którego historia jest znana i nie notowano na nim wcześniej przypadków wystąpienia guzowatości pędów krzewów jagodowych. Jeżeli choroba pojawi się na plantacji, chore pędy należy bezwzględnie usuwać i palić.
Dr hab. Joanna Puławska, prof. IO
Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach
Fot. 1-3 J. Puławska
Artykuł pochodzi z numeru 4/2014 miesięcznika „Truskawka, malina, jagody”