Użycie w biologicznej ochronie upraw warzyw pod osłonami gatunków drapieżnych i pasożytniczych ma już kilkudziesięcioletnią historię. Jak i w innych metodach także na tym polu następują ciągłe zmiany i udoskonalenia. Ostatnio Holendrzy poszukiwania nowych gatunków drapieżców, których populacje nie powodują kłopotów, jakie zdarzają się przy korzystaniu z usług introdukowanych wcześniej organizmów.
Do takich czasami kłopotliwych pomocników należy dziubałeczek mączlikowy (Macrolophus pygmaeus), którego liczna populacja przy braku pożywienia (mączliki, przędziorki) może powodować uszkodzenia kwiatów czy owoców pomidorów szklarniowych. Podobne ryzyko stwarza posługiwanie się Nesidiocoris tenuis przeciwko skośnikowi pomidorowemu (Tuta absoluta).
Obserwowane nowe gatunki mają nie wykazywać tych negatywnych dla upraw zachowań. Projekt jest prowadzony w Uniwersytecie Wageningen wraz z firmami prywatnymi, m.in. z Koppert Biological. Oprócz pomidora badana jest możliwość ochrony nimi róż i gerber.
za: hortibiz.com