Szacuje się, że ok. 50% użytków rolnych wymaga uregulowania odczynu. Odczyn uważany jest za jeden z głównych czynników wpływających na formę, w jakiej metale ciężkie występują w środowisku glebowym oraz ich dostępność dla roślin. Zakwaszenie gleb zwiększa mobilność metali ciężkich w środowisku glebowym, w związku z czym mogą być one łatwiej pobierane przez rośliny uprawne. Akumulacja metali ciężkich może powodować objawy toksyczności u roślin, a nawet powodować obniżenie jakości plonów.
Konsekwencją niskiego odczynu gleb zanieczyszczonych metalami jest migracja zanieczyszczeń do wód gruntowych, nadmierne pobieranie przez rośliny czy ograniczenie aktywności mikrobiologicznej gleb wskutek toksycznego działania metali ciężkich. Wapnowanie powinno być stosowane bezwzględnie jako praktyka zmniejszająca ryzyko narażenia środowiska na oddziaływanie metali ciężkich.
Mając powyższe na uwadze wielokrotne występowałem do pana ministra (środowiska – red.) z prośbą o propagowanie i wspieranie inicjatyw prowadzących do uruchamiania programów finansowania zabiegu wapnowania gleb tak, aby koszty były ponoszone nie tylko przez rolników, ale również przez instytucje dysponujące środkami finansowymi na poprawę stanu środowiska. W swoich wystąpieniach przedstawiałem również argumenty świadczące o pro środowiskowym charakterze wapnowania, przemawiające za traktowaniem tego działania, jako zapobiegającego degradacji środowiska.