O nawożeniu w Rytrze

Podczas III Regionalnej Konferencji Sadowniczej w Rytrze (10-11 grudnia) jednym z bloków tematycznych było nawożenie roślin sadowniczych. Przypominamy w skrócie wystąpienia na ten temat.
Pomyśleć, co chcemy osiągnąć
Krzysztof Gasparski (ProCam) wyjaśniał w swoim wystąpieniu co należy rozumieć pod pojęciem „prawidłowe nawożenie”. By o nim mówić, należy spełnić trzy kryteria: zapewnić roślinie niezbędne jej składniki, zadbać o potrzebną ich ilość, zadbać o poprawne ich dostarczanie roślinom przez okres uprawy. Na przykład „odfajkowanie” nawożenia azotem podaniem go w jednej dawce jest nie tylko niezgodne z metodykami Integrowanej Ochrony Roślin (obligatoryjny system produkcji ogrodniczej od 1.01.2014 r.), ale także niekorzystne dla środowiska (wymywanie azotu) oraz dla własnej kieszeni – wydatek nie przynosi efektu. Podobnie ma się rzecz z nawozami wieloskładnikowymi – jednorazowe ich rozsianie wczesną wiosną powoduje duże straty zawartych w nich pierwiastków.
 

Krzysztof Gasparski

Racjonalne nawożenie powinno uwzględniać poprawianie właściwości gleb – regulację odczynu, zwiększenie zawartości próchnicy, zoptymalizowanie proporcji pomiędzy zawartością poszczególnych składników odżywczych, a także poprawiać kondycje samych roślin, wspierać chemiczną ochronę i poprawiać parametry plonów. Nawozy nie zastąpią preparatów ochrony roślin, ale mogą je wspomagać – poprzez wzmocnienie dobrze odżywionych roślin, a więc wzrost ich oporu wobec patogenów czy szkodników oraz poprzez  fizyczne i chemiczne działanie – zmianę pH na niekorzystne dla szkodliwych organizmów, ograniczanie rozwoju patogenów przez zawartość np. fosforynu potasu, węglanu potasu, związków miedzi, siarki, cynku, krzemu. 

Chociaż same nawozy dolistne maja udowodnioną skuteczność ograniczania agrofagów, to jednak poziom tej skuteczności (20%-60%) nie jest satysfakcjonujący i nie pozwala na rezygnację z klasycznych środków ochrony roślin. Traktowanie nawożenia dolistnego jako zabiegów ochrony roślin może prowadzić do przedawkowania nawozów. Warto jednak zastrzec się w tym miejscu, że niektóre nawozy dolistne zawierające związki miedzi czy siarki mają skład chemiczny prawie tożsamy z fungicydami (np. CuPros 50 WP) – są rejestrowane jako nawozy, a działają na patogeny ze skutecznością fungicydu.
Nawożenie dolistne nie powinno być prowadzone schematycznie. Jest efektywne, gdy trafia na zapotrzebowanie rośliny na konkretne pierwiastki lub zabezpiecza rośliny przed stresem (przymrozek, upał, zalanie, itd.). Potrzeby roślin pomogą wykryć analizy liści lub owoców zanim niepokojące objawy niedostatków jakichś składników nie skłonią sadownika do spóźnionej już reakcji.
 
Na co komu aminokwasy?
Grzegorz Cieśliński (konsultant Intermagu) podjął się objaśnienia roli aminokwasów w odżywianiu roślin. Producenci nawozów oraz ich odbiorcy szukają produktów łatwo przyswajalnych dla roślin, efektywnych w małych dawkach, bezpiecznych dla środowiska i jeszcze poprawiających jakość zbieranych plonów. Wśród poszukiwanych substancji poprawiających stabilność produktów zawierających składniki odżywcze oraz zwiększających pobieranie tych pierwiastków przez roślinę i ułatwiających rozprowadzanie wewnątrz niej są właśnie aminokwasy.  Stanowią dodatkowy składnik nawozu lub proponuje się dostarczenie ich roślinom w osobnym preparacie. Chociaż rośliny potrafią samodzielnie syntetyzować aminokwasy, wspomożenie ich wysiłków przez dodatek do nawozów przynosi sadownikowi korzyści.


Grzegorz Cieśliński

Nie zawsze jednak. Preparaty handlowe zawierające aminokwasy różnią się oczywiście ceną, na którą w dużym stopniu wpływa sposób otrzymywania tych związków chemicznych. Są dwie metody: hydrolizy enzymatycznej oraz hydrolizy chemicznej. W tej pierwszej enzymy dzielą białka (z kukurydzy, glonów, itp.) dokładnie na cząsteczki, jakich oczekujemy – pełne aminokwasy typu L (lewoskrętne, czynne chemicznie, mogące być wykorzystane przez rośliny). Tańsza metoda chemicznej hydrolizy prowadzi do „rozbijania” białek na „cegiełki”, z których wiele jest jednak uszkodzonych, nie mogących służyć roślinie. 

Dostarczane roślinom aminokwasy poprawiają dostępność składników odżywczych dla roślin poprzez regulację pH roztworu nawozu, oddziałują też na uwodnienie aparatów szparkowych, przez które roztwory wnikają do rośliny. Poprawiają przepuszczalność błon komórkowych dla substancji dostarczonych w roztworach i tworzą z zawartymi w nich pierwiastkami kompleksy mineralno-organiczne łatwiej przemieszczające się przez te błony.

Poszczególne aminokwasy wpływają na czynności biologiczne rośliny. Tryptofan jest prekursorem auksyn – roślinnych hormonów regulujących wzrost wydłużeniowy pędów i korzeni, otwierania pąków liściowych i aktywność enzymów. Glicyna i kwas glutaminowy są składnikami chlorofilu. Prolina wpływa na jakość pyłku. Lizyna, metionina i kwas glutaminowy pobudzają kiełkowanie ziaren pyłku i stymulują wzrost łagiewki pyłkowej. Metionina reguluje wytwarzanie etylenu. Alanina, walina i leucyna –poprawiają jędrność owoców i ich wybarwienie. Histydyna wspomaga dojrzewanie.
Skorzystać z gotowego programu
Łukasz Kutermach (Intermag) przypomniał o opracowanej przez firmę strategii wspomagania naturalnej odporności roślin – Stres Control System. Wykorzystanie oferowanych przez tego producenta preparatów stymulujących wzrost i rozwój roślin pomaga osiągać plony o zadawalającej jakości pomimo zagrożenia przez stresy – abiotyczne czy biotyczne.


Łukasz Kutermach

Zapobieganie skutkom niskiej temperatury powietrza i gleby jest możliwe dzięki antystresantom: Growon, Frostex, Optysil i stymulatorowi Tytanit.  Z kolei wpływ wysokiej temperatury gleby i powietrza niwelują tenże Tytanit i Optysil.  Zaś Growon sprzyja wybarwianiu się owoców. Tytanit będzie przydatny jeszcze w razie suszy lub zalania korzeni, do ograniczania skutków gradu i innych uszkodzeń mechanicznych. Optycal pomoże roślinom w pobieraniu wapnia, a Growon – fosforu.  Nawozy alkaliczne (Alkalin KB+Si, Alkalin PK 10:20) wspierają fungicydy w programach zwalczania patogenów grzybowych. Natomiast szybką regeneracje uszkodzeń można wspomagać używając Tytanitu. Po zbiorach owoców przydatny do ograniczania chorób fizjologicznych jest Optycal.

pg

Related Posts

None found

Poprzedni artykułPracownik z Japonii? – Proszę bardzo!
Następny artykułChile obniża prognozy eksportu

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.