Podczas spotkania zaprezentowano nowości maszynowe oraz możliwości techniczne sprzętu rolniczego. Nicola Lemken, wspólniczka w zespole zarządzającym, potomkini rodu założycieli i właścicieli firmy Lemken, przekazała informacje o historii istnienia firmy oraz o jej sukcesie. – Historia naszej rodzinnej firmy rozpoczęła się ponad 230 lat temu. Wilhelm Lemken, nasz przodek, dał początek potężnej fabryce, otwierając w 1780 r. pierwszy zakład kowala, gdzie 24 lata później wyprodukował pierwszy pług. W kolejnych latach zakład specjalizował się w produkcji pługów, opracowując kolejne nowatorskie rozwiązania. Firma Lemken jest nadal wiodącą marką m.in. pługów, kultywatorów i bron. Nasz obecny program inwestycyjny wynosi więcej niż 50 mln euro w samej tylko fabryce w Alpen – poinformowała N. Lemken.
Władze firmy zaprezentowały dziennikarzom z całego świata wyniki finansowe oraz plany inwestycyjne na najbliższe lata. Anthony van der Ley, dyrektor zarządzający firmy Lemken, poinformował, że w 2010 r. niemiecki producent odczuwał skutki finansowego kryzysu, jaki przetoczył się przez Europę. Od tamtego czasu jednak sprzedaż maszyn stale rośnie. W 2012 r. przychód wzrósł do 343 mln €, a w roku ubiegłym oscylował na rekordowym poziomie 363 mln €. Według analiz największe korzyści finansowe w 2013 r. przyniosła sprzedaż maszyn w Niemczech (103 mln €, wzrost sprzedaży o blisko 11%), Francji (72,8 mln €), Rosji (37, 4 mln €), Wielkiej Brytanii (18 mln €, wzrost sprzedaży o 45,5%). Największym sukcesem firmy jest wzrost sprzedaży maszyn w Kanadzie o 63,5% (15,4 mln €). W ubiegłym roku również w Polsce nastąpił wzrost sprzedaży sprzętu rolniczego o 11,2%, a przychód wynosił blisko 11 mln €.
– Według naszych kalkulacji do 2016 r. to maszyny do orki i uprawy mają być najszybciej rosnącą grupą produktów. Firma Lemken jest „aktywna” w ponad 50 krajach, a w 25 z nich posiadamy własne spółki córki. W 2013 r. wszystkie rynki eksportowe przyniosły nam 72% obrotu. W porównaniu z 2006 r. osiągnęliśmy wzrost sprzedaży naszych maszyn o ponad 160%. Z roku na rok poszerzamy horyzont sprzedaży. Do niedawna byliśmy nowicjuszami handlowymi w Kanadzie. Obecnie największy wzrost sprzedaży w 2013 r. jest szansą dalszego rozwoju naszej firmy – mówił Dirk Hollinderbäumer, szef działu eksportu firmy Lemken.
Anthony van der Ley (od lewej), Nikola Lemken, Norbert Reimer-Thiemann, Dirk Hollinderbäumer z firmy Lemken.
Nowy opryskiwacz
Choć pogoda w czasie Dni Prasowych dopisała, to wcześniejsze opady pokrzyżowały ciekawie zapowiadające się pokazy maszyn w polu. Na podwórzu 450-hektarowego gospodarstwa w Willebadessen przedstawiono więc cały asortyment najnowszego (ciężkiego) sprzętu w niebieskim kolorze.
Do seryjnej produkcji ma wejść zaczepiany opryskiwacz Vega, którego konstrukcja w całości była zaprojektowana przez inżynierów firmy Lemken. Opryskiwacz wyposażony jest w zbiornik z polietylenu o pojemności 3000 l, 4000 l lub 5000 l i aluminiową belkę o szerokości roboczej od 15−30 m, efektywną stabilizację i pełną hydraulikę. Wizytówką tej maszyny jest m.in. oryginalny, otwarty rozwadniacz, centrum sterowania zaworami z elektronicznym terminalem, system pełnej cyrkulacji cieczy do samych głowic opryskujących, możliwość sterowania pojedynczymi rozpylaczami, stabilizowana belka wsparta czujnikami krańcowymi. Maszyna współpracuje z najnowszym terminalem Lemken MegaSpray.
Opryskiwacz zaczepiany Vega
Na placu demonstracyjnym nie sposób nie zauważyć było zawieszanego opryskiwacza Sirius 10 o pojemności zbiornika 1900 l z nowym systemem ISOBUS control wyposażonego w kontroler zadań.
[NEW_PAGE]W gronie narzędzi przeznaczonych do uprawy pożniwnej czołowym produktem firmy Lemken jest gruber Karat 9. Na 3-belkowej ramie zamontowane są zęby uprawowe (ustawione w odległości co 27−28 cm) dedykowane do pracy na głębokościach od 5 do 30 cm. Odległość pomiędzy rzędami zębów (70 cm) jest mniejsza niż w przypadku ciężkich, półzawieszanych agregatów (100 cm). Nowy model charakteryzuje się układem szybkiej wymiany elementów roboczych i daje wybór siedmiu różnych zębów. Firma Lemken wprowadziła dla tego agregatu lekki wózek transportowy (KTA).
Lżejsza wersja tej maszyny ma oś jezdną zamontowaną z tyłu maszyny. Szerokość robocza w modelu Karat wynosi 4 lub 5 m, co stanowi cenne uzupełnienie dla dotychczasowego asortymentu agregatów Karat (ciężkich, półzawieszanych narzędzi). W przypadku pracy na wzniesieniach, firma Lemken wprowadziła innowacyjne rozwiązanie w regulacji głębokości w kultywatorze Karat. Dotąd na długości maszyny wynoszącej 8 m trudno było utrzymać odpowiednią głębokość roboczą. Za punkt wyjścia można było przyjąć pewne obciążenie kół podporowych, które umożliwiało pracę na jednakowej głębokości. Jednak w terenach górzystych z tą jakością bywało różnie. Firma Lemken wprowadziła dodatkowy siłownik hydrauliczny, który odbiera sygnał od śrub mierzących siłę na każdym kole podporowym, umożliwia skorygowanie błędów i ustawienie jednakowej głębokości pracy w zagłębieniach i na wzniesieniach.
Lżejsza wersja kultywatora Karat 9
Podczas prezentacji maszyn w Willebadessen duże zainteresowanie dziennikarzy wzbudził najnowszy model kompaktowej brony talerzowej Rubin 12 o szerokości roboczej 3–4 m. Jej największą zaletą jest możliwość pracy na głębokość 20 cm (głębokość porównywalna z pracą kultywatorów zębowych). Na mocnej ramie zamontowane są dwa rzędy wklęsłych i karbowanych na obwodzie talerzy o średnicy 736 mm ustawionych pod kątem 20° względem gleby, dokładnie spulchniają i kruszą glebę.
W asortymencie bron aktywnych (wirnikowych), zaprezentowano nową wersję modelu Zirkon 12. Maszyna może być wyposażona w dwa rodzaje przekładni centralnych, o obrotach wirnika 330 i 440 obr./min przy prędkości obrotowej WOM 1000 obr./min lub Dual-Shift (zmiana biegów dźwignią). Ponadto ciekawym rozwiązaniem jest możliwość zmiany obrotów wirników. Zęby w nowej wersji Zirkona mogą być przykręcane bezpośrednio do wirnika lub szybko wymieniane za pomocą specjalnych uchwytów. W bronie Zirkon 12, Lemken po raz pierwszy oferuje hydrauliczną regulację głębokości. Operator może bezpośrednio z kabiny ciągnika dostosować głębokość roboczą do zmieniających się warunków glebowych. Maszyna może współpracować z ciągnikami o dużej mocy.
Brona wirnikowa model Zirkon 12
Ponadto firma Lemken do swoich maszyn i narzędzi uprawowych wprowadziła mechanizm ścieżek technologicznych przez nawigację satelitarną GPS, umożliwiając prawidłowe określenie ścieżki technologicznej dla wykonania zabiegów ochrony roślin i nawożenia – system ISOBUS.
Anna Wilczyńska
Fot. A. Wilczyńska
Artykuł pochodzi z numeru 10/2014 miesięcznika „Warzywa”