Nad tym problemem zastanawiają się także naukowcy uniwersytetu w Melbourne. Zainteresowali się oni szczególnie możliwościami wykorzystania w tym celu szkła zmieniającego barwę, specjalnych paneli słonecznych oraz dopasowanego do potrzeb roślin oświetlenia LED.
Australijczycy proponują ogrodnikom pokrywanie szklarni szkłem o zmiennej przeźroczystości – przepuszczającego lub blokującego przepuszczanie określonej części spektrum światła słonecznego. Zapobiega się w ten sposób przegrzewaniu upraw latem, zaś zimą pomaga dogrzać je utrudniając wypromieniowanie energii.
W konstruowaniu paneli słonecznych zwrócono uwagę, że rośliny potrzebują energii z części tylko pasma promieniowania słonecznego. Pozostałe częstotliwości nie są przez wykorzystywane, ich energia jest więc tracona. A można ją zaabsorbować i potem wykorzystać.
Na przykład w doświetlaniu roślin diodami LED. Te również są w stanie emitować różne długości fal świetlnych, więc „pozostaje” wybrać takie, które optymalnie będą zaspakajać potrzeby świetle uprawianego gatunku.
za: fruit.news.ru
pg