Grad: ochronić lub zapobiec

Opady gradu to zjawisko występujące latem, coraz częściej w okresie dojrzewania owoców. Jego skutki mogą być dotkliwe dla sadowników i prowadzić do poważnych strat ekonomicznych. Obecne rozwiązania i technologie pozwalają na skuteczne zabezpieczenie nasadzeń i dojrzewających owoców przed kulami gradowymi.

Zapytałam o szczegóły dotyczące tych patentów przedstawicieli firm: Drewgór, Dwa Jabłka, Elkner-Service, GradProjekt, GradSystem, którzy swoje koncepcje przedstawiali m.in. podczas warszawskich targów – MTAS-FruitPRO i TSW oraz Spotkania Sadowników w Sandomierzu.

Drewgór z Gorzowa Wielkopolskiego
Jak informowali Przemysław Bobin i Łukasz Jankowiak, przedstawiciele firmy, Drewgór oferuje kompleksowe rozwiązania ochrony sadów przed gradem poprzez zastosowanie osłon. – Takich osłon z roku na rok w naszych sadach pojawia się coraz więcej. Konstrukcja, mówiąc najprościej, składa się z rusztowania i osłony z siatki. Najczęściej rusztowanie stanowią pale drewniane bądź słupy betonowe – oba rozwiązania mają swoje plusy i minusy. Najważniejsze jest, by podejmując decyzję o wyborze materiału, z którego ma być zbudowana podpora, zwrócić uwagę na jego jakość i trwałość. Pamiętajmy, że inwestycja ta ma służyć wiele lat. Klienci, którzy decydują się na wybór dobrej jakości drewna, mogą oczekiwać, że konstrukcja będzie spełniała swoje zadanie w sadzie nawet przez dwadzieścia lat – mówił P. Bobin.

– Do nakrycia sadu i ochrony drzew i owoców przed gradem klienci najczęściej wybierają siatki koloru czarnego. Na siatki szare i białe (krystaliczne) oraz siatki typu „zebra” jest mniejszy popyt – przekazali przedstawiciele Drewgóru. Głównym czynnikiem decydującym o wyborze koloru siatki jest aspekt ekonomiczny. Trwałość siatki czarnej jest blisko dwukrotnie większa niż wytrzymałość siatki krystalicznej. Jak pokazują doświadczenia prowadzone już od kilkunastu lat m.in. w sadzie doświadczalnym Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Wilanowie, zacienienie upraw będące efektem założenia siatki nie ma istotnego wpływu na jakość i proces uprawy jabłoni większości odmian deserowych dominujących w sadach krajowych.

– Z naszego długoletniego już doświadczenia wynika, iż konstrukcję ochronną można zbudować praktycznie w każdym sadzie. Sam kształt działki nie ma większego znaczenia. Najważniejsze, by utrzymana była stała odległość między rzędami. Nasza firma korzysta z urządzenia GPS, dzięki czemu precyzyjnie dokonujemy pomiaru przed sporządzeniem oferty – mówił Ł. Jankowiak. W istniejących sadach, przy budowie konstrukcji dla osłon przeciwgradowych, pracownicy firmy Drewgór najczęściej używają mikrokoparki z młotem. Dzięki temu urządzeniu pal można wbić łatwiej bez uszkadzania rosnących drzew. Zdaniem specjalistów z tej firmy, w istniejących sadach lepiej sprawdzają się pale drewniane niż słupy betonowe. Te ostatnie bowiem powinny być precyzyjnie ustawione w linii, a w przypadku słupów drewnianych dopuszczalne są lekkie odchylenia, dzięki czemu nie ma potrzeby usuwania już owocujących drzew.

Dwa Jabłka z Pilicy k. Warki
– W ofercie naszej firmy znajdują się kompletne systemy przeciwgradowe wsparte na konstrukcji ze słupów strunobetonowych, a większość elementów pochodzi z Włoch – informowali Magdalena i Krzysztof Zatorscy oraz Przemysław Panek z tego przedsiębiorstwa. Poprawnie zainstalowane rusztowanie ma o wiele większą wytrzymałość niż tradycyjne rusztowania podporowe stosowane w sadach, a także pozwala na prowadzenie drzewek przy drutach, bez konieczności montowania dodatkowych podpór. Konstrukcja może służyć również do rozpięcia nawodnienia nadkoronowego – systemów przeciwprzymrozkowych lub podwieszenia tradycyjnego nawodnienia podkoronowego kroplowego.
 
W ofercie firmy, oprócz siatek przeciwgradowych, znajdują się osłony z folii, stosowane najczęściej w sadach czereśniowych. Folię rozwija się w ostatnim okresie przed zbiorem, kiedy owoce są najbardziej narażone na pękanie pod wpływem nadmiaru wody. Zastosowanie folii w połączeniu z wykorzystaniem siatek przeciwgradowych daje również ogromne korzyści w ochronie plantacji przed ptakami.
Jak informowała M. Zatorska, do polskich sadów polecane są głównie siatki szare, białe lub krystaliczne (ze względu na warunki świetlne). Do łączenia siatek wykorzystywane są plakietki, które w przypadku łączenia siatki z drutem mogą być zastąpione szyciem (wówczas łączenie jest niemal niewidoczne).

– Konstrukcje przeciwgradowe można zamontować zarówno na pustym polu, jak i w sadzie już istniejącym. Z naszego doświadczenia wynika jednak, że zdecydowanie korzystniejszy jest montaż jeszcze przed założeniem plantacji – mówiła M. Zatorska. Podstawą sukcesu jest dokładne wymierzenie punktów, w których mają znaleźć się słupy, a te powinny znajdować się w linii drzewek. W momencie planowania inwestycji pod uwagę należy wziąć rodzaj plantacji, długość rzędów oraz rozstaw między nimi. Te informacje pozwalają na dobranie odpowiedniej grubości słupów oraz wszystkich pozostałych akcesoriów.

– Aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom naszych klientów, w ostatnim czasie nawiązaliśmy współpracę z firmą Terranova z Sycylii (lider na rynku konstrukcji stalowych). Konstrukcje te, w zależności od wymagań plantacji, mogą być okrywane folią, siatką lub panelami polietylenowymi. Dzięki tej współpracy oferta firmy Dwa Jabłka rozszerzyła się o nowe działy produkcji: szkółkarstwo i warzywnictwo – mówiła M. Zatorska.

Fot. z archiwum firmy Dwa Jabłka

Elkner-Service z Pamiętnej k. Skierniewic
– O naszym profesjonalizmie świadczy 11-letnie doświadczenie w zakresie konstrukcji przeciwgradowych. W krajowych sadach jabłoniowych, na plantacjach borówek oraz czereśni stawiamy konstrukcje opierające się na austriackim systemie FRUSTAR. Prowadzimy także sprzedaż wszelkich niezbędnych akcesoriów do montażu systemu przeciwgradowego, takich jak m.in.: słupy, siatki, kotwy, druty, czyli wszelkich podzespołów dla tych klientów, którzy chcą we własnym zakresie wykonywać osłony. Coraz częściej jednak kompleksowo montujemy konstrukcje („pod klucz”) – informował Michał Elkner z tej firmy.

Jak przekazał właściciel przedsiębiorstwa, oferowany system był przez 30 lat ulepszany przez partnerów z Austrii stąd wykorzystywane do budowy osłon materiały są wysokiej jakości i charakteryzują się dużą trwałością. Stawiane konstrukcje najczęściej są wspierane na słupach strunobetonowych i drewnianych. – Podczas montażu konstrukcji wykorzystywane są materiały o szczególnych właściwościach, jak np. produkowany w Austrii drut stalowy w powłoce aluminiowej, który ma bardzo dużą wytrzymałość na zrywanie, rozciągliwość nieprzekraczającą 3% i nie koroduje. Te cechy sprawiają, że nie jest „agresywny” dla siatki po nawet 15–20 latach. Na konstrukcję naciągana jest najczęściej przeciwgradowa siatka krystaliczna o trwałości do 15 lat – mówił M. Elkner.
 
W opinii specjalisty, do niedawna najczęściej wybierane siatki przeciwgradowe były w kolorze czarnym, głównie z powodu ich trwałości przekraczającej nawet 25 lat. – Obecnie nasi klienci coraz częściej wybierają siatkę krystaliczną, gdyż w polskich warunkach klimatycznych sprawdza się o wiele lepiej, nie pogarsza wybarwiania owoców u odmian trudniej wybarwiających się, jak np. u Jonagoldów. Naszą nowością na rynku jest siatka krystaliczna o bardzo wysokiej stabilizacji UV (1500 KLY). Jej trwałość jest prawie dwukrotnie dłuższa od innych siatek krystalicznych dostępnych na rynku. Do łączenia siatek wykorzystujemy od lat plakietki firmy Frustar – mówił M. Elkner.
Firma wykonuje montaże konstrukcji w każdym sadzie i na każdej plantacji – wiele z nich w 8–10-letnich kwaterach, gdzie plonowanie jest już na wysokim poziomie i ochrona przed gradem jest bardzo ważna. Najlepszą jednak metodą jest wykonanie projektu konstrukcji na pustej działce, co umożliwia najlepsze rozplanowanie rzędów i uwroci. Najkorzystniejsze dla sadowników, pod względem ekonomicznym, jest planowanie konstrukcji przeciwgradowej na działkach o kształcie kwadratu, a prace związane z montażem składają się z dwóch etapów: ustawienia rusztowania i naciągania siatki.

[NEW_PAGE]Grad-Projekt z Woli Chynowskiej
– Osłony przeciwgradowe mogą być wspierane na konstrukcji z pali drewnianych, na słupach strunobetonowych lub rurach stalowych. Polecane przeze mnie są konstrukcje na słupach strunobetonowych z uwagi na ich długowieczność w sadzie. Drewno jest wprawdzie bardziej elastyczne, ale charakteryzuje się niższą trwałością niż sprasowany beton. Zdecydowanie ważniejsze dla bezpieczeństwa konstrukcji jest stosowanie odpowiedniej wielkości i grubości kotew oraz dostatecznej długości ukotwienia (odległości między miejscem wbicia słupa a wkręcenia odciągającej go kotwy) – gwarantuje to stabilność konstrukcji niezależnie od zastosowanego materiału konstrukcyjnego (drewna, betonu bądź stali) – informował Paweł Przybyszewski, właściciel firmy Grad-Projekt.

P. Przybyszewski uważa, że w Polsce, w ślad za Europą Zachodnią i Południową, w sadach najczęściej stosowane są siatki czarne. Ich założenie powoduje jednak duże zacienienie, a w związku z tym np. problemy z wybarwianiem się owoców. – Moim zdaniem, do kwater odmian z czerwonym rumieńcem zdecydowanie lepsze są siatki krystaliczne, gdyż przez swoje włókna przepuszczają światło słoneczne i powodują przez to dwa razy mniejsze zacienienie niż siatki czarne. Ich wytrzymałość na promieniowanie UV w polskich warunkach klimatycznych jest podobne, jak siatek czarnych we Włoszech, w związku z czym nie należy obawiać się ich krótkiej trwałości. Do łączenia siatek w sadzie należy stosować dobrej jakości plakietki. Posiadamy w ofercie plakietki marki Wiesel, zmniejszające w znacznym stopniu uszkodzenia mechaniczne wynikające z tarcia, a więc zwiększające wytrzymałość siatek – mówił P. Przybyszewski.

W opinii specjalisty, planując postawienie konstrukcji przeciwgradowej należy zwrócić uwagę na to, aby pozostawić odpowiednio dużo miejsca po bokach sadu, co zagwarantuje wystarczającą długość ukotwienia. Ważne jest także, aby linie rzędów były względem siebie równoległe. Stawianie słupów pod konstrukcję najlepiej wykonać przed założeniem sadu, choć oczywiście pod warunkiem zachowania równoległych linii rzędów, nie ma przeciwwskazań do stawiania konstrukcji przeciwgradowych w sadach już istniejących.

GradSystem z Uleńca k. Grójca
Dla zapewnienia należytej ochrony sadów przed gradem firma GradSystem poleca standardowy system daszkowy (siatka przypięta do kratownicy z drutu) oparty na słupach drewnianych. – Surowiec do ich produkcji to pełnowartościowe drewno tartaczne pozyskiwane zimą w Polsce i na Białorusi, z rejonów o krótkich okresach wegetacyjnych, dzięki czemu otrzymujemy produkt o większym zagęszczeniu słoi i grubszych rdzeniach, co bezpośrednio przekłada się na podwyższoną wytrzymałość – informował Michał Kot, właściciel firmy. Słupy impregnowane są środkiem Korasit CCON (koncentrat soli rozpuszczalny w wodzie, utrwalający, płynny, na bazie związków chromu, miedzi oraz boru), który chroni drewno, działając zapobiegawczo przeciwko grzybom i owadom, które je niszczą. – Do budowy konstrukcji wykorzystujemy także słupy strunobetonowe Spinazze o małym kruszywie i stali wytrzymałościowej SY1860. Ich zakotwienie dobierane jest dla klasy gruntu. Do montażu stosujemy kotwy odporne na urywanie podczas deformacji przy wkręcaniu, wykonane z certyfikowanej stali EPSTAL o wysokiej wytrzymałości i dużej ciągliwości – powiedział M. Kot.

Jak informował dalej właściciel firmy, w polskim klimacie najczęściej wybieranym materiałem do budowy konstrukcji przeciwgradowych jest drewno. – Ostatnie lata pokazały, że grad występuje nawet we wrześniu, a już w październiku – bardzo często śnieg. Siatka pozostaje zatem rozpięta nad kwaterą do końca okresu zbiorów owoców. Nasze doświadczenia dowodzą, że drewno – jako materiał pracujący całym przekrojem – „układa się” pod obciążeniem śniegu i kul gradowych – mówił M. Kot.

– Typ (kolor) siatki zależy od gatunku rośliny i odmian rosnących w kwaterze, którą inwestor zamierza chronić. Odmiany jabłoni o zielonej skórce, takie jak ‘Mutsu’ czy ‘Reneta Simirenko’, są najczęściej przykrywane siatką czarną, która ogranicza poparzenia słoneczne – przekazał specjalista. Dla odmiany ‘Golden Delicious’ proponuje on jednak siatkę szarą lub typu zebra, gdyż w przypadku tej odmiany wymagana jest większa produkcja cukrów, ekstraktu, aby owoce były bardziej atrakcyjne dla konsumenta. Dodatkowym niebezpieczeństwem jest także szybkie przełamanie koloru na żółty podczas zbiorów, co we Włoszech jest określane jako „efekt jajecznicy”. W kwaterach jabłoni odmian dwukolorowych GradSystem poleca zakładanie siatek szarych, a w przypadku grusz – białych. Siatka typu zebra jest określana jako uniwersalna. Jak mówił M. Kot, oferowane siatki wytrzymują obciążenie gradem na poziomie 250 t/ha, a każda z plakietek ma wytrzymałość ok. 250 kg. Jeżeli masa gradzin przekroczy tę wielkość, to odpinają się one i gradziny spadają w międzyrzędzia. Siatka jest wzmacniana na brzegach i na środku, czyli w miejscach montażu plakietek (tam, gdzie siatka „pracuje”).

Głównym problemem przy montażu osłon przeciwgradowych jest prawidłowe wytyczenie miejsc pod słupy (zachowanie równoległości rzędów i liniowości układów poprzecznych, szczególnie w już istniejącym sadzie). Dużym ułatwieniem na pustych działkach jest skorzystanie z technologii GPS. Sporym problemem jest podłoże np. zwięzłe lessowe, gdzie utrudnione jest osadzenie słupów i montaż kotew.


Fot. z archiwum firmy GradSystem

A może działa przeciwgradowe?
Opadom gradu można także zapobiec, montując w sadzie lub na plantacji (fot. poniżej) działa przeciwgradowe. W Polsce takich dział jest już kilkadziesiąt i są dostarczane przez kilka obecnych na rynku firm. Zadaniem urządzenia jest wywołanie zakłóceń w warstwach atmosfery na wysokości 12–15 km, gdzie dochodzi do tworzenia się kryształów lodu. Jest to możliwe dzięki wytwarzaniu w dziale przeciwgradowym wysokoenergetycznej fali uderzeniowej wystrzeliwanej do góry z prędkością ok. 330 m/s. W metalowym kontenerze każdego działa znajduje się m.in. generator fal uderzeniowych w kształcie lejka, butla z acetylenem – wybuchowym gazem, dzięki któremu działo funkcjonuje, a także system zapłonu i sterowania działem poprzez moduł radiowy lub SMS. Jedno działo może ochronić ok. 80 ha, gdyż jego zasięg to ok. 500 m w każdą stronę od urządzenia (informacja na podstawie www.inopower.be i www.agropartners.pl)

Opracowała Dorota Łabanowska-Bury

Artykuł pochodzi z numeru 6/2015 „Hasła Ogrodniczego”

Related Posts

None found

Poprzedni artykułRosjanie kupują przy granicy truskawki, bo u nich nie ma
Następny artykułInwestowanie w małe przetwórnie

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.