Uczestnicy seminarium otrzymali praktyczne wskazówki dotyczące zaleceń nawozowych, obniżenia pH pożywki i jego wpływu na skuteczność nawożenia. W celu zmniejszenia zużycia nawozów i wody, przy jednoczesnym zapewnieniu roślinom optymalnych warunków pokarmowo-wilgotnościowych, fertyguje się roztworami nawozowymi, których skład i dawk idostosowane są do fazy rozwojowej roślin. Fertygacja umożliwia podawanie w niskim stężeniu kwasów i nawozów mineralnych przez cały okres uprawy, co zapobiega okresowemu nadmiernemu koncentrowaniu się soli w podłożu.
Fot. 1. O precyzyjnym nawożeniu uprawy papryki mówił Andrzej Miąsko z firmy ICL Polska
– Po wykonaniu ponad 30 analiz chemicznych wody w rejonie Potworowa, można jednoznacznie stwierdzić, że zawiera ona za dużo wodorowęglanów (250−360 mg/dm3), wpływając na podwyższenie pH roztworu nawozowego, a to oznacza konieczność użycia większej ilości kwasów do jego neutralizacji. Zawartość wodorowęglanów w wodzie wykorzystywanej do sporządzania pożywki przeznaczonej dla papryki nie powinna przekraczać 100−120 mg/dm3 − mówił A. Miąsko. Do obniżenia pH wody prelegent polecił zastosowanie nawozu Select PeKacid 0-59-20 (zamiennik kwasu fosforowego). Z kolei wapń występujący w wodzie może być pobierany przez rośliny, lecz jego wysoka zawartość utrudnia wykorzystanie niektórych pierwiastków, ponieważ powoduje wzrost pH pożywki i podłoża. Wysoka temperatura powietrza i zbyt duża lub za niska jego wilgotność mogą blokować pobieranie wapnia przez rośliny, dlatego prelegent zalecił wykonanie zabiegu dolistnego, np. nawozem Agroleaf Power Calcium. Warto również zastosować nawozy wapniowe poprzez fertygację.
Podczas seminarium w Klwowie mówiono o nowoczesnych metodach określania wilgotności podłoża. Dr hab. inż. Jerzy Kozyra oraz dr inż. Rafał Wawerz Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach zaprezentowali bezprzewodowe urządzenie zaopatrzone w czujniki wilgotności (fot. 2). Ma ono za zadanie wspomagać decyzję o nawadnianiu. Niezależność w zakresie zasilania umożliwia panel słoneczny.
Informacja o terminie i dawce wody potrzebnej do nawadniania może być przesłana w formie wiadomości tekstowej bezpośrednio na telefon komórkowy ogrodnika (na bieżąco można monitorować sytuację wodną na polach). Producent dowiaduje się dokładnie, jaką dawką należy nawadniać uprawę, z uwzględnieniem rodzaju gleby i fazy wzrostu oraz rozwoju roślin.
Anna Wilczyńska
Fot. 1-2 A. Wilczyńska
Artykuł pochodzi z numeru 10/2015 miesięcznika „Hasło Ogrodnicze”