Regulacja ta miała na celu ustawienie strumienia powietrza wydostającego się z wentylatora tak, aby był równomierny po obu stronach, nie powodował znoszenia cieczy roboczej, a jej maksymalna ilość pozostawała w obrębie korony drzewa.
Pokaz pracy opryskiwacza przeprowadzono w sadzie Bernarda Katzenmaiera w Ailingen (Niemcy), który jest użytkownikiem opryskiwacza Wanner K1500 od początku 2012 r. Sadownik wybrał ten opryskiwacz z kilku powodów. Pierwszym z nich jest to, iż konstrukcja opryskiwacza i zastosowane w nim rozwiązania ułatwiają wykonywanie zabiegów pod sieciami przeciwgradowymi (100% sadów jest osłoniętych) – zastosowano hydrauliczne opuszczenie kolumny podczas wjazdu pod sieci i podniesienie jej (nawet do 3 m wysokości). Dodatkowo na kolumnie opryskiwacza zamontowano specjalny ślizg umożliwiający podniesienie sieci w międzyrzędziach bez ryzyka ich uszkodzenia i niekontrolowanego rozpięcia. Dodatkowym aspektem jest zminimalizowanie ugniatania gleby w międzyrzędziach poprzez zastosowanie dwóch osi – pierwszej węższej, a drugiej szerszej, co sprawia, że ślady kół się nie pokrywają.
Zakup tego opryskiwacza przyczynił się do znacznych oszczędności, zarówno w kwestii ilości zużywanej podczas zabiegów ochrony cieczy na ha (200–215 l/ha), jak i pod kątem redukcji czasu i paliwa – przejeżdża bowiem co drugi rząd w sadzie z prędkością 6,5 km/godz. (fot. 2). Za zaletę maszyny sadownik uważa także możliwość jednoczesnego z ochroną koszenia murawy w międzyrzędziach, gdyż pod opryskiwaczem zamontowano kosiarkę rotacyjną (fot. 3) – podczas kolejnego zabiegu sadownik przejeżdża międzyrzędziem, którym nie jechał poprzednio.
Fot. 2. Wanner K1500 podczas zabiegu ochrony pod osłonami przeciwgradowymi
Fot. 3. Wanner K1500 z kosiarką rotacyjną pozwala na równoczesną ochronę drzew i koszenie murawy w międzyrzędziach
Wanner K1500 to opryskiwacz, w którym wydatek powietrza z wentylatora wynosi 53–83 tys. m3/godz. (standardowo 70 tys. m3/godz.), a prędkość strumienia powietrza mierzona bezpośrednio przy dyszy wynosi 42 m/s. Zamontowano w nim zbiornik wykonany z żywic poliestrowych wzmocnionych włóknem szklanym o pojemności 1500 l, który jest zamontowany na ocynkowanym ogniowo wózku z dwoma osiami.
Anita Łukawska
Fot. A. Łukawska
Artykuł pochodzi z numeru 1/2014 „Hasła Ogrodniczego”