Nagrodę za wygraną w konkursie wręczył Ion Sula, Minister Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego Mołdawii, którego resort również współorganizatorem targów.
– To szczególne wyróżnienie nie tylko dla firmy Farmtrac, ale dowód uznania dla całej naszej mrągowskiej załogi. Bez zaangażowania i twórczego podejścia całego zespołu nie byłoby możliwe osiągniecie jakości i poziomu technicznego pozwalającego na takie uznanie – skomentował Andrzej Kublik, dyrektor generalny Farmtrac Tractors Europe. – To najlepszy dowód iż Polak potrafi i że na Mazurach można budować światowej klasy ciągniki – dodał.
– Wprowadzenie nowego produktu na bardzo konkurencyjny rynek mołdawski wymaga nie tylko zapewnienia najlepszych rozwiązań technicznych i ekonomicznych, ale też odpowiedniego przygotowania sprzętu, gdyż bardzo wymagające warunki naturalne (ciężkie i najżyźniejsze gleby w Europie) tu panujące eliminują znaczącą część sprzętu. Sprawdzają się tylko najlepsi – powiedział Jurij Borta reprezentujący Farmtrac na wystawie.
Moldagrotech to największe wydarzenie tego rodzaju w regionie. W tym roku targi przyciągnęły blisko 15 000 odwiedzających. Swoje produkty zaprezentowało ponad 100 wystawców z niemal wszystkich krajów Europy.
Ciągnik rolniczy Farmtrac 685 DT wyposażony był w fabrycznie zamontowany ładowacz Ł106 A wyprodukowany przez mrągowską fabrykę Agromasz.
Źródło: materiały firmy Farmtrac