W gospodarstwie Edwarda Kwietnia w Woli Zagojskiej Dolnej (woj. świętokrzyskie) 22 czerwca odbyło się spotkanie polowe dotyczące czosnku. Organizatorami wydarzenia były firmy Intermag i Krakowska Hodowla i Nasiennictwo Ogrodnicze Polan.
Producenci czosnku doświadczają wielu bolączek – są nimi: niskie ceny skupu, brak cen minimalnych, brak rąk do pracy, fałszowanie pochodzenia towaru (w wypadku czosnku ten importowany z Hiszpanii sprzedawany jest często jako polski). W tym sezonie także dotkliwy brak opadów i deficyt wody w glebie potęguje te trudności.
Na terenach intensywnej uprawy coraz większym zagrożeniem dla wzrostu i rozwoju roślin, a w konsekwencji uzyskania plonu jest również obecność szkodliwych dla roślin nicieni glebowych. W wypadku czosnku plantatorzy nie mają możliwości chemicznego zwalczania tych szkodników, nie ma bowiem żadnych zarejestrowanych środków do ochrony tego gatunku przed nicieniami. Producentom pozostaje jedynie korzystanie z metod biologicznych.
Na tym stanowisku zastosowaliśmy produkt mikrobiologiczny Bactim Receptor, który ogranicza liczebność, a tym samym szkodliwość nicieni – informował Jan Wcisło z firmy Intermag. Preparat zawiera grzyby mikoryzowe, saprofityczne i promieniowce, które produkują związki biorące udział w procesach związanych z intensywnym wzrostem systemu korzeniowego i pogrubieniem warstwy ściany komórkowej kory korzeni. Stosowanie preparatu: ● ogranicza porażenia systemu korzeniowego przez nicienie i inne fitopatogeny; ● zapewnia dynamiczny rozwój systemu korzeniowego i lepsze wschody; ● poprawia zaopatrzenie roślin w składniki pokarmowe oraz wodę w całym okresie wegetacji; ● ogranicza kumulację szkodliwych substancji w roślinie.
Bactim Receptor zastosowano w łącznej dawce 4 kg/ha. Połowa dawki (2 kg/ha) została zaaplikowana jesienią, przed sadzeniem czosnku, kolejny zabieg wykonano wczesną wiosną, tuż po ruszeniu wegetacji (w czasie mżawki).
Sezon, ze względu na suszę jest bardzo trudny dla producentów warzyw. Jak mówił E. Kwiecień od początku wegetacji tylko dwukrotnie odnotowano opady deszczu na tym terenie. J. Wcisło podkreślił z kolei, że najważniejsze jest zastosowanie Bactim Receptor jesienią, przed sadzeniem, ponieważ wiosną, jak pokazał ten rok, ze względu na brak opadów deszczu i deficyt wody w glebie trudności z wykonaniem aplikacji mogą być bardzo duże.
Przedstawiciel firmy Intermag zwrócił również uwagę na potrzebę pozakorzeniowego żywienia roślin. Gleby w tym rejonie cechuje wysokie pH, przy którym pobieranie przez roślinę mikroelementów jest utrudnione lub wręcz zahamowane. Dlatego elementem racjonalnego dokarmiania roślin powinno być mikroelementowe nawożenie dolistne. Na polu E. Kwietnia takie zabiegi miały miejsce.
Magdalena Słowiak z KHiNO Polan prezentowała uprawiane w gospodarstwie odmiany czosnku z portfolio hodowcy. Harnaś to odmiana wczesna (właśnie trwają jej zbiory), najczęściej wybierana przez producentów. Wyróżnia się fioletową barwą łuski. Główki o masie do 80 g liczą od ośmiu do 13 ząbków. Arkus to odmiana dojrzewająca ok. 7 dni później niż Harnaś. Duże główki mają białofioletową łuskę i zawierają od pięciu do siedmiu ząbków. Ornak z kolei to odmiana o białej barwie łuski z fioletowymi żyłkami, dużych główkach (do 70 g) zawierających od czterech do ośmiu ząbków.
Susza w uprawie czosnku
Tekst i fot: Joanna Klepacz-Baniak
