Polska jest - po Hiszpanii, Włoszech i Wielkiej Brytanii - jednym z największych producentów brokułów w Europie. W Hiszpanii uprawia się ok. 40 tys. ha tego warzywa, we Włoszech – ok. 12 tys. ha, w Wielkiej Brytanii ok. 10 tys. ha, a w Polsce – już ponad 7 tys. ha. Niestety, jeśli chodzi o spożycie w naszym kraju wynosi niecałe 700 g brokułów na osobę, podczas gdy w Wielkiej Brytanii sięga 5 kg/osobę.
W celu poprawy tych niekorzystnych statystyk 3 lata temu powołano w Polsce Stowarzyszenie Promocji Brokułów. W akcję tę włączyli się przed wszystkim producenci tego warzyw, między innymi grupy producentów: Vegro – Warzywa Groblewskich, Aura, RSP Bachorzewo, Daucus, Kalgrup, Agro-Garden, a także przedstawiciel firmy nasiennej Sakata, producenci rozsad warzyw – Grupa Krasoń oraz Grupa Mularski, jak również reprezentanci zakładów przetwórczych – CK Frost.
Grupa reprezentująca polskie Stowarzyszenie Promocji Brokułów
Z inicjatywy tego stowarzyszenia 4 października w Kowalu pod Włocławkiem odbyła się konferencja, w której uczestniczyli reprezentanci stowarzyszenia promującego spożycie brokułów z Hiszpanii. Polscy producenci pokazali Hiszpanom, jak wygląda uprawa brokułów na naszych polach. Mieli oni również okazję zwiedzić zakład CK Frost. Celem konferencji było zacieśnienie stosunków polsko–hiszpańskich oraz dyskusje na temat wpływu działań stowarzyszeń na konsumpcję brokuła w Europie.
Reprezentanci hiszpańskiego stowarzyszenia brokułowego uczestniczący w konferencji na Kujawach
Podczas konferencji o produkcji informował między innymi Michał Groblewski, a o sytuacji w przetwórstwie mówił Przemysław Ciesielski (CK Frost), natomiast Klaudia Horlop z firmy Sakata przybliżyła plany działania Stowarzyszenia Promocji Brokułów.
Przemysław Ciesielski z CK Frost
Konferencję prowadziła Klaudia Horlop z firmy Sakata (Area Manager Sakata Vegetables Europe)
Ze strony gości – sekretarz hiszpańskiego stowarzyszenia brokułowego przedstawił historię działalności, która sięga około 7 lat, a następnie przekonywał, dlaczego warto promować spożycie brokułów. Zwrócił uwagę, że warzywo to było stałym elementem diety amerykańskich żołnierzy i już w latach 60-tych ubiegłego wieku było reklamowane przez radio.
Informował, że Hiszpanie zaczęli promocję od analizy rynku, żeby sprawdzić co ich rodacy wiedzą o brokułach i czy je lubią. Okazało się, że często problem leży w niewłaściwym, najczęściej zbyt długim gotowaniu róż. Do akcji zaproszono szefów kuchni, którzy informowali, jak ciekawie, smacznie i zdrowo można przyrządzać te warzywa.
Jednak największą zaletą brokułów są ich właściwości antyrakowe, dzięki zawartości glukosynolanów. Ich pozytywne właściwości potwierdziły amerykańskie badania przeprowadzone w latach 90. XX w. W celu rozpowszechniania tych prozdrowotnych właściwości z hiszpańskim stowarzyszeniem współpracują naukowcy prezentując co jakiś czas kolejne wyniki badań potwierdzające prozdrowotne właściwości tych warzyw. Hiszpanie pokazali, jakie akcje promocyjne prowadzą, np. wydawanie książek kucharskich, zachęcanie dzieci do spożywania warzyw itp.
Uczestnicy konferencji na Kujawach
Tekst i zdjęcia: Aleksandra Andrzejewska