Jak poinformował Alexander Vercamer, prezes zarządu, od zeszłego lata analizowano osiem różnych scenariuszy zorganizowania tej wystawy, która wstępnie miała się odbyć w 2021 r. (organizowana jest co 5 lat). Mieliśmy nadzieję, że do czasu tegorocznej wiosny zagrożenie ze strony koronawirusa osłabnie na tyle, że to wydarzenie mogłoby się odbyć. Niestety, zorganizowanie tej wystawy, którą odwiedza średnio 10 tys. osób dziennie, w tym roku nie będzie możliwe – stwierdził A. Vercamer.
Planowane hasło tegorocznej wystawy „Mój raj, mój światowy ogród” będzie aktualne w 2022 r. Nabierze ono nowego znaczenia w czasach, gdy najwięcej czasu przebywamy we własnych domach i ogrodach – stwierdził A. Vercamer.
W tym roku przygotowywana jest natomiast krótka, sześciodniowa edycja hybrydowa. Wydarzenie to powinno sprawić, że wystawą Floralies mogą zainteresować się nowi odbiorcy – młodsza, „cyfrowa” publiczność. O szczegółach poinformujemy w późniejszym czasie – poinformował prezes organizacji.
Na podstawie www.floralien.be
