Należałoby zadać sobie pytanie: po co produkować owoce ekologicznie? Przecież to drożej, plony niższe…, a jednak warto! Cena owoców „bio” na rynkach zagranicznych znacznie przewyższa tę za owoce z produkcji konwencjonalnej, a popyt na nie rośnie.
Czy można prowadzić towarową plantację borówki wysokiej ekologicznie? Zapytałam o to Pawła Wawryszczuka, dyrektora technicznego firmy Polana, który kieruje produkcją owoców w ekologicznym gospodarstwie w Ochoży. Jest to plantacja 110-hektarowa położona w województwie lubelskim, w centrum lasu. Borówkę wysoką metodą ekologiczną uprawia się tu od ponad 15 lat.
– Od czego zależy powodzenie w ekologicznej uprawie borówki wysokiej?
Paweł Wawryszczuk: Bardzo ważną kwestią jest właściwy dobór stanowiska pod plantację i przygotowanie stanowiska, gdyż borówka wysoka to roślina wieloletnia. Warto pamiętać o zasadach prowadzenia upraw ekologicznych. Uprawy takie powinny znajdować się na terenach oddalonych co najmniej o 200 m od osi arterii komunikacyjnych, aby plony nie były skażone izotopami metali ciężkich (kadm, ołów) ponad dopuszczalne wartości. Wiele plantacji ekologicznych w Polsce zostało i jest zakładanych na obszarze „Natura 2000”.
Korzystne siedlisko umożliwia produkcję owoców wysokiej jakości bez stosowania zabiegów chemicznych, pod warunkiem, że uprawiane będą odmiany odporne na choroby, a – w miarę możności – także na szkodniki (jest to duże wyzwanie dla dzisiejszej hodowli). Jeśli pod plantację uda się znaleźć stanowisko z torfami o niskich pokładach, diametralnie obniżą się nakłady na przygotowanie gleby i można dosyć szybko przystąpić do nasadzeń.
Najlepsze pod uprawę borówki są gleby średniozwięzłe, przepuszczalne, o pH 4,5–5, i do takiego odczynu należy dążyć, przygotowując stanowisko pod uprawę borówki. Należy unikać gleb podmokłych. Takie warunki spełniają gleby pyłowe (lessy), lekkie gliny, różnego typu gleby piaszczysto-gliniaste i niezbyt zwięzłe mady. Iły, ciężkie gliny, szczere piaski i płytkie rędziny nie nadają się pod plantację borówki wysokiej.
– Plantacje powinny być zakładane z konkretnych odmian?
– Wybierając odmiany do uprawy ekologicznej, należy wziąć pod uwagę mikroklimat danej lokalizacji, gdyż nie każda odmiana będzie dobrze rosła na każdym stanowisku. Bardzo dobrze na naszych plantacjach w Ochoży sprawdzają się ‘Bluegold’, ‘Bluecrop’ oraz ‘Elliot’. Niska podatność na choroby nie powinna być jedynym wyznacznikiem wyboru. Dziś pod uwagę należy brać możliwość sprzedaży owoców w przyszłości. Zauważyliśmy, że przede wszystkim duże sieci handlowe z roku na rok zmieniają preferencje co do odmian – cena zaczyna odgrywać coraz większą rolę w wyborze.
– Jakie zabiegi agrotechniczne wspomagają ekologiczną produkcję owoców?
– Do zabiegów pielęgnacyjnych i nawożenia można używać standardowych maszyn. Jeśli w międzyrzędziach utrzymywana jest murawa, do koszenie używamy kosiarek rotacyjnych. Ich szerokość powinna być tak dobrana, aby podczas jednego przejazdu zlikwidować trawę na całym obszarze między rzędami krzewów. Bardzo dobrze w międzyrzędziach sprawdza się murawa z koniczyną, która naturalnie będzie także dodatkowym źródłem azotu.
Perspektywiczną metodą jest termiczne niszczenie chwastów za pomocą płomienia spalanego propanu lub przy użyciu pary wodnej. Ze względu na wysoki koszt urządzeń, metody termiczne mają dziś w Polsce bardzo ograniczone zastosowanie, lecz z roku na rok zyskują na popularności przede wszystkim na wielkoobszarowych plantacjach, na których koszty koszenia murawy oraz ręcznego pielenia są znaczne.
Chwasty można ograniczyć, prowadząc plantacje na podniesionych zagonach ściółkowanych agrowłókniną (cała nasza plantacja jest tak prowadzona). Trwałość dobrych agrowłóknin na plantacjach ekologicznych przekracza nawet 10 lat. Należy pamiętać, aby ich gramatura była nie mniejsza niż 90 g/m2 i aby jej jakość była wysoka. Agrowłóknina wpływa pozytywnie na nagrzewanie podłoża i rozwój systemu korzeniowego, choć konieczna jest znajomość techniki nawadniania, aby utrzymać odpowiednią wilgotność podłoża pod włókniną.
Ściółką mogą być: rozdrobniona słoma zbóż, kompost, torf, kora drzewna, trociny, a nawet rozdrobniony papier. Ściółki, poza tłumieniem chwastów, stabilizują wilgotność i temperaturę gleby oraz – w wyniku rozkładu materii organicznej – zasilają glebę w składniki pokarmowe. Aby ściółka organiczna spełniała swoje zadanie, jej warstwa powinna wynosić od 8 do 15 cm, w zależności od zwięzłości użytego materiału. Ryzykiem przy stosowaniu naturalnych ściółek mogą być gryzonie, które w materiale organicznym mają doskonałe warunki gniazdowania. Tam, gdzie gryzonie są szczególnie uciążliwe, należy unikać materiałów organicznych lub wykorzystywać do ściółkowania tworzywa zwięzłe (np. papier) lub o szybkiej mineralizacji, umożliwiającej przemieszanie materiału z glebą raz lub dwa razy w okresie wegetacyjnym.
Na plantacjach ekologicznych szczególnie ważnym zabiegiem jest cięcie krzewów. Zapewnia ono nie tylko dobre i coroczne plonowanie, lecz także ogranicza choroby. Zabieg ten wpływa na późniejszą jakość owoców. W uprawie ekologicznej cięcie krzewów odbywa się nawet 3 razy w roku: późną zimą (formowanie i odmładzanie krzewów), późną wiosną oraz podczas zbioru (eliminacja wszystkich pędów uszkodzonych przez zbieraczy). Należy pamiętać o usuwaniu chorych pędów z międzyrzędzi, gdyż stanowią rezerwuar patogenów.
– Co jest najtrudniejszym elementem produkcji?
– Niestety ekologiczna metoda produkcji nie zawsze gwarantuje uzyskanie wysokich plonów zadowalającej jakości. Ponieważ w tym systemie produkcji stosowanie pestycydów jest kategorycznie zabronione, ochrona przed szkodnikami i chorobami jest nie lada wyzwaniem. Można wprawdzie wykorzystywać związki mineralne i produkty roślinne, ale mają one zwykle niższą skuteczność od produktów syntetycznych. W „ekologii” możliwe jest także stosowanie produktów zawierających mikroorganizmy i żywe organizmy. Szczególnie ważne jest ograniczenie agrofagów w uprawach, gdy ich populacja jest niska, stąd wszystkim „ekologom” zalecam prowadzenie szczegółowego i częstego monitoringu występowania objawów chorób i szkodników. Plantacje należy bezwzględnie zakładać ze zdrowych sadzonek. Warto w ochronie wykorzystywać sprzymierzeńców, chociażby przez budowę karmników, domków siedliskowych dla pożytecznych ptaków czy też „czatników” dla ptaków drapieżnych. Takie działania przynoszą naprawdę wiele korzyści na naszych plantacjach.
– Czy ekologiczna uprawa jest opłacalna? Jak wygląda kwestia dopłat? Czy jest to zachęta do zakładania plantacji „eko”?
– Z opłacalnością bywa różnie. W dopłatach do rolnictwa ekologicznego najwyższe płatności można uzyskać właśnie do upraw sadowniczych i jagodowych, jednak warunkiem uzyskania płatności jest: • wykonanie na plantacji zabiegów uprawowych i pielęgnacyjnych oraz przeznaczenie uzyskanego plonu na pasze, do bezpośredniego spożycia przez ludzi lub do przetwórstwa, • utrzymanie minimalnej obsady drzew i krzewów jagodowych, • prowadzenie produkcji rolnej zgodnie z największą wiedzą i kulturą rolną przy zachowaniu należytej dbałości o stan fitosanitarny roślin i ochronę gleby.
Pomoc w postaci dopłat jest – moim zdaniem – też zachętą i zwróceniem uwagi na zakładanie i prowadzenie plantacji borówki wysokiej w gospodarstwach ekologicznych. Warto wiedzieć jednak o zmianach, jakie przewiduje PROW na lata 2014–2020, czyli obostrzenia w zakresie przyznawania dopłat do ekologicznej produkcji. Dopłaty mają być o 50% niższe od tych, które spożytkowano w PROW 2007–2013. Stawki dotacji do 1 ha pozostaną takie same, jak w PROW 2007–2013 (wykres 1), za to zmniejszona zostanie o połowę dotowana powierzchnia.
Wykres 1. Tabela dopłat do produkcji ekologicznej w PROW 2007–2013
Zazwyczaj nasza ciężka praca związana z ekologicznym charakterem plantacji jest wynagradzana wyższą ceną za owoce. Przy profesjonalnym podejściu do produkcji możliwe jest wyprodukowanie owoców tej samej jakości jak metodą konwencjonalną. Walory owoców ekologicznych są doceniane przez odbiorców, którzy są w stanie zapłacić więcej niż za owoce konwencjonalne (wykres 2).
W
ykres 2. Zróżnicowanie ceny owoców ekologicznych borówek na rynku brytyjskim w latach 2011–2015
– Czy koszty produkcji ekologicznych „niebieskich jagód” nie są wyższe niż tych z produkcji konwencjonalnych czy integrowanych?
– Produkcja ekologiczna nie jest łatwa i koszt wytworzenia owoców jest wyższy o ok. 20%–40% niż w przypadku gospodarstw konwencjonalnych, a plony nawet o 50% niższe. Popyt na owoce ekologiczne jest coraz większy. W krajach, do których eksportujemy borówki, wraca zaufanie do produkcji ekologicznej i miejmy nadzieję, że przyniesie to odczuwalny dalszy wzrost zapotrzebowania. Plantacje ekologiczne odzyskują dobrą reputację, która została zszargana przez firmy prowadzące nieuczciwą politykę związaną z oszustwami podczas prowadzenia plantacji ekologicznych.
Głównie na eksport
Ekologiczne owoce to produkt przede wszystkim eksportowy. W międzynarodowym handlu żywnością zwraca się coraz większą uwagę na jakość, kojarzoną z brakiem pozostałości chemikaliów używanych w produkcji konwencjonalnej. Stąd też wzrasta zainteresowanie żywnością ekologiczną, jako a priori pozbawioną tych substancji. Analizując rynki europejskie, można zauważyć, że popyt na owoce ekologiczne rośnie z roku na rok o ok. 7%, co przy obecnym zwiększeniu zainteresowania zakładaniem ekoplantacji o ok. 3% daje nam perspektywę rynku zbytu.
Dziękuję za rozmowę,
Rozmawiała Dorota Łabanowska-Bury
Fot. firma Polana
Artykuł pochodzi z numeru 9/2016 miesięcznika „Truskawka, malina, jagody”