Zbiory owoców w czeskich sadach w tym roku z powodu przymrozków będą o 23 proc. niższe od ubiegłorocznych.
Ocenia się je na 115 tys. ton. W porównaniu do średniej z ostatnich pięciu lat zbiory będą niższe o 26 proc. Jak podaje freshplaza, dotychczas straty sadowników oceniono na 19 mln euro.
Zbiory jabłek wyniosą ok. 98 tys. ton i będą niższe o 22 proc. w stosunku do ubiegłorocznych (o 25 proc. niższe niż średnia z ostatnich 5 lat). Produkcja moreli i brzoskwiń będzie zredukowana o 70 proc. (w stosunku do średniej z ostatnich 5 lat). Produkcja czereśni będzie niższa o 55 proc. (wyniesie 1229 ton), wiśni o 41 proc. (3047 ton) i śliwek o 39 proc. (3878 ton)
Wg statystyk najniższe zbiory w czeskich sadach w ostatnich 50 latach odnotowano w 2011 r. (101 tys. ton). Wtedy przyczyną drastycznego spadku produkcji również były wiosenne przymrozki. Rok z niską produkcją był także w 2010 r (121 tys. ton owoców).
RS