Aktualnie KRUS wypłaca ok. 1,2 mln świadczeń emerytalno-rentowych, w tym ok. 400 tys. są to świadczenia poniżej 1000 zł – poinformował prezes.
Dotychczas wysokość świadczenia emerytalno-rentowego zależała m.in. od wysokości podstawowej emerytury. Obecnie jest ona równa najniższej emeryturze z FUS. Od 1 marca 2017 r. najniższa emerytura i renta z FUS wyniesie 1000 zł, jednak nie będzie ona podstawą ustalenia wysokości nowo przyznawanych świadczeń rolniczych – wyjaśnił Sekściński. Dodał, że będzie obowiązywała nowa definicja emerytury podstawowej nie związanej bezpośrednio z najniższą emeryturą z FUS.
Wyjaśnił, że jeżeli rolnikowi zostanie wyliczona emerytura poniżej 1000 zł, to i tak z urzędu dostanie on 1000 zł. Z waloryzacji tej w przyszłym roku skorzysta ok. 99 proc. świadczeniobiorców, czyli ponad 1,1 mln osób.
Na podwyższeniu emerytury do 1000 zł kwoty najniższej emerytury skorzysta ok. 34 proc. emerytów i rencistów, w tym ok. 200 tys. osób (17 proc.), które nabyły prawo do świadczenia przed 1 stycznia 1991 r. z tytułu przekazania swojego gospodarstwa na rzecz państwa lub swojego spadkobiercy – zaznaczył szef KRUS. Pozostali świadczeniobiorcy otrzymają gwarantowaną podwyżkę na poziomie co najmniej 10 zł.
Jak mówił prezes w tym roku nastąpiły istotne zmiany dotyczące wysokości zasiłku macierzyńskiego. Został on upodobniony do świadczenia rodzicielskiego w systemie powszechnym. Wcześniej zasiłek macierzyński był w Kasie jednorazowym świadczeniem z ubezpieczenia wypadkowego, chorobowego i macierzyńskiego. Odpowiadał czterokrotności emerytury podstawowej. Obecnie jest okresowym świadczeniem z ubezpieczenia emerytalno-rentowego. Jest wypłacany comiesięcznie przez rok w kwocie 1000 zł na dziecko.
Sekściński poinformował, że z tego tytułu, za trzy kwartały br. łączna kwota okresowych zasiłków macierzyńskich wyniosła ok. 115 mln zł, w ubiegłym roku było to 101 mln zł.
– Z myślą o zdrowiu i bezpieczeństwie, Fundusz Składkowy zawarł umowę grupowego ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW). Polisą, która jest ważna od 14 października br. do 13 października 2017 r. zostało objęte ok. pół miliona dzieci do lat 16 – powiedział prezes. Są to dzieci rodziców, których przynajmniej jedno jest ubezpieczone w KRUS.
Z tytułu NNW dziecka rodzice nie ponoszą kosztów składki. Ubezpieczenie NNW pokrywa np. koszty leczenia po wypadku, zakupu sprzętu rehabilitacyjnego, wizyty lekarza i pielęgniarki w domu. Cała polisa kosztowała ponad 13 mln zł – zaznaczył prezes.
Fundusz Składkowy Ubezpieczenia Społecznego Rolników tworzony jest ze składek płaconych na ubezpieczenie wypadkowe, chorobowe i macierzyńskie.
Obecny na konferencji podsumowującej rok pracy w rolnictwie wiceminister Rafał Romanowski ocenił dobrze pracę Kasy.
– Czuję się bardzo dumny i wdzięczny Funduszowi Składkowemu i zarządowi KRUS, że dokonali tego dodatkowego ubezpieczenia dzieci rolników i domowników od następstw nieszczęśliwych wypadków – powiedział.
Romanowski odniósł się też do sprawy wieku emerytalnego rolników. Został on podniesiony przez koalicję PO-PSL do 65 lat dla kobiet i 67 lat – dla mężczyzn. Teraz zgodnie z prezydencką ustawą wiek emerytalny będzie obniżony do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.
Wiceminister podkreślił, że zgodnie z programem PiS nie przewiduje się likwidacji KRUS. – Ten system musi być, jest on powszechny i działa skutecznie – podkreślił.
KRUS jako samodzielna instytucja ubezpieczeń społecznych dla ludności rolniczej funkcjonuje od 25 lat.
Źródło: