Sadownicy liczą, że rozpoczęcie wysyłek jabłek do Państwa Środka pozwoli rozwiązać problemy w handlu jabłkami, który powstały po wprowadzeniu przez Rosję zakazu importu polskich owoców. Zakłada się, że za kilka miesięcy do Chin wypłyną pierwsze kontenery z jabłkami, a na tamtejszy rynek będzie trafiało przynajmniej 100 tys. ton tych owoców rocznie. Jabłka z Polski będą konkurować na chińskim rynku jakością oraz niższą ceną od dostawców m.in. ze Stanów Zjednoczonych, Nowej Zelandii i Chile.
Polscy sadownicy prowadzą już promocję jabłek w Chinach, uczestnicząc m.in. w targach żywności. W ubiegłym roku polskie sady, sortownie i przechowalnie odwiedzili chińscy inspektorzy.
Chińczycy deklarują, że Polska jest ich strategicznym partnerem i zamierzają rozwijać wspólne relacje. Chińskie projekty handlowe wiążą się m.in. z Nowym Jedwabnym Szlakiem, czyli korytarzem transportowym łączącym wschodnią Azję z krajami Unii Europejskiej.
RS