Tegoroczny eksport czereśni będzie w Chile znacząco niższy niż ubiegłoroczny. Zbiory są niższe z powodu złej pogody, wysyłka owoców zaczęła się później. Wielu plantatorów nie ma czego zbierać ze swoich drzew.
To ocena szefa związku eksporterów owoców Chile (ASOEX), przez który przechodzi około 80% chilijskiej produkcji czereśni. Sezon uprawy (deszcz, niskie temperatury wiosną) jest bardzo niesprzyjający temu gatunkowi. Nasadzenia czeresni odbudowują sie po katastrofie klimatycznej sprzed kilku lat, kiedy to przymrozki miały nienotowany od 60 lat rekord.
w rezultacie tegoroczny sezon zaczął się około 2 tygodnie później, a straty w niektórych sadach przekraczaja 70% owoców. Do połowy grudnia Chile wyeksportowało 13,2 tys. ton czereśni, podczas gdy w ubiegłym roku do tej pory było to już 42,6 tys. ton. Prognozy chilijskie mówią o prawie 28% spadku eksportu tych owoców – ma on spaść do 74,5 tys. ton.
za: asoex.cl
pg