Czarnoziem – to czarnoziem!

Francuzi chcieliby wejść w ukraiński biznes rolniczy. Na razie jednak czekają – na odpowiadające im regulacje prawne.
 
Według ambasadora Francji na Ukrainie francuscy biznesmeni z sektora rolnego bardzo chętnie wejdą w tamtejszy agrobiznes: czarnoziem to czarnoziem. Czekają tylko na uchwalenie przez Radę Najwyższą ustawy ustalającej minimalny okres dzierżawy ziemi rolnej na 7 lat (tak planuje ukraińskie ministerstwo rolnictwa). Zdaniem ambasadora to nawet nie wojna na wschodzie kraju wstrzymuje jego rodaków od inwestycji, ale właśnie możliwość niespodziewanego skrócenia okresu dzierżawy ziemi, na której inwestycje są z natury długoterminowe.
 
za: latifundist.com
pg

Related Posts

None found

Poprzedni artykułCo się odwlecze…
Następny artykułFormy zimujące szkodników sadów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.