Wzrost zainteresowania
Prace hodowlane nad uzyskaniem jabłek o czerwonym miąższu podjęto na początku lat 90. ub. wieku. Spowodował to wzrost zainteresowania tego typu owocami zarówno ze strony konsumentów, jak i specjalistów ds. marketingu w dużych sieciach handlowych – mówił Walter Guerra (fot. 1) z Centrum Badań Rolnictwa i Leśnictwa w Laimburgu (Południowy Tyrol). Jego zdaniem, potencjał tych odmian leży przede wszystkim w tym, iż czerwony miąższ to coś nowego, przykuwającego uwagę, czego dotychczas nie było na rynku.
Klienci patrzą na owoce o czerwonym miąższu, jako na zupełnie inny produkt niż jabłka o miąższu białym czy żółtym. Dla producentów mają one także pozytywne cechy: ich wygląd zewnętrzny jest bardzo spójny, a ponadto – z punktu widzenia sadowników z rejonów, gdzie owoce wybarwiają się z trudnością – jabłka te są zawsze dobrze wybarwione, w każdych warunkach klimatycznych.
Intensyfikacja działań ukierunkowanych na prace hodowlane prowadzone na całym świecie spowodowała, iż „nowymi” jabłkami zainteresowano się również pod względem ich wartości prozdrowotnych. W tym celu planuje się realizację kilku projektów, w ramach których zostaną podjęte badania kliniczne nad wpływem antocyjanów na zdrowie człowieka.
Dlaczego miąższ jest czerwony?
Wiele danych naukowych odnośnie jabłek o czerwonym miąższu i fakty dotyczące ich genezy znalazły się w publikacji Stevena van Nockera i in. z 2012 r. zatytułowanej „Zróżnicowanie genetyczne jabłek o czerwonym miąższu (Malus)” (Euphytica 185: 281–293). Jak poinformował W. Guerra, prawie wszystkie odmiany jabłek o czerwonym miąższu pochodzą od Malus niedzwetzkyana – przypuszczalnie naturalnej formy M. sieversii – dzikich jabłek rodem z Azji Środkowej
Jabłka o czerwonym miąższu charakteryzują się podwyższoną, w stosunku do jabłek o miąższu białym, zawartością antocyjanów i flawonoidów odpowiadających za ich barwę. Ponadto mają właściwości antyoksydacyjne, które mogą odgrywać ważną rolę w profilaktyce niektórych chorób człowieka. Raporty z badań sugerują, że antocyjany mają właściwości przeciwutleniające i przeciwzapalne, a także przeciwnowotworowe i antycukrzycowe.
Odmiany na rynku i cele hodowlane
Obecnie na rynku dostępnych jest kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt odmian o czerwonym miąższu – poinformował W. Guerra. Wśród nich wymienił m.in.: ‘Bloody Ploughman’, ‘Grenadine’, Pink Pearmain®, ‘Rubens Lilliputapfel’, Vitalstar®, Thornberry®, Pomfital®, których miąższ w różnym stopniu jest zabarwiony na czerwono. Odmiany te są jednak uprawiane częściej w przydomowych ogrodach i na skalę amatorską niż w sadach produkcyjnych. Owoce, ze względu na specyficzny kolor i aromat, są często wykorzystywane do wyrobu soków, galaretek i wina. Prace hodowlane podejmowane obecnie w ośrodkach badawczych na świecie są skierowane na znalezienie odmian jabłek o czerwonym miąższu, ale takich, które znalazłyby miejsce w produkcji wysokiej jakości odmian deserowych.
Centrum Badań Rolnictwa i Leśnictwa w Laimburgu rozpoczęło prace badawcze nad czerwono miąższowymi jabłkami w 2010 r. Celem, jaki postawili sobie specjaliści z tyrolskiego ośrodka, jest wprowadzenie na rynek tylko odmian najlepszych, które spełnią oczekiwania konsumentów.
Pojawienie się na rynku nieprzebadanych mutacji może spowodować, że konsumenci zrażą się do nich i zainteresowanie takimi jabłkami spadnie.
Wśród najważniejszych obecnie celów badań W. Guerra wymienił: polepszenie wielkości owoców, wzrost wydajności odmian, prace nad cechami tekstury miąższu, a także określenie najlepszych warunków przechowywania tych owoców. Dotychczas w Laimburgu przeprowadzono wstępne testy organoleptyczne, w których porównywano cechy jabłek o czerwonym miąższu z tradycyjnymi, takimi jak ‘Gala’ i ‘Granny Smith’. Wyniki tych testów są wskazówką dla hodowców, jakie cechy powinny ulec modyfikacjom, aby sprostać wymaganiom konsumentów.
[NEW_PAGE]Czego oczekują konsumenci?
– Prace hodowlane prowadzone w ostatnich kilkudziesięciu latach doprowadziły do wprowadzenia na rynek wielu owocowych i warzywnych ciekawostek (m.in. czarnej i żółtej marchwi, żółtych i białych pomidorów, niebieskiej dyni czy fioletowych brokułów). Nie dziwi też na talerzu czerwony i czarny ryż czy fioletowe ziemniaki – mówił Markus Bradlwarter (fot. 2) z konsorcjum ds. odnowienia różnorodności odmianowej Południowego Tyrolu.
Zdaniem prelegenta, z punktu widzenia konsumentów czerwonomiąższowe odmiany jabłek to innowacja pod względem smaku i wyglądu zarówno zewnętrznego, jak i wewnętrznego.
Sprzedawca czy specjalista ds. marketingu w nowym typie owoców widzi same korzyści – począwszy od zwiększenia atrakcyjności sklepu, który ma w asortymencie „nowy” produkt, po osiągnięcie wartości dodanej, np. wytworzenie marki czy wyższej jakości, za które konsument jest gotów zapłacić więcej. Podobna sytuacja będzie miała miejsce w przypadku szkółkarzy – producentów drzewek odmian o czerwonym miąższu. Zyskają oni klientów poprzez zwiększenie konkurencyjności. Dla producenta nowa odmiana i sposób jej uprawy jest zawsze motywująca, a uzyskanie wyższej ceny za sprzedawane owoce pozwala zwiększyć dochody gospodarstwa. Według M. Bradlwartera, wprowadzenie jabłek czerwono miąższowych do produkcji towarowej wymaga jeszcze od naukowców odpowiedzi na wiele pytań. Nie bez znaczenia jest też odpowiednie uświadomienie konsumentów odnośnie tej „nowinki”.
Wiedza-niewiedza
W drugiej części wystąpienia M. Bradlwarter przedstawił wyniki ankiety przeprowadzonej spontanicznie 14–16 marca 2011 r. wśród mieszkańców kilku włoskich miast (Bari, Mailand i Rzym). Na pytanie – „Czy wiesz, że istnieją odmiany jabłek o czerwonym miąższu?” – 85% spośród 120 respondentów odpowiedziało negatywnie. Aż 86% było zainteresowanych, aby dowiedzieć się więcej o tym typie owoców. Osobom biorącym udział w badaniu podano do spróbowania owoce o czerwonym miąższu i poproszono o ocenę. Ankietowani, którzy ocenili je pozytywnie, zwrócili szczególną uwagę na apetyczny wygląd, chęć wgryzienia się w atrakcyjny miąższ, obiecujący słodki smak. Spośród 120 osób 18% oceniło owoce o czerwonym miąższu jako aromatyczne i słodkie, a 13% uznało, że smakują jak typowe jabłka.
Dla respondentów bardzo ważny był kolor owoców – oceniono go jako mocny, piękny, ciemnoczerwony i ogólnie odróżniający się od innych odmian na rynku. Wśród oceniających był jednak odsetek osób, dla których barwa skórki wydawała się nienaturalna, „genetycznie modyfikowana”, niepodobna do barwy skórki jabłek.
Kolejne pytanie dotyczyło oczekiwań stawianych jabłkom o czerwonym miąższu pod względem smaku. Konsumenci spodziewają się, że owoce te będą raczej słodkie (45%) lub słodko-kwaśne (42%), a tylko 13% oczekuje smaku kwaśnego.
Podsumowując wyniki ankiet, prelegent powiedział, iż zgodnie z jego oczekiwaniami, odmiany jabłek o czerwonym miąższu są raczej nieznane, a ku jego zdziwieniu wywołują duże zainteresowanie. Zauważył też pewną trudność dotyczącą oceny „nowych” owoców, jednak wśród respondentów nie było takich, którzy odrzuciliby je całkowicie. Część ankietowanych ocenia je pozytywnie pod względem wyglądu, inni natomiast widzą w nich genetyczną mutację.
Na sali wykładowej
Dorota Łabanowska-Bury
Fot. D. Łabanowska-Bury
Artykuł pochodzi z numeru 2/2013 MPS „Sad”