Matador to maszyna służąca do przygotowania roli do siewu, bez konieczności używania wielu narzędzi, np. pługów czy bron. Matador może wnikać do 35 centymetrów w głąb gleby. Przymocowany do traktora, przygotowuje ziemię do zasiewu po jednym przejechaniu pola.
– Wszechstronność, jakość i cena – to te wyznaczniki, które pozwalają mi nie obawiać się zbyt mocno konkurencji. Wielkie koncerny produkują tego typu maszyny, lecz są one zbyt „uniwersalne” i trudno spodziewać się, by przy masowej produkcji, można było kupić maszynę spełniającą oczekiwania mniejszych rolników. Drugim plusem Matadora jest jego cena – niższa o ok. 30 procent niż maszyny znanych koncernów – opisał Szczuraszek.
Nazwa urządzenia pochodzi z języka hiszpańskiego i ma wymiar symboliczny. – W hiszpańskiej tradycji matadorem nazywana jest osoba, która wykonuje na korridzie ostatnie zadanie. Ten agregat również wjeżdża na pole i po nim nie trzeba już nic robić, wystarczy zasiać – wyjaśnił student.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl