Zdaniem Juliana Pawlaka – prezesa Krajowej Unii Producentów Soków – przetwórcy muszą zająć się organizowaniem produkcji owoców dla przemysłu. Rosną bowiem moce przerobowe zakładów przetwórczych, a maleje ilość surowca.
Kwestia cen jest najczęstszym powodem nieporozumień pomiędzy zainteresowanymi stronami. Łatwiej też kontraktować warzywa niż owoce z upraw wieloletnich. Na naszym rozdrobnionym rynku produkcji ogrodniczej musi też funkcjonować instytucja pośrednika, który jednak zabiera największą część marży. Grupy producenckie nie zastąpią w pełni pośredników, gdyż z reguły są nastawione na produkcję owoców deserowych.
Za: portalspozywczy.pl
pg