SLD chce, by każde dziecko w szkole podstawowej dostawało świeże owoce w ramach programu "Kosz owoców w każdej szkole". - Polska bieda ma twarz dziecka, które idzie niedożywione do szkoły i wraca niedożywione ze szkoły - mówił na ubiegłotygodniowej konferencji prasowej szef SLD Leszek Miller.
Polska zajmuje pierwsze miejsce w Europie pod względem liczby dzieci żyjących w skrajnym ubóstwie. – Mamy 1 mln 300 tys. dzieci poniżej skraju ubóstwa. To jest 16 razy więcej niż na przykład w Szwecji, przy czym nasz PKB jest tylko dwukrotnie mniejszy od szwedzkiego – można było usłyszeć na konferencji.
Według przewodniczącego SLD „Kosz owoców w każdej szkole”miałby zapewnić każdemu dziecku w szkole podstawowej na każdej dużej przerwie dostęp do zdrowej żywności, która jest w granicach dostępności, bo przecież Polska jest największym producentem jabłek. Program miałby być realizowany przez samorządy, jednak ze środków zapewnionych w ramach budżetu państwa.
pg