Historia chryzantemowego show w Lahr, mieście na południu Niemiec, u podnóża Schwarzwaldu, sięga lat 80., gdy miejscy ogrodnicy podczas wizyty w Dole, francuskim mieście partnerskim, zobaczyli wiszące chryzantemy. Postanowili wykorzystać je do przystrojenia własnego miasta późną jesienią, w okresie, gdy inne kwiaty już nie kwitną. Od tego czasu kaskady kwiatów zwieszają się z publicznych urzędów i prywatnych domów, a miłośnicy chryzantem przyjeżdżają do Lahr z całych Niemiec oraz pobliskiej Alzacji, jak również Szwajcarii i Austrii.
W tym roku święto chryzantem zaczyna się 20 października i potrwa do 11 listopada. Centrum Lahr ozdabiać będzie w tym czasie ponad 10 tys. chryzantem w formie kwiatowych dywanów, kwiatowych wozów i innych kompozycji oraz oczywiście wiszących ozdób balkonów i okien.
Odwiedzający Lahr mogą liczyć również na chryzantemowe pamiątki. Obok rzeczy tak „zwyczajnych” jak kalendarze, czy mydełka jedną z nich w tym roku jest chryzantemowe piwo, unikat na skalę światową, jak zapewniają organizatorzy. Przygotowany przez miejscowy browar Chrysantus jest piwem o „delikatnie przyprawowej, kwiatowo-świeżej nucie chryzantemy, która szlachetnie gorzki smak południowoniemieckiego chmielu uzupełnia nutami egzotycznymi i lekko owocowymi”, jak reklamują go organizatorzy. Wśród składników Chrysantusa są źródlana woda ze Schwarzwaldu, jęczmień z Lahr oraz chryzantemy z miejscowej biologicznej uprawy. Do produkcji piwa wykorzystywane są młode chryzantemowe listki oraz płatki kwiatów.
Na podst. www.chrysanthema.lahr.de
mp
