Zwykłe owoce, niezwykłe możliwości (cz. I)

„Od produkcji do konsumpcji” - brzmiało hasło I Międzynarodowej Konferencji Porzeczkowej IBA zorganizowanej w 2008 r. w Nowej Zelandii. Motywem przewodnim obecnej konferencji jest stwierdzenie: „Zwykłe owoce, niezwykłe możliwości”. Polska została wybrana na organizatora tegorocznej konferencji z uwagi na pozycję lidera w produkcji tych owoców na świecie. Obecna konferencja jest największa z dotychczas organizowanych - przybyło na nią z całego świata 250 osób związanych z branżą.  

Drugi dzień IV Międzynarodowej Konferencji Porzeczkowej IBA rozpoczął obecny wiceprezydent IBA Piotr Baryła z UP w Lublinie i prywatnie plantator porzeczki czarnej (fot. 1).

Fot. 1. Piotr Baryła

 Marian Borek (fot. 2) z MRiRW odczytał list od Marka Sawickiego, w którym minister napisał, że w obecnych uwarunkowaniach rynkowych niezmiernie ważne jest organizowanie się i współpraca. Dla pozyskania nowych odbiorców konieczne są działania marketingowe i promocyjne, na które można pozyskiwać środki, aby owoce czarnej porzeczki, posiadające działanie prozdrowotne były spożywane i doceniane przez konsumentów. 

Fot. 2. Marian Borek

Mieczysław Baszko (fot. 3) wicemarszałek województwa podlaskiego, powitał gości zagranicznych przybliżając uwarunkowania geograficzne regionu i czystość środowiska naturalnego (4 parki narodowe, rezerwaty przyrody). – W naszym województwie prowadzona jest uprawa porzeczki czarnej, z w związku z warunkami klimatyczno-glebowymi i czystym środowiskiem naturalnym jej owoce są zdrowe. Jest miło władzom wojewódzkim, że międzynarodowa konferencja odbywa się w województwie podlaskim. Zdrowy owoc czarnej porzeczki jest potrzebny ludzkości – mówił M. Baszko.

Fot. 3. Mieczysław Baszko
 

Svend Jensen przedstawił wybranego wczoraj nowego prezydenta IBA  – Dirka Herdieckerhoffa (fot. 4) z Niemiec. Jest on osobą bardzo dobrze znającą branżę i mocno w nią zaangażowaną. – Jestem zadowolony z organizacji konferencji IBA w Polsce, i z tego, że jest tylu czestników: w pierwszej uczestniczyło zaledwie 14 osób, a na obecnej są przedstawiciele z całego świata! Współpraca zatem jest 
konieczna i musimy ją nadal rozwijać, bo zaczyna przynosić dobre efekty.

Fot. 4. Dirk Herdieckerhoff
 
Anthea McIntyre (fot. 5) jest przedstawicielką Parlamentu Europejskiego działającą już od połowy 2011 r. z ramienia partii konserwatystów i wybraną na obecną kadencję. Jest autorką raportu dotyczącego przeciwdziałaniu zmowie cenowej. Zanim została politykiem prowadziła gospodarstwo ogrodnicze o powierzchni 10 ha. Najpierw działała na rzecz regionu, a później w Parlamencie Europejskim zgłosiła się do pracy w Komisji Rolnej i okazało się, że temat ogrodnictwa nie jest w niej poruszany. – Napisałam raport na temat przyszłości ogrodnictwa w Europie i strategii jego rozwoju. Uważam, że wyniki badań powinny być wprowadzane do praktycznego wykorzystania, konieczna jest także hodowla nowych odmian. Reformy wymagają przepisy normujące działalność organizacji producenckich (wspólne inwestycje, zakupy sprzętu). Z punktu widzenie UE należy umożliwić producentom przystępowanie do organizacji producentów, co zapewni większą przewidywalność cen, dochodu producentów, koncentracji podaży itp. – mówiła Anthea McIntyre.

Fot. 5. Anthea McIntyre

Przygotowaniu przepisów prawnych dotyczących przeciwdziałaniu zmowie cenowej przyświecał jeden cel – aby potentaci rynkowi nie dyktowali cen i nie regulowali tym wielkości produkcji. Parlament Europejski i Rada Ministrów mają prawo zabraniać pewnych działań, tworzyć prawo, nałożyć kary lub wcześniej zagrozić nimi. Wiele form współpracy producentów przynosi wymierne korzyści, ale nie jest jej zadaniem tworzenie monopolu. Firmy zajmujące się jakimś produktem nie powinny umawiać się co do cen, aby nie występowało zjawisko zmowy cenowej, aby nie było kontrolowania, czy ograniczania produkcji lub dzielenia się obszarem działania między firmami. Zmowa cenowa (sztuczne zaniżanie produkcji przez dyktat cen) jest nielegalna i zadaniem Parlamentu Europejskiego jest przeciwdziałanie takim procedurom. Firmy działające na rynku nie mogą obejmować pozycji monopolisty i wykorzystywać tego. Prawo musi być tak skonstruowane, aby pomóc rolnikom w przeciwdziałaniu zmowom cenowym i działalności monopolistów. Konkurencyjność na rynku jest fundamentem wolnego rynku w Europie i na świecie. Umożliwia to wprowadzenie nowych odmian, kreatywność producentów itp. 

Tekst i zdjęcia: Anita Łukawska 
 

Related Posts

None found

Poprzedni artykułJarmark nowalijkowy w Zastowie
Następny artykułZwykłe owoce, niezwykłe możliwości (cz. II)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz treść komentarza
Wpisz swoje imię

ZGODA NA PRZETWARZANIE DANYCH OSOBOWYCH *

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany, podajesz go wyłącznie do wiadomości redakcji. Nie udostępnimy go osobom trzecim. Nie wysyłamy spamu. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem*.