Podczas seminarium Tomasz Marasik (fot. 1) z firmy Toma Seeds przedstawił propozycje hodowlane hiszpańskiego przedsiębiorstwa Fito Semillas. Zwrócił uwagę m.in. na odmianę bobu Primabel, polecaną do najwcześniejszych nasadzeń. Tworzy ona liczne, szerokie strąki, zawierające po 6–7 okrągłych w przekroju nasion. Z kolei do uprawy na zbiór późnowiosenny i letni przydatna jest odmiana Histal. Jej siew należy przeprowadzić w terminie do 15 czerwca. Po zbiorze nasiona można przeznaczyć do sprzedaży na rynku warzyw świeżych, jak również na zaopatrzenie przemysłu przetwórczego. Do wysiewu w terminie letnim jako poplon, T. Marasik polecał odmianę Luz de Otono. Rośliny tej odmiany rozwijają się prawidłowo i wiążą nasiona w warunkach skracającego się i krótkiego dnia. Odmiana jest przeznaczona na zaopatrzenie rynku produktów świeżych, a zbiory odbywają się w październiku i listopadzie – informował prelegent.
T. Marasik zaprezentował również ofertę francuskiej firmy Gautier Semences. Przedsiębiorstwo to specjalizuje się m.in. w hodowli sałaty i jako pierwsze wprowadziło na rynek odmiany tego warzywa odporne na rasy mączniaka od 1 do 28. Centrum hodowlane firmy znajduje się w pobliżu Awinion we Francji i zajmuje powierzchnię 28 ha, przy czym hodowla sałaty stanowi połowę tego areału – mówił prelegent. Firma specjalizuje się także w hodowli pomidorów, przede wszystkim odmian wczesnych, średnioowocowych (130–150 g). Jako pierwsza w świecie wprowadziła na rynek odmiany niesamokończące o podłużnych owocach, przydatne do upraw całorocznych – Myriade F1, Cyclade F1 oraz do uprawy przy palikach – Cascade F1 (nowa odmiana odporna na zarazę ziemniaka). W ofercie jest także podkładka pomidora Brigeor F1, będąca mieszańcem międzygatunkowym, z odpornością na nicienie (o nowym źródle pochodzenia odporności). Wśród propozycji pomidorów częściowo samokończących, T. Marasik polecał odmiany Tyfrane F1 i Brione F1, które można uprawiać w tunelach oraz w polu przy palikach, a owoce oferować na rynku produktów świeżych. Pierwsza z nich tworzy kuliste owoce o masie 160–180 g, owoce drugiego mieszańca zaś są wydłużone i osiągają 130–150 g. Brione F1 jest ponadto odmianą odporną na bakteryjną plamistość pomidora.
Wśród odmian rzodkiewki o kulistych zgrubieniach wykładowca polecał m.in. Rond Ecarlate Hatif, odmianę ustaloną, która charakteryzuje się wysokim wyrównaniem co do kształtu i wielkości zgrubień (zbliżonym do odmian heterozyjnych). Rekomendowana jest ona do uprawy całorocznej pod niskimi osłonami, a także w polu bez osłon. Z kolei z odmian o zgrubieniach wydłużonych, które są bardziej delikatne w smaku niż kuliste, producentów mogą zainteresować mieszaniec Artus F1 oraz odmiana ustalona Nelson, przeznaczona do całorocznej produkcji. Zgrubienia obydwu odmian są czerwone z białym zakończeniem. Z oferty fasoli szparagowej prelegent omówił m.in. bardzo wczesną odmianę Major o żółtych strąkach długości 15–17 cm, elipsoidalnych w przekroju. Jak przekazał, dobrze adaptuje się ona do zmiennych warunków klimatycznych i glebowych uprawy. Z kolei wśród kalafiorów warto zwrócić uwagę na wczesne odmiany Serac F1 oraz Ubac F1 i Torens F1, które mogą być uprawiane wiosną bez osłaniania i, ewentualnie, jesienią. W szerokim asortymencie sałat można znaleźć m.in. odmiany masłowe – Icaro – o zielonych liściach z połyskiem, Rivale lub Malorie – o liściach czerwono-zielonych. Do polowej uprawy w okresie lata przydatne są też odmiany batawii o postrzępionych liściach różnej barwy, np. Picnic (jasnozielone liście), Magenta (czerwone) czy Manade (brązowe).
Piotr Zawada (fot. 2) z firmy Rolspec zaprezentował ofertę nasienną koreańskiej firmy Nongwoo Bio. Wśród odmian kapusty głowiastej białej zwrócił uwagę na Star Ball F1, bardzo wczesnego mieszańca (50–55 dni wegetacji) o kulistych główkach osiągających masę 1–1,5 kg, oraz odmianę Gaja F1 o okresie wegetacji wynoszącym około 60 dni i nieco większych główkach (1,5–2 kg) z liśćmi pokrytymi nalotem woskowym. Odmiana Odyssey F1 to z kolei propozycja o 90-dniowym okresie wegetacji i 2–2,5-kilogramowych główkach. Jak zaznaczył wykładowca, główki wszystkich wymienionych odmian są osadzone na wysokim głąbie i odporne na pękanie. Prelegent polecał także wczesną odmianę (55–60 dni wegetacji) kapusty pekińskiej Eva F1, polecaną do produkcji z przeznaczeniem na zaopatrzenie supermarketów. Tworzy ona główki o masie 0,8–1,4 kg i, według hodowcy, jest dość odporna na kiłę kapusty i mączniaka rzekomego. Krak King F1 to natomiast odmiana średnio wczesna (60–65 dni) o ciemnozielonych, zwartych, dużych główkach. Nowością wśród kapust pekińskich jest odmiana funkcjonująca jeszcze pod numerem hodowlanym 09CC3323. Charakteryzuje się ona wysoką tolerancją na jarowizację, dość dobrą odpornością na kiłę kapusty oraz mączniaka rzekomego. Jej 1,2–1,8-kilogramowe główki są przydatne do długiego przechowywania.
Prelegent zwrócił także uwagę na jesienną odmianę brokułów Grand Prix F1 o 85–90-dniowym okresie wegetacji, polecaną do uprawy z przeznaczeniem na rynek produktów świeżych oraz dla przemysłu. Tworzy ona zwarte, ciemnozielone róże o wyrównanych pąkach kwiatowych. Oferta kalafiorów poszerzyła się o dwie nowości testowane pod numerami hodowlanymi – 07CF585 i 08CF651. Pierwsza to odmiana wczesna, o dużych, wzniesionych liściach, które dobrze okrywają różę, druga zaś to późny mieszaniec o zbliżonych cechach. P. Zawada zwrócił także uwagę na odmianę cebuli siedmiolatki Afrodyta F1, o ciemnozielonych, wzniesionych liściach oraz długiej łodydze rzekomej (20–25 cm), którą polecał na zbiór pęczkowy od wiosny do późnej jesieni. Jak informował, firma dysponuje szeroką ofertą odmian rzodkwi japońskiej. Na polskim rynku dostępny jest m.in. mieszaniec Summer Beauty F1, przeznaczony do późnowiosennych wysiewów, którego korzenie mają długość 40–45 cm, a ich średnica wynosi 7–8 cm. Firma Nongwoo Bio oferuje także odmiany cukinii, m.in. wczesną Yellow House F1, o żółtych, cylindrycznych, smacznych owocach, długości 24–26 cm i masie 300–400 g.
Podczas spotkania T. Marasik przedstawił także ofertę preparatów biologicznych firmy Biovet. Producentom warzyw polecał Trifender WP, preparat, który zawiera pożytecznego grzyba Trichoderma asperellum. Grzyb ten zasiedla strefę korzeniową i jest konkurencyjny w stosunku do niektórych patogenów, eliminując je m.in. dzięki wydzielaniu enzymów rozkładających ich ścianę komórkową. Według wykładowcy warto zastosować ten środek już w czasie produkcji rozsady (opryskiwanie lub podlewanie roślin). W późniejszych fazach wzrostu, w uprawach tunelowych i polowych preparat stosuje się w formie opryskiwania, w dawce 1–1,5 kg/ha. Podanie środka wpływa na wzrost plonów i poprawę ich jakości, wydłużenie okresu wegetacji, a także – dzięki dobrze rozbudowanemu systemowi korzeniowemu – na lepsze wykorzystanie przez rośliny składników pokarmowych. Dodatkowe jego działanie polega na stymulowaniu odporności roślin na szarą pleśń, mączniaka prawdziwego i bakterie (działanie następcze preparatu). Prelegent zwrócił też uwagę na preparat Eco-Ni WP, zawierający pasożytniczego grzyba Coniothyrium minitas. Jest on polecany do eliminowania zgnilizny twardzikowej. Powinien być podany jednorazowo, przed rozpoczęciem produkcji warzyw. Interwencyjnie, gdy pojawią się objawy choroby, można zastosować dwukrotne opryskiwanie tym środkiem. Natomiast do ograniczania populacji nicieni polecał Trifender A, który stosuje się przed sadzeniem bądź wysiewem warzyw korzeniowych.
Joanna Klepacz-Baniak
Fot. J.Klepacz-Baniak