Dr Maria Rogowska z Pracowni Entomologii Zakładu Ochrony Roślin Warzywnych przedstawiła preparaty, których propagowanie zaplanowano na 2012 r. Jednym z nich jest biologiczny środek Dipel WG, oparty na szczepach Bacillus thuringiensis var. kurstaki. Jak informowała prelegentka, w badaniach prowadzonych w instytucie preparat ten wykazał się wysoką skutecznością w proekologicznej ochronie grochu przed pachówką strąkóweczką oraz w zwalczaniu gąsienic w kapuście głowiastej białej. W uprawie grochu najlepsze efekty (81–90% zdrowych strąków) uzyskano przy zastosowaniu preparatu w dawce 0,75–1,0 kg/ha. Według dr M. Rogowskiej najdokładniejszą metodą wyznaczania terminu wykonania zabiegu jest obserwacja osobników odłowionych w pułapki feromonowe. W ochronie kapusty głowiastej białej zabieg środkiem Dipel WG wykonuje się w takiej samej dawce, jak w przypadku grochu. Podczas badań prowadzonych na poletkach doświadczalnych w IO uzyskano wysoką skuteczność zabiegów zwalczających gąsienice zjadające liście: bielinka kapustnika (100%, Pieris brassicae), bielinka rzepnika (91–100%, P. rapae), piętnówki kapustnicy (60–95%, Mamestra brassicae, fot. 1) oraz tantnisia krzyżowiaczka (98–100%, ). Zabieg należy wykonać w momencie zauważenia gąsienic na kapuście podczas lustracji uprawy.
Fot. 1. Gąsienice piętnówki kapustnicy stanowią poważny problem w uprawie kapusty głowiastej białej
Insektycydem, proponowanym do badań wdrożeniowych w uprawie kapusty głowiastej białej, jest środek o działaniu kontaktowym i żołądkowym – Proteus 110 OD. Innowacyjność tego preparatu polega na tym, iż jego substancje czynne: tiachlopryd (chloronikotynyle) i deltametryna (pyretroidy) są zdyspergowane (rozproszone) w mieszaninie oleju i substancji pomocniczej. Wpływa to na dokładniejsze pokrycie opryskiwanej powierzchni oraz przedłuża działanie środka. W badaniach rejestracyjnych, prowadzonych w IO, Proteus 110 OD wykazał wysoką skuteczność w zwalczaniu szkodliwych gąsienic. Ze względu na szerokie spektrum działania, po zarejestrowaniu preparat ten może znaleźć zastosowanie w redukcji populacji gąsienic szkodliwych motyli, występujących w uprawie warzyw kapustnych: bielinka kapustnika, bielinka rzepnika i piętnówki kapustnicy. Najlepsze efekty uzyskano przy zastosowaniu środka w dawce 0,75 l/ha. Proteus 110 OD był również z powodzeniem testowany w ograniczaniu szkodników w uprawie marchwi, m.in. połyśnicy marchwianki i bawełnicy topolowo-marchwianej.
Dr Maria Rogowska przedstawiła również nowe środki, które zostały zarejestrowane w ub.r. w ramach handlu równoległego (h.r.). Wśród tych insektycydów znalazł się m.in. Golden Abamek 018 EC – preparat o działaniu wgłębnym, przeznaczony do zwalczania przędziorków w uprawie warzyw pod osłonami. Ponadto lista pyretroidów, w których substancją aktywną jest alfa-cypermetryna, została poszerzona o preparaty Alpha Gold 100 EC, Golden Alpha 100 EC i Jetstac 100 EC, przeznaczone do zwalczania owadów gryzących i ssących w uprawach polowych warzyw oraz mszyc i wciornastków pod osłonami. W polowej uprawie warzyw, do zwalczania owadów ssących i gryzących zarejestrowano również nowe środki zawierające chlorpiryfos: Danadim Progress 400 EC, oraz w ramach h.r. Golden Pyrifos 480 EC, Jetban 480 EC oraz Pyrifos Gold 480 EC. Producentom warzyw trudności w bieżącym roku może natomiast sprawić brak środków zarejestrowanych do zwalczania szkodników glebowych: pędraków, drutowców, komarnic, leni i turkuci, jak również preparatów zwalczających nicienie. Bardzo poważnym problemem jest także brak zapraw insektycydowych do redukcji zagrożenia ze strony śmietek: kapuścianej, cebulanki, kiełkówki, glebowej oraz połyśnicy marchwianki – podkreślała dr M. Rogowska.
W integrowanej ochronie roślin przed chorobami istotne znaczenie ma przemienne stosowanie środków chemicznych ze środkami pochodzenia biologicznego (żywe organizmy antagonistyczne) i naturalnego (np. wyciągi roślinne). Jak wyjaśniał dr Jan Sobolewski z Pracowni Fitopatologii Zakładu Ochrony Roślin, w IO prowadzone były badania środków do stosowania m.in. w ochronie pomidora przed zarazą ziemniaka (fot. 2), ogórka przed mączniakiem rzekomym (fot. 3) oraz sałaty przed mączniakiem rzekomym.
Fot. 2. Objawy zarazy ziemniaka na liściu pomidora
Fot. 3. Objawy mączniaka rzekomego na liściu ogórka
[NEW_PAGE]Pozytywne wyniki w zwalczaniu oraz zapobieganiu mączniakom rzekomym uzyskano po zastosowaniu nowego środka Timorex Gold 24 EC w połączeniu z innymi, nowo zarejestrowanymi preparatami. Wśród środków testowanych u ogrodników znajdą się również inne preparaty do zwalczania takich chorób jak: mączniak rzekomy w uprawie polowej ogórka oraz zaraza ziemniaka i alternarioza pomidora uprawianego pod osłonami. Jako uzupełnienie niedawno zarejestrowanych nowoczesnych fungicydów konwencjonalnych, takich jak Amistar Opti 480 S.C. (azoksystrobina + chlorotalonil) i Infinito 687,5 SC (propamokarb + fluopikolid), dr J. Sobolewski zaproponował środki pochodzenia naturalnego, np. wspomniany Timorex Gold 24 EC, lub biologicznego – Contans XX. Ten drugi preparat zawiera antagonistycznego grzyba Coniothyrium minitans o działaniu wyniszczającym wobec sklerocjów grzybów z rodzaju Sclerotinia. Jest on szczególnie polecany do ochrony warzyw przed zgnilizną twardzikową. Dr J. Sobolewski rekomendował stosowanie tego środka 3 miesiące przed planowaną uprawą, poprzez naniesienie cieczy użytkowej na powierzchnię podłoża (w produkcji pod osłonami) lub gleby (w uprawie polowej) w dawce 8 kg/ha. Po zabiegu glebę lub podłoże należy wymieszać do głębokości około 10 cm.
Dr Zbigniew Anyszka z Pracowni Herbologii przedstawił listę gatunków roślin warzywnych, dla których aktualnie nie ma zarejestrowanych żadnych herbicydów, co uniemożliwia chemiczne zwalczanie chwastów. W tej grupie znalazły się m.in. takie warzywa jak: brokuł, jarmuż oraz kapusta pekińska; cebula uprawiana z rozsady, cukinia; kapusta i kalafior z siewu wprost w pole; brukiew, kalarepa, rzodkiewka i rzepa; rabarbar, szczaw i szparag oraz soczewica.
Jako alternatywną metodę walki z nadmiernym zachwaszczeniem w uprawie tych gatunków, dr Z. Anyszka polecał ściółkowanie gleby, m.in. za pomocą czarnej włókniny ściółkującej, wykonanej z polipropylenu (fot. 4).
Fot. 4. Ściółkowanie może być alternatywą dla herbicydów lub metodą stosowaną w uprawie tych gatunków warzyw, dla których nie ma zarejestrowanych herbicydów
W doświadczeniach prowadzonych w IO taka metoda okrycia gleby efektywnie zapobiegała kiełkowaniu i wschodom chwastów m.in. w uprawie kapusty głowiastej czerwonej (skuteczność 76,9%), papryki (71,7%), fasoli szparagowej (98,7%) i selera korzeniowego (99,3%). Włóknina może być rozkładana na polu ręcznie lub mechanicznie, a następnie w wycięte w niej otwory umieszcza się rozsadę. Testy wykazały, że zastosowanie czarnej włókniny ściółkującej wpłynęło ponadto na przyspieszenie wzrostu wegetatywnego warzyw, czego efektem był wzrost plonowania. Na przykład w porównaniu z poletkami kontrolnymi, gdzie nie stosowano ściółki, plonowanie kapusty czerwonej było o 45% wyższe, a w przypadku fasoli szparagowej – plon wzrósł o 21%. Wprawdzie zakup włókniny ściółkującej to spory wydatek, ale jej wysoka odporność na warunki atmosferyczne sprawia, że może być eksploatowana nawet przez 3–4 lata – przekonywał dr Z. Anyszka.
Dorota Łabanowska-Bury
Fot. A.Maciejuk