Pomysłodawca tej ostatniej i jednocześnie dyrektor firmy HPP Exhibitions (urządzającej imprezy wystawiennicze na całym świecie) – Dick van Raamsdonk – był bardzo zadowolony z efektów już trzeciej edycji targów IFTF, które zorganizowano między 31 października a 2 listopada w Vijfhuizen w Expo Haarlemmermeer – pawilonie zbudowanym z okazji wystawy Floriade 2002.
Expo Haarlemmermeer jest znakomitym miejscem do organizowania targów – w pawilonie jest dużo naturalnego światła (co w przypadku imprez kwiaciarskich jest ogromnym walorem), znajduje się przy nim wygodny, duży i bezpłatny parking, a samo centrum wystawowe jest położone 10 minut jazdy samochodem od międzynarodowego lotniska Schiphol w Amsterdamie. Dodatkowo firma HPP Exhibitions oferuje dobre połączenie między tymi trzema imprezami targowymi (zwiedzanie ułatwiają wahadłowo kursujące busy), odbywającymi się w promieniu ok. 20 km od siebie.
Ubiegłoroczne targi IFTF zorganizowano na powierzchni 16 tys. m2, a zgromadziły one ok. 200 wystawców – głównie hodowców kwiatów ciętych (zwłaszcza róż) i dostawców materiału wyjściowego do dalszej produkcji. Organizatorzy byli bardzo zadowoleni z frekwencji – wystawę odwiedziło 18 tys. osób (o 6 tys. więcej niż w 2011 r.).
Królowa w centrum uwagi
Na targach IFTF oferta roślin ozdobnych jest wprawdzie różnorodna, ale zdecydowanie przeważały w niej kwiaty cięte. Wśród nich niepodzielnie królowały róże, które na swoich licznych stoiskach prezentowali hodowcy oraz dostawcy tych kwiatów spoza Europy. Oglądając targową ofertę można wywnioskować, że dla twórców nowych odmian tych kwiatów jedną z ważniejszych cech jest przydatność do produkcji w gorącym klimacie, bowiem gros pokazanych kreacji było polecanych do uprawy w Afryce i Ameryce Południowej . Można było jednak znaleźć kilka interesujących nowości dla europejskich producentów róż, które prezentuję w artykule.
Firma W. Kordes’ Söhne z Niemiec pokazała wiele ciekawych nowych kreacji, spośród których warto zwrócić uwagę na wyróżniającą się odmianę Houdini® o nietypowych, bardzo dobrze wypełnionych (o 80–110 płatkach) kwiatach, które są średniej wielkości, różowobrzoskwiniowe z zielonym środkiem (fot. 1). Ich trwałość po ścięciu określa się na 12 dni. Długość pędów tej róży wynosi 50–70 cm, a z m2 uprawy można ich w ciągu roku pozyskać 180–240 szt. W warunkach europejskich ma się także sprawdzać odmiana Nicola® o dużych (4,5–5,5-centymetrowych), dobrze wypełnionych, białych kwiatach z wiśnioworóżowym, rozmytym brzegiem płatków (fot. 2). Pędy tej róży osiągają długość 50–60 cm i, według hodowcy, można ich ściąć 120–160 szt./m2/rok, a kwiaty mają być trwałe w wazonie przez około 16 dni.
Fot. 2. Nicola®
[NEW_PAGE]Jak zwykle wiele nowości można było zobaczyć na stoisku niemieckiej firmy Rosen Tantau. Spośród nich uwagę zwracały premierowe odmiany: Morning Sun® o dużych, pomarańczowożółtych (fot. 3), trwałych kwiatach i 60–80-centymetrowych pędach (jest przydatna także do uprawy w tunelach), Ice Tea® o kremowo-różowych, średniej wielkości kwiatach (fot. 4) i pędach osiągających długość 60–70 cm oraz gałązkowa Marimba® o średniej wielkości, pomarańczowych kwiatach (fot. 5).
Zaprezentowano także inne nowe kreacje (na rynku pojawiły się w 2012 r.), m.in. Maritim® o różowolawendowych, pięknych kwiatach (czyt. HO 8/2012 – red.), Abigail® o średniej wielkości, kremowozielonych pąkach, które się wolno otwierają, a także My Girl® o bardzo ładnych, różowofioletowych kwiatach (fot. 6) przypominających kształtem te u tulipanów (odmiana ma być bardzo plenna, z m2 w ciągu roku można zebrać 250 pędów).
Fot. 3. Morning Sun®
Fot. 4. Ice Tea®
Fot. 5. Odmiana Marimba® róży gałązkowej
Fot. 6. My Girl®
Wśród nowości firmy Olij Rozen z Holandii, która stawia w swojej hodowli na nietypowe kreacje, na szczególną uwagę zasługiwały odmiany ‘Green Eye’ o białych kwiatach z zielonym środkiem (fot. 7), których trwałość określa się na 12–14 dni (pędy tej róży osiągają długość 50–80 cm, jest ona bardzo plenna – według hodowcy, z m2 w ciągu roku można pozyskać 180–260 pędów), oraz ‘Red Eye’ o czerwono-zielonych, bardzo oryginalnych i trwałych kwiatach (mają zachowywać swoje walory dekoracyjne w wazonie nawet 18 dni). Pokazano także znane już odmiany ‘Dolomiti’ (biała) i ‘Sweet Dolomiti’ (pastelowo różowa), które charakteryzują się mocnymi pędami o długości 50–90 cm, dobrą trwałością kwiatów (10–14 dni) i bardzo wysoką plennością (mają rocznie dawać 250–300 pędów/m2), oraz ‘Penny Lane’ o intensywnie żółtych, trwałych (10–14 dni) kwiatach i dobrej wydajności (160–220 pędów/m2/rok).
Fot. 7. ‘Green Eye’
Na stoisku francuskiej firmy Meilland International uwagę zwracała m.in. odmiana Kalinka® o dużych, pastelowo różowych (fot. 8), trwałych przez 10–12 dni kwiatach. Pędy tej róży osiągają długość 70–80 cm, a rocznie z m2 można ich zebrać, według hodowcy, 150–170 szt. Kolejną ciekawą odmianą jest Haiku Perfumella® wyróżniająca się pachnącymi, pastelowo różowymi kwiatami z jasnożółtym środkiem, po rozwinięciu przypominającymi te u piwonii (fot. 9). Niestety pozostałe cechy tej kreacji nie są imponujące – trwałość kwiatów wynosi ok. 8 dni, a plenność określona jest na 90 pędów/m2/rok.
Fot. 8. Kalinka®
Fot. Haiku Perfumella®
Ofertę róż szklarniowych przedstawiła także francuska firma Nirp International. Jednak większość pokazanych nowości jest przydatna do uprawy w Afryce, w warunkach europejskich może być uprawiana odmiana Alba® o bardzo ładnych kwiatach w kolorze kości słoniowej, długich, 90-centymetrowych pędach i dobrej produktywności (zdaniem hodowcy, rocznie z m2 uprawy można uzyskać około 200 pędów).
Werner Oschek, Übach-Palenberg, Niemcy
Fot. 1-9 W. Oschek
Tłumaczenie : Ilona Sprzączka
Artykuł pochodzi z numeru 3/2013 „Hasła Ogrodniczego”
Gdzie można je dostać .