Po szczepienie — najbardziej skomplikowany, pracochłonny i kosztowny sposób rozmnażania wegetatywnego — sięga się w ostateczności, kiedy inne metody rozmnażania zawodzą lub gdy daje ono najwyższy współczynnik rozmnożeniowy (np. przy odmianach buków, dębów, oczarów, jabłoni ozdobnych — fot. 1 — i owocowych). Zaletą tego sposobu reprodukcji jest także uzyskiwanie silniej rosnących okazów, które później łatwiej się przyjmują, oraz rozszerzenie asortymentu drzew i krzewów o formy ciekawe pokrojowo — zwisłe, kuliste, horyzontalne.
Ostatnio coraz większego znaczenia w produkcji szkółkarskiej nabiera zimowe szczepienie w ręku, które ma tę ważną zaletę, że pozwala wykorzystać siłę roboczą w zimie, dzięki czemu unika się spiętrzenia prac w szkółce wiosną oraz późnym latem. Niedogodnością tej metody jest natomiast konieczność przechowywania podkładek i zrazów w chłodni lub w piwnicy, a szczepów — zabezpieczonych przed mrozem — do czasu sadzenia. Wiąże się to z kosztami, zyski o tyle jednak są większe od dodatkowych nakładów, że coraz więcej gatunków i odmian rozmnaża się tą metodą. | ||||
PODKŁADKI | ||||
Podkładki do zimowego szczepienia można produkować — we własnym zakresie lub zakupić — z nasion (np. Fraxinus sp., Quercus sp., Robinia sp., Sorbus sp.), z sadzonek zdrewniałych (np. Ligustrum sp.) lub korzeniowych (np. Campsis sp.). Niezależnie jednak od metody, najistotniejsze jest uzyskanie roślin wysokiej jakości. W przypadku podkładki oznacza to obfity i zdrowy system korzeniowy, prostą szyjkę, brak odgałęzień w dolnej części pnia (przynajmniej do miejsca szczepienia), zdrowotność (niebezpieczne są zwłaszcza choroby wirusowe) oraz odpowiednią grubość. Ta ostatnia zależy od sposobu szczepienia, w zasadzie nie powinna być jednak mniejsza niż grubość ołówka (6–7 mm). Podkładki za cienkie albo zbyt grube, o słabym systemie korzeniowym, krzywej szyjce czy pniu, rokują mniejsze szanse przyjęcia się zraza odmiany szlachetnej i prawidłowego rozwoju w szkółce. Wady te utrudniają ponadto samą czynność szczepienia, która staje się bardziej czasochłonna (dlatego dobra podkładka nie powinna też, choćby w przypadku róż, mieć wielu kolców). Ogólnie przyjęta zasada mówi, że wszystkie odmiany, formy czy mieszańce danego gatunku powinny być szczepione na nim. Od tej reguły są jednak odstępstwa, zwłaszcza w szkółkarstwie ozdobnym, w którym często zachodzi konieczność szczepienia także gatunków. W takich przypadkach jako podkładki stosuje się pokrewne taksony, należące do tego samego (rzadziej innego) rodzaju. Na przykład, podkładką uniwersalnie używaną dla berberysów, także zimozielonych, jest berberys Thunberga (Berberis thunbergii ) 'Atropurpurea’. Według Brtelsa („Rozmnażanie drzew i krzewów ozdobnych”, 1982), nie należy szczepić krzewów zimozielonych na podkładkach, które zrzucają liście. Procesy życiowe w systemie korzeniowym roślin bezlistnych zimą przebiegają bowiem inaczej niż w ulistnionej nadziemnej części rośliny zimozielonej. Innym przykładem uniwersalnej podkładki jest dąb szypułkowy (Quercus robur), stosowany z powodzeniem dla wielu gatunków i odmian dębów, czy jarząb pospolity (Sorbus aucuparia), na którym, oprócz jarząbów, szczepi się irgi, głogi, a nawet pigwowce i grusze. Takich przykładów w szkółkarstwie ozdobnym jest więcej (tabela). Ważne jest, aby podkładka wykazywała dostateczną zgodność fizjologiczną i prawidłowo zrastała się z odmianą szlachetną, zapewniając dobre wyniki, również w dalszej uprawie. Dlatego podkładka powinna adaptować się do różnych typów gleb, być odporna na warunki klimatyczne (susza, mróz) oraz choroby, dobrze znosić przesadzanie, łatwo się rozmnażać oraz korzystnie wpływać na kwitnienie i owocowanie odmiany szlachetnej. Do szczepienia zimowego podkładki wykopuje się w drugiej połowie października i w listopadzie, do czasu szczepienia przechowuje się je w chłodni lub piwnicy przy temperaturze od 0oC do +2oC. System korzeniowy należy zabezpieczyć przed wysychaniem, przysypując wilgotnymi trocinami lub torfem. Podkładki uprawiane w pojemnikach trzeba przed nastaniem silnych mrozów przenieść do chłodni, piwnicy lub zimnej szklarni, gdzie powinny pozostać do czasu szczepienia w temperaturze około 0oC. | ||||
ZRAZY | ||||
Zrazy można pozyskiwać z własnych mateczników, których prowadzenie jest wprawdzie pracochłonne i kosztowne, ale gwarantuje najlepsze źródło materiału rozmnożeniowego. Matecznik to zresztą nie tylko zaplecze reprodukcyjne, ale również wystawa, pokazująca klientowi wartości dekoracyjne roślin. Zrazy mogą być także pobierane z roślin szczepionych i przeznaczonych do sprzedaży (2–4-letnich). Trzeba jednak uważać, by przez wycinanie pędów nie deformować koron. Trzecią możliwością pozyskania zrazów jest ich zakup w szkółkach zraźnikowych lub produkcyjnych. Należy zwracać szczególną uwagę na to, aby nabywany materiał był wolny od chorób i szkodników oraz czysty odmianowo. Najlepszym terminem pobierania zrazów do zimowego szczepienia jest okres przed nastaniem silnych mrozów. Nie powinno się jednak robić tego zbyt wcześnie. W naszych warunkach klimatycznych optymalna pora to najczęściej koniec listopada i grudzień. Do czasu szczepienia zrazy przechowuje się w plastikowych lub drewnianych skrzynkach, w wilgotnym włóknistym torfie lub trocinach. Na dnie skrzynki układa się warstwę podłoża, następnie cienką warstwę zrazów i tak dalej, aż do napełnienia skrzynki. Optymalna temperatura przechowywania wynosi od 0o do +2oC. Wygodniejszym i łatwiejszym sposobem jest używanie polietylenowych toreb z małymi otworami, które są niezbędne do wymiany gazowej. Do takiej torby wlewa się najpierw trochę wody, wytrząsa ją przez otwory, a dopiero potem wkłada się do środka zrazy, opatruje etykietą i umieszcza w chłodni, w podobnej jak poprzednio temperaturze. Według zaleceń holenderskich, niższa temperatura przechowywania zrazów (od –2oC do – 4oC) ma poprawiać rezultaty późniejszego szczepienia. | ||||
TERMINY I SPOSOBY SZCZEPIENIA | ||||
Szczepi się zimą (najczęściej w styczniu, lutym i marcu), a dokładny termin rozpoczęcia i zakończenia tej czynności zależy od asortymentu i rozmiarów produkcji. Istnieje kilkanaście różnych sposobów szczepienia, ale w praktyce stosuje się zaledwie kilka z nich, szczegółowo przedstawionych i opisanych poniżej. – Przez stosowanie (fot. 2). Ta metoda jest powszechna przy rozmnażaniu jabłoni, zarówno owocowych, jak i ozdobnych. Zraz i podkładka powinny mieć jednakową grubość, co sprzyja szybkiemu ich zrastaniu się i zabliźnianiu rany. Zalecana długość nacięcia wynosi minimum 3 cm, a obydwa komponenty muszą być dokładnie dopasowane. – Na przystawkę boczną (rys. 1). Ta technika jest korzystna, gdy podkładka jest grubsza od zrazu. Najlepsze wyniki uzyskuje się rozmnażając w ten sposób m.in. jabłonie, wiśnie, wierzby, karagany, irgi, złotokap. – W szparę boczną. Ten sposób jest powszechnie praktykowany przy szczepieniu drzew i krzewów iglastych, buków i oczarów. Podkładkę nacina się z boku, zdejmując korę z cienką warstwą drewna, a zraz — z dwóch stron, przy czym jedno cięcie powinno być dłuższe i dopasowane do nacięcia na podkładce, a drugie krótsze. Po założeniu zraza miejsce szczepienia obwiązuje się gumką, folią lub rafią. – W klin. Tę metodę stosuje się, gdy podkładka jest znacznie grubsza od zraza, często do szczepienia na odcinkach korzeni wykorzystywanych jako podkładki (np. odmiany milinu i wisterii). – Okulizacja na przystawkę boczną, tzw. chip-budding (rys. 2). Przy tej metodzie uszlachetniania długość nacięcia powinna wynosić około 3 cm. Zraz należy dokładnie dopasować do nacięcia na podkładce. Jeżeli jest ono za szerokie, oczko powinno przylegać do któregoś z boków podkładki, w ten sposób rozmnaża się np. lilaki. | ||||
POSTĘPOWANIE ZE SZCZEPAMI | ||||
– Szczepienie. – Wiązanie i woskowanie szczepów. – Kalusowanie przez okres 1–3 tygodni w temperaturze 10–12o C. Etap ten można pominąć w przypadku roślin łatwo się przyjmujących. – Ułożenie szczepów w dołowniku, skrzynce lub na zagonie i obłożenie włóknistym torfem albo trocinami. Przechowywanie w temperaturze od 0oC do 4oC (fot. 3–5). – Wysadzanie do doniczek lub wprost do gruntu wiosną (w kwietniu). Przez pierwsze 2, 3 tygodnie uprawa pod namiotem foliowym, w przypadku trudniejszych w mnożeniu i cenniejszych gatunków (np. z rodzaju Acer, Fagus, Quercus) nawet dłużej. Taki schemat stosowany jest, między innymi, w rozmnażaniu karagan, jesionów, złotokapów, jabłoni, robinii i lilaków. |